praktyki

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
doktorka
Posty: 1679
Rejestracja: 15 lip 2008, o 18:19

Re: praktyki

Post autor: doktorka »

Trix, nieeeeeeeeee, u siebie w tzw domu. w Posen tylko kliniki na zajeciach, wiadomo. praktyki w klinikach czy nawet w szpitalach nieklinicznych w miastach klinicznych sa zazwyczaj do d., glownie dlatego, ze osobniki w tych szpitalach pracujace sa przyzwyczajone do studentow i w zwiazku z tym traktuja ich jak powietrze + ekipe sprzatajaca. a w zasciankowych szpitalach wszyscy sa mega podnieceni, ze pojawili sie studenci, ktorzy beda patrzec nan jak na wszystkopotrafiace bostwa]]

u mnie stetoskop nie powiem, przydal sie. im wczesniej tym lepiej imo. po 3 roku nie masz wiecej umiejetnosci manualnych, zeby uzywac steto, niz po 1. a wiedza potrzebna do interpretacji tego, co slyszysz, zamyka sie w paru stronach o szmerach, wiec zaslanianie sie jakims tam snobizmem imo jest bez sensu)
Awatar użytkownika
Cinereus
Posty: 312
Rejestracja: 7 lut 2009, o 00:36

Re: praktyki

Post autor: Cinereus »

Do tych co juz robili praktyki po 1 roku: na jakim oddziale polecacie ? nie chodzi o to zebym mogl zrobic jakas transplantacje itp tylko zebym robil cos wiecej poza zmienianiem pampersow czyli zastrzyki, pobieranie krwi etc.

ps. a juz najlepiej jak doradzicie w ktorym szpitalu we wroclawiu (bo tam robie)
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: praktyki

Post autor: Padre Morf »

Cinereus - interna, ewentualnie zabiegówki.
Unikaj oddziałów pediatrycznych różnej maści i neurologii.

[ Dodano: Czw Cze 04, 2009 07:57 ]
doktorka pisze:u mnie stetoskop nie powiem, przydal sie. im wczesniej tym lepiej imo. po 3 roku nie masz wiecej umiejetnosci manualnych, zeby uzywac steto, niz po 1. a wiedza potrzebna do interpretacji tego, co slyszysz, zamyka sie w paru stronach o szmerach, wiec zaslanianie sie jakims tam snobizmem imo jest bez sensu)
Tak naprawdę wystarczy udać się do POZetu w czasie ferii zimowych ]
Po 4 roku jak ktoś się przyłoży (blok z kardio i choroby układu oddechowego dzieci na pediatrii) można uznac, że wiadomo co się słyszy.

Co do podręczników - zazwyczaj to co się czyta ma się nijak do tego co słychać ]
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: praktyki

Post autor: Medycyna Lwów »

ja robiłem na internie (o/ chorób wewnętrznych) i 3 dni w ramach praktyk na kardiologii, bo się dogadaliśmy z ordynatorem i tam w sumie było najfajniej . Na wewnętrznym była nie powiem szkoła życia. pacjenci w bardzo podeszłym wieku, duża część umierający. Zobaczyłem wiele ciekawych przypadków. I poza robieniem toalet, uścielaniem łóżek czy zawożeniem pacjentów na różne badania (będąc 15 razy w ciągu dnia na echu cyz usg można się mniej więcej nauczyć co jest co na monitorku, zwłaszcza jak lekarz chętnie tłumaczy) - wcale nie uważam tego za dyshonor (niektórzy tu piszący widze chcieli by tego uniknąć), robiłem dużo wkłuć, ekg, ciśnienie, sporządzanie kroplówek, leków do infuzji dożylnych itp. Robiłem łacnzie 13 dni, bo się zdążyłem wszystkiego anuczyć czego ode mnie uczelnia wymagała. A i zdobyłem jakieś podstawowe umiejętności dotyczące badania fizykalnego i pisania historii choroby.

teraz po drugim roku 2 tyg na izbie przyjęć u rodzinnego - zwłaszcza to drugie będzie coś czuję mega ciekawe.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: praktyki

Post autor: Padre Morf »

Kaamil pisze:Na wewnętrznym była nie powiem szkoła życia. pacjenci w bardzo podeszłym wieku, duża część umierający.
Chętnym takich wrażeń polecam neurologię gdzie większość pacjentów to geriatria przykuta do łóżka, przy której trzeba zrobić wszystko od A do Z.

Interna to interna - jest przydatna bez względu na to czy ktoś chce być chirurgiem czy ginekologiem. Dla chcąc nauczyć się kłucia polecam zwłaszcza hematologię gdzie pacjentów dziabie się seryjnie jak poduszki na szpilki. Ewentualnie OIOM (udziabanie pacjenta, u którego zapadły się wszystkie naczynia daje niezapomniane wrażenia).

Rodzinnego jak już pisałem - najlepiej odwiedzić zimą (da się to zrobić trzeba tylko odpowiednio zagadać w dziekanacie). Rodzinny to też szansa na wkucie na pamięć leków przeciwnadciśnieniowych, przeciwcukrzycowych i innych tego typu (sporo pacjentów przychodzi po prostu po przedłużenie recepty na leki brane od lat).
suzana
Posty: 6
Rejestracja: 5 maja 2009, o 21:20

Re: praktyki

Post autor: suzana »

A jak u Was było z innymi studentami, ich podejściem do praktyk po pierwszym roku? Bo niektórzy z moich znajomych uważają, że te pierwsze praktyki są dla nich uwłaczające, że skoro są studentami medycyny, to nie powinno się im kazać myć pacjentów, zakładać im pampersów, czy ścielić łóżek, bo od tego są pielęgniarki. Dla mnie takie podejście jest co najmniej niestosowne i pokazuje całkowity brak szacunku dla pielęgniarek i innego personelu szpitala, który nie ma odpowiedniego tytułu przed nazwiskiem. A przecież pielęgniarki nie biorą się z ulicy, też muszą skończyc studia, a ich praca jest niejednokrotnie cięższa od pracy lekarza.
jasio

Re: praktyki

Post autor: jasio »

znam takie przypadki, ale osobiście uważam, że pampersy też trzeba zmieniać by zobaczyć jaka na prawdę jest praca pielęgniarek. To one opiekują się pacjentem, który nie raz jest dla nich chamski czy arogancki (zwłaszcza na oddziale, gdzie leżą ogólnie zdrowi ludzie). Ciężką mają pracę i tyle. Ale jak do tej pory lekarze, których spotkałem, z wielkim szacunkiem odnosili się do pielęgniarek.
Flyala
Posty: 37
Rejestracja: 24 lip 2009, o 17:54

Re: praktyki

Post autor: Flyala »

jankes_medyk pisze:
doktorka pisze:no a po 1 roku medycyny przez miesiac przesiewowo myjesz populacje szpitalna
oj grzeszysz, wszystko zalezy od tego gdzie trafisz.ja sie pochwale,ze po 1roku bylem na oddziale X, cewnikowalem, krwi napobieralem sie za wszystkie czasy, zastrzyki na porzadku dziennymw brzuch byly dla mnie the best, byly wlewy doodbytnicze, byly i badanka ginekologiczne i porodowka - a w ogole na dzien dobry dostalem w prezencie stetoskop intern., gdzy wyrazono wielkie zdziwienie tym,ze go jeszcze po 1roku nie mam reasumujac bylo zajebiaszczo

podpowiem tyko,ze wszedzie sie trzeba pchac a nie siedziec i czekac na oklaski
Mmm potwierdza się to co czytałam w innym miejscu
Czyli asertywność aktywność -tak rozumiem
A zainteresował mnie te zastrzyki w brzuch - mógłby szanowny Jankes_medyk doprecyzować ?/ Albo inni doświadczeni !?
I jeszcze do autora postu -czy to był odział gin-poł ? Czy Poznań, bo ostatnio wykluła mi się niezwykła historia w temacie .
shisha pangma
Posty: 192
Rejestracja: 3 lip 2009, o 13:49

Re: praktyki

Post autor: shisha pangma »

Flyala pisze:A zainteresował mnie te zastrzyki w brzuch - mógłby szanowny Jankes_medyk doprecyzować ?/ Albo inni doświadczeni !?
ale co chcesz wiedzieć na temat tych zastrzyków? Są to zastrzyki podskórne, łatwe do zrobienia i chorzy (np. diabetycy) często sami je sobie robią. Sa w programie praktyk pielęgniarskich.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: praktyki

Post autor: Padre Morf »

Flyala pisze:A zainteresował mnie te zastrzyki w brzuch - mógłby szanowny Jankes_medyk doprecyzować ?/ Albo inni doświadczeni !?
na zabiegówkach się tego robi sporo w ramach profilaktyki przeciwzakrzepowej.
jankes_medyk
Posty: 213
Rejestracja: 11 wrz 2008, o 23:04

Re: praktyki

Post autor: jankes_medyk »

shisha pangma pisze:Sa w programie praktyk pielęgniarskich.
ze co? w programie praktyk pielegniarskich jest:scielenie lozka, toaleta chorego, karmienie, zapoznanie sie z praca oddzialu - po 1rokultnic nam nie mozna robic

chyba ze kazdy UM ma inny program praktyk pielegniarskich.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: praktyki

Post autor: Padre Morf »

jankes_medyk pisze: ze co? w programie praktyk pielegniarskich jest:scielenie lozka, toaleta chorego, karmienie, zapoznanie sie z praca oddzialu - po 1rokultnic nam nie mozna robic
+ mierzenie ciśnienia, temperatury, przygotowywanie i rozdzielanie leków, zakładanie wkłuć dożylnych i wykonywanie iniekcji iv, im, sc.
shisha pangma
Posty: 192
Rejestracja: 3 lip 2009, o 13:49

Re: praktyki

Post autor: shisha pangma »

jankes_medyk pisze:ze co? w programie praktyk pielegniarskich jest:scielenie lozka, toaleta chorego, karmienie, zapoznanie sie z praca oddzialu - po 1rokultnic nam nie mozna robic
program praktyki pielęgniarskiej
1. poznanie systemu organizacyjnego szpitala,
2. zaznajomienie studenta z rolą pielęgniarki w procesie pielęgnowania i leczenia
pacjenta,
3. zdobycie umiejętności wykonywania podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych
(mierzenie temperatury, tętna, ciśnienia krwi, liczby oddechów, technika słania
łóŜka i zmiany pościeli, toaleta chorego, obsługa sanitarna, karmienie chorych,
przygotowanie leków do podania chorym),
4. nabycie umiejętności wykonywania wstrzyknięć podskórnych i domięśniowych
oraz przygotowanie kroplówki doŜylnej,
5. zapoznanie się z pracą w gabinetach zabiegowych, w tym samodzielne
wykonywanie wstrzyknięć podskórnych, śródskórnych i domięśniowych oraz
testów mających na celu sprawdzenie wraŜliwości na leki i interpretowanie
wyników tych testów,
6. opanowanie sposobu przygotowania materiałów opatrunkowych i narzędzi
chirurgicznych do sterylizacji.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości