1 rok stomy potem lek

[ol_ik]

chciałabym sie zapytać czy ktoś z Was może orientuje się czy gdyby ktoś po pierwszym roku stomatologii dostał się na lekarski - czy można by było coś przepisać? Nie wiem jakie są różnice programowe i bardzo mnie to ciekawi

[Biochejter]

W Lublinie znam osobiście 2 takie przypadki i jeden w odwrotną stronę. Warunkiem było zaliczenie sesji w 1szym terminie + zdanie powtórnego egzaminu z anatomii (program lekarskiego).

Znam też odpowiedzi odmowne dla chcących się tak przenosić, nie ma pewności że się uda.

[Alchemist]

U mnie chłopak po pierwszym semestrze z farmacji przeniósł się na lekarski(!). Zaliczyli mu biologie i chemie i musi tylko anatomie cisnąć. Nie wiem dokładnie na jakich zasadach, wiem ze na płatnych jest teraz. Tak wiec wszystko da się zrobić

[Biochejter]

Co Ty dajesz? I jeszcze mi powiesz że na naszym pieniążkofilnym UM Lublyn takie jajca idą? ] RUSS nic o tym nie wie, a powinien. zrobimy pospolite ruszenie z tego bo to zdecydowanie niezgodne z regulaminem, a ostatnio ktoś nam udowadniał że regulaminy to priorytet na tej uczelni dzięki za info

[Alchemist]

a no u nas, 100% pewne. Gorzej to zniosły niektóre osoby które są na farmie a maja zamiar poprawiać maturę by się dostać na lekarski. Kilka wersji jest odnośnie formy zaliczenia w tej sytuacji anatomii,ale ponoć na bardzo znośnych warunkach ma to być

[jasio]

ale ponoć na bardzo znośnych warunkach ma to być

niebardzo chce mi się w to wierzyć, bo w tym roku odmówiono mojej koleżance z lekarskiego przeniesienia się ze studiów płatnych na stacjonarne. Dostała się na niepłatne, bo poprawiła maturę, ale powiedziano jej, że może studiować od pierwszego roku, a nie od drugiego. I przeniosła się. na stacjonarne do Bydgoszczy na II rok.

[a_niap]

jasio, ty studiujesz w Lublinie na lekarski, prawda?

Kiedys kolezanka ktora teraz tam studiuje niestacjonarnie mowila ze nie robia problemow z przeniesieniem jesli sie poprawi mature. I nawet uczelnia organizuje kursy dla niestacjonarnych - slyszales cos o tym? Bo mnie sie jakos nie chce jej wierzyc.

[jasio]

a_niap, tak, studiuję. I w zasadzie jest mi tu całkiem dobrze
Tylko pewnie detale mogłyby się zmienić. O kursach nic mi nie wiadomo. Tzn są kursy dla maturzytów, ale nie słyszałem, by ktoś, kto bierze w nich udział, był osobą uprzywilejowaną w ten, bądź inny sposób.

A z tym przeniesieniem to jest tak, że wiem na pewno o trzech osobach, które uzyskały przeniesienie i wiem, że moja koleżanka nie uzyskała.

[Biochejter]

Jasiu, jesteś na I, II albo III roku? Jeśli tak, to Wasze roczniki obowiązuje płatność za niestacjo przez całe studia (do tej pory tak było że na stacjonarne po III płatnych sie przechodziło automatycznie) i te roczniki mają zastrzeżenie władz uczelni że nie ma automatycznego przenoszenia z niestacjo na stacjonarne (choć podobno są wyjątki jakimś cudem).
Wcześniej były 2 warunki żeby się przenieść i mieć zaliczone poprzednie lata:
1)zaliczona sesja letnia w I terminie
2)wystarczająca liczba pkt rekrutacyjnych do przyjęcia na stacjonarne.
Teraz z tym nie jest tak łatwo.

Co do tego przenoszenia z farmacji na lekarski nie powinno być mowy, ale ja już wiem o kilku podobnych kwestiach na naszej uczelni, także w to wierzę. Spróbujemy tą sprawę z Samorządem rozdmuchać trochę ]: na razie nikt nic nie wie jak się pytaliśmy ]

[Korczaszko]

kolega po pierwszym roku poprawił maturę i po płatnym I roku teraz jest na bezpłatnym II dziwna jest ta wasza uczelnia skoro jednym pozwala się tak przenosić a innym robi problemy

[jasio]

2)wystarczająca liczba pkt rekrutacyjnych do przyjęcia na stacjonarne

właśnie za pomocą tego sposobu moja koleżana chciała przejść na stacjonarne. Dostała się i po złożeniu prośby o przeniesienie bezpośrednio na II rok (bo I zaliczyła)- dostała decyzję odmowną.

A ja jestem na drugim roku i długa droga jeszcze przede mną

[ol_ik]

Lublin. a nie wiecie jak sytuacja wygląda w Poznaniu?
Bo ja raczej myślałam o tym że gdybym nie dostala sie na lekarski punktem dwoma - zawsze można mieć takiego pecha - a na stome by mi się udalo. to po roku nie przenosić sie ale może udaloby się dostać normalnie na 1 rok lekarskiego.
Czy wtedy jest szansa żeby coś przepisali?

[jasio]

a nie wiecie jak sytuacja wygląda w Poznaniu?

a to trzeba się doktorki zapytać, ona jest w Poznaniu i pewnie będzie na tyle kompetentną osobą, by odpowiedzieć na to pytanie. Polecam kontakt z doktorką na priv.