Matematyka w liceum i na studiach

Forum studenckie dla przyszłych, obecnych i byłych studentów kierunków przyrodniczych i pozostałych. Podziel się swoimi doświadczeniami, radościami i smutkami
dermatogen
Posty: 492
Rejestracja: 20 cze 2008, o 13:44

Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: dermatogen »

Jak bardzo zaawansowana jest matematyka na takich kierunkach jak chemia, biotechnologia? Czy wystarczy uczyć się niej na poziomie podstawowym w liceum, aby później nie mieć zaległości? W liceum prawdopodobnie będę miał możliwość uczenia się biologii, chemii i matematyki R lub samej biologii i chemii R. Podejrzewam, że zwłaszcza na studiach chemicznych bardzo się przydaje. Komentarze typu jeszcze ci się 100 razy zmieni proszę pominąć :]
Awatar użytkownika
mediatan
Posty: 452
Rejestracja: 20 maja 2008, o 19:37

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: mediatan »

Można zaliczyć matme mając ją na poziomie P ale zawsze wiąże sie to z dużo większym nakładem pracy na studiach , której i tak nie brakuje. Osoby które miały R matme w LO, mają o wiele łatwiej, bo b. dużo rzeczy już bylo w LO. Acha i jeszcze kwestia tego jak bardzo podstawowa była matma w LO i jak sobie dawałeś radę na takim poziomie.
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: Korczaszko »

Lepiej sobie rozszerzać matmę ] i tak będziesz z niej zdawał maturę to może od razu lepiej na R? Ja miałam poziom podstawowy tak żenujący, że szkoda gadać, chyba na każdym kierunku by mi dokopała.
Awatar użytkownika
mediatan
Posty: 452
Rejestracja: 20 maja 2008, o 19:37

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: mediatan »

I jeszcze jedno- ostatnio gadałem nawet na ten temat z moją nauczycielką od matmy z LO i ona stwierdziła że przez tak okrojony program z matematyki jak jest teraz, robi sie krzywdę przyszłym studentom.
dermatogen
Posty: 492
Rejestracja: 20 cze 2008, o 13:44

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: dermatogen »

Jak bardzo różni się program P od R? Przykładowo wiem, że z biologii dość poważnie, skoro na podstawie nie ma botaniki ani zoologii.
Awatar użytkownika
Gekon
Posty: 563
Rejestracja: 27 maja 2008, o 15:18

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: Gekon »

Jeśli zamierzasz iść na chemię to musisz się nastawić na matematykę na dosyć wyższym poziomie. Ale bez przesady, ja miałem P w LO chociaż niektóre zagadnienia rzeczywiście robiliśmy zrozszerzenia". U mnie na studiach prawie wszyscy mięli P w LO a jakoś sobie radzą. Kwestia pracy Ale jeśli masz możliwość to zdawaj R bo tak czy siak matura z matmy Cię nie ominie. Z tego co wiem to na biotechu mają trochę okrojoną matmę więć jeszcze lepiej.
Batha
Posty: 2658
Rejestracja: 20 maja 2007, o 16:32

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: Batha »

ArtMys pisze:Komentarze typu jeszcze ci się 100 razy zmieni proszę pominąć :]
na studiach dużych zmian z roku na rok nie ma
jak moi przedmówcy radzę matematykę R. Bo podstawa zbliża się do poziomu gimnazjum. a skoro i tak będziesz musiał umieć matmę na wyższym poziomie, to chyba lepeij zacząć się wcześniej uczyć
różnice w programie (za moich czasów) były największe w klasie 2. Masz tu kilka przykładów
- więcej o funkcjach
- granice (na P nie ma)
- więcej geometrii analitycznej
- na P już nie ma logiki
- twierdzenie sinusów, cosinusów
itp

różnice w poziomach widać tylko na początku studiów. a potem nie widać, kto miał R, a kto P.

a nie da się jakoś wyeliminować tej okropnej biologii? Bio na studiach chemicznych Ci się nie przyda (chyba że wybierzesz jakąś chemię biologiczną czy kosmetyków)
dermatogen
Posty: 492
Rejestracja: 20 cze 2008, o 13:44

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: dermatogen »

Ale na biotechnologii nie sposób wyeliminować biologii, a tak dokładnie nie wiem jeszcze, co będę robił :]
Jak się dostanę tam, gdzie chcę, to chyba wybiorę matematykę R, skoro mówicie, że się przydaje. Akurat trygonometrię robimy w gimnazjum (razem z twierdzeniami, jeśli chodzi np. o jedynkę), więc na fizyce będzie trochę łatwiej.
Dziękuję za odpowiedzi
pasza120
Posty: 29
Rejestracja: 16 mar 2009, o 15:12

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: pasza120 »

ja tam jestem zdania, że matematyka na poziomie rozszerzonym to się każdemu w życiu przyda, jakich studiów by sobie nie wybrał. a już z całą pewnością, jeśli chodzi o kierunki przyrodnicze.

To, jak ciągle obniża się zakres wymagań, co do matematyki o pomstę do nieba woła
Przecież te 30 procent z matury podstawowej to może spokojnie zdobyc dobry uczeń po gimnazjum
Danas
Posty: 117
Rejestracja: 23 gru 2008, o 17:36

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: Danas »

Ja o ile po ukończeniu gimnazjum bym pewnie miał te 30% na podstawie, to po moim cudnym liceum bym nawet na tyle nie liczył
kretschmer
Posty: 17
Rejestracja: 4 sty 2009, o 21:11

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: kretschmer »

to ja coś powiem jako że jestem w temacie:D w liceum miałem matme na podstawie i jak sie uczyłem od klasówki do klasówki, coś mi się zamieszało i jestem na technologii chemicznej na politechnice warszawskiej, z matmy przeżyłem szokD
Nie wiem jak jest gdzie indziej, ale u nas za niezaliczenie matmy wylatuje sie po semestrze i było brdzo dużo takich osób:D ja chodziłem na korki i jakoś zaliczyłem.

co do róznic: na początku widać kto miał w LO rozszerzenia a kto podstawę, po jakimś miesiącu okazało się że wszyscy jesteśmy w tej samej, ciemnej d.ie:)
pzdr
Danas
Posty: 117
Rejestracja: 23 gru 2008, o 17:36

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: Danas »

Pocieszyłeś mnie, bo też myślę o technologii chemicznej, może coś zrobię z tej matmy przez wakacje, żeby na starcie nie wylecieć. Zamiary są, tylko chęci wakacyjnej nauki brak
edziaaa
Posty: 87
Rejestracja: 27 sie 2008, o 19:25

Re: Matematyka w liceum i na studiach

Post autor: edziaaa »

kretschmer pisze:to ja coś powiem jako że jestem w temacie:D w liceum miałem matme na podstawie i jak sie uczyłem od klasówki do klasówki, coś mi się zamieszało i jestem na technologii chemicznej na politechnice warszawskiej, z matmy przeżyłem szokD
Nie wiem jak jest gdzie indziej, ale u nas za niezaliczenie matmy wylatuje sie po semestrze i było brdzo dużo takich osób
Racja, moja znajoma rowniez byla na technologii chemiczniej na politechnice warsz.-byla bo rzucila to po pierwszym semestrze. I mowi,ze nie ma gorszego tam przedmiotu jak matma - a inne zajecia to nic przy niej. Wiec i ja sobie tech.chem. z
glowy wybilam bo z moja matma to az szkoda gadac .//
Danas pisze:Zamiary są, tylko chęci wakacyjnej nauki brak
skąd ja to znam
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości