pies + kot

Aleksaa12
Posty: 21
Rejestracja: 10 cze 2009, o 19:01

pies + kot

Post autor: Aleksaa12 »

prosze pomozcie mi ! za kilka dni ma przyjsc sunia mieszanca malamuta z goldenem.
ja mam kociaka ktory ma 10 mies i nie wiem jak ja mam ich zapoznac zeby to przeszlo w miare spokojenie! o jakims trzymaniu przez 1 dzien w osobnym pokoj nie ma mowy(bo moi rodzice sa powaleni) wiec jak ja mam to zrobic
po za tym nie wiem jak ja mam ja wychowac bo u mnie cala rodzina jest walnieta, nikt oprocz mnie nie sprzata w domu wiec ciagle syf. matka tylko czasem cos tam uprzatnie wiec taki maluch moze cos zjesc polknac jakis maly element czy cos i sie zatruc! wiec jak ja mam ja wychowac jak oni sobie beda zadzili wedlug wlasnych zasad i wlasnie wtedy wychowaja psa na super agresywnego NIE NAWIDZE ICH! juz kiedys mielismy psa ale go uspili bo powiedzieli ze jest agresywny i gryzie dzieci (ja mam 2 siostry) ale mnie jakos cudownie (ani moich kolezanek) nigdy nie pogryzl bo my nie robilysmy mu na zlosc! jedna moja siostra jest wredna i jestem pewna ze znowu bedzie tak samo bedzie go dreczyc i nie da mu spokoje a pies znowu wyrosnie na znerwicowanego agresora! ja nie chce tego psa bo znowu bede musiala to przezywac! (jego smierc) bo przypuszczam ze znowu go uspia tylko teraz jak on (takie WIELKIE bydle) pogryzie dzieci to nie beda mialy juz rak!
ja bym go jakos wychowala! ale oni chce go brac za pare dni a ja 18.07 wyjezdzam na oboz a po2 sa wakacje chce chodzic na basen i tak dalej wiec kto go wychgowa jak nie ja? przypuszczam ze jak przyjade z obozu to mnie na dzien dobry pogryzie!
BLAGAM WAS O POMOC! JESTEM ZROZPACZONA
Ostatnio zmieniony 11 cze 2009, o 10:12 przez Aleksaa12, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tahtimittari
Posty: 1061
Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57

Re: pies + kot

Post autor: Tahtimittari »

Spokojnie, ile Ty masz lat w ogóle, by tak na swoją rodzinę najeżdżać?
dorosłe osoby raczej mają na tyle poukładane w głowie, aby sobie poradzić z tym.

masz młodego kota, a pies którego bierzecie też jest szczeniakiem to nie powinno być problemów. musisz zwrócić uwagę na to, by nie faworyzować nowego przybysza, bo domownik może się czuć zazdrosny.
nelia
Posty: 280
Rejestracja: 9 maja 2009, o 10:39

Re: pies + kot

Post autor: nelia »

W takiej sytuacji zastanawiałabym się, czy w ogóle brać do domu nowego zwierzaka. Skoro były takei sytuacje z tym poprzednim psem, to czemu decydujecie się na następnego ?
Aleksaa12
Posty: 21
Rejestracja: 10 cze 2009, o 19:01

Re: pies + kot

Post autor: Aleksaa12 »

dziekuje wam ze odpisaliscie! DO NELII:
bo moi rodzice sa nieodpowiedzialni i nie zdaja sobie sprawy co chce wziasc do domu
DO Tahtimittari :
ja mam lat 14. a moja rodzine nie najezzalabym bez powodu.

moja tata chce wziasc psa dlatego ze:
"ja lubie duze psy lub ja chce miec psa lub pies musi byc w domu"

ja KOCHAM PSY ale w takich warunkach sa tylko krzywdzone (wedlug mnie) bo najpierw robia wode z muzgu psu bo raz mu na cos pozwalaja a znowu 2 razem nie. moja siosta (ma 10 lat) i jest tak wredna do kazde zwierzecia ze nawet kotka od moich dziadkow jej nie lubi a co dopiero mowic o moim Nikusiu.

Pies ma przyjsc jutro (piątek) ok. 18:00.

dzieki za porade wzgledem ich polaczenia (kota i psa), ale prosze o porade jak ja mam to zrobic zeby tak krotkim czasie jak 1 miesiac wychowac psa a przynajmniej nauczyc go podstaw zeby jak przyjade z obozu nie pogryzl mnie na Dzien Dobry
nelia
Posty: 280
Rejestracja: 9 maja 2009, o 10:39

Re: pies + kot

Post autor: nelia »

Aleksaa12, nie znam się na wychowaniu psów ale wiem, że psy zapamiętują ludzi - mnie psy, które nie widziały i po trzy lata nie gryzą na dzień dobry", więc nie sądzę, żeby taka sytuacja miała miejsce u Ciebie.
Wydaje mi się, że jak wyjedziesz to rodzina powinna zając się wychowaniem psa - sami sobie przecież nie wychowają psa-mordercy, szczególnie jeżeli tak jak mówisz, są u Ciebie w domu dzieci.
Trochę wiary w rodzinę - jak decydują się na przygarnięcie psa, to biorą na siebie również wszystkie związane z tym obowiązki, również i wychowanie go.
Aleksaa12
Posty: 21
Rejestracja: 10 cze 2009, o 19:01

Re: pies + kot

Post autor: Aleksaa12 »

DO NELII:wlasciwie moze i masz racje, ale oni kompletnie nie potrafia wychowac psa. Najprostrzym i najbanalniejszym przykladem moze byc samo to ze kiedy np. przychodzi sie do domu i pies skacze ci po nogach raz mowia o czesc piesku znowu kiedy iniej mowi nie! zły pies! i robia mu wode z mozgu! A pomysl sobie o takim 45 kg malamucie ktory skacze na ciebie, no to cie poprostu przewroci! nie mowiac juz o czalych brudnych ubraniach.
A co do wychowania psa-mordercy to faktycznie na takiego napewno go nie wychowaja ale jak pisalam tu wczesniej to tamten pies wlasnie tak robil, (mnie ani mojego tate [bo sie go bal] to nie)gryzl jak sie weszlo do mieszkania lub warczal. A to wcale nie byl duzy pies [wazyl 16 kg] to teraz sobie pomysl jak sobie znowu go tak wychowaja! Masakra pila mechaniczna [psimi klami] gotowa!
JUZ SIE TEGO BOJE chociaz ja nie mam czego bo mnie zazwyczaj wszystkie zwierzeta lubia! ale bardziej boje sie tego ze oni znowu go uspia a ja kolejnej rozlaki juz nie przezyje.[/b]
nelia
Posty: 280
Rejestracja: 9 maja 2009, o 10:39

Re: pies + kot

Post autor: nelia »

No tak, konsekwencja w wychowaniu zwierząt jest ważna, to fakt.
Porozmawiaj z rodzicem, z którym lepiej się dogadujesz - wydaje mi się, że będzie to najodpowiedniejsze wyjście.
I później niech mama/tata, porozmawiają z resztą rodziny. Tylko nie nerwowo, powiedz im że to jest konieczne, żeby takie sytuacje jak opisujesz z rzucaniem się na psa na przywitanie, nie zdarzały się. Mam kolezankę, której pies się tak zachowuje, wiem jakie to upierdliwe
Cognomen
Posty: 1
Rejestracja: 12 cze 2009, o 07:40

Re: pies + kot

Post autor: Cognomen »

UWAGA:
Dowiedź się jak dochodzić swoich praw u nieuczciwego hodowcy. Nie jest bezkarny!

Zapraszam do wzięcia udziału w dyskusji na forum
Napisz o swoich doświadczeniach. Ostrzeż innych przed nieuczciwymi hodowcami.

Pozdrawiam,
Cognomen
Aleksaa12
Posty: 21
Rejestracja: 10 cze 2009, o 19:01

Re: pies + kot

Post autor: Aleksaa12 »

hmmm. to fakt
ale oni biara sobie to tak lekko w stylu jak bedzie tak bedzie, nic sie nie martw lub napewno nie bedzie tak samo jak z Jukim(moj pies wczesniejszy) bo tamten pies byl jebniety tak sie wyraza moj tata a moja mama mowi:
"yyhhhh, tak jasne oczywiscie"
poprostu 0 odpowiedzialnosci
Oni nawet nic nie poczytali o tych zwierzetach mowia pies to pies i tyle
ja juz przestudiowalam kilka dlugich i dobrych stron o malamutach kilka razy i wiem co znaczy ten pies ale oni tego nie rozumieja

ja wiem ze ja go pokocham i wiem ze bedzie moim drugim najukochanszym pupilkiem ale boje sie ze znowu bedzie gryzl moje siostry bo ich nie polubi b one beda wredne.

Już tylko 8 godz. do jego przyjazdu. Jak mam powiedziec rodzince zebysie tym tak nieekscytowali zebi moj kot nie poczul sie odzucony? Bo ja juz im mowilam ze musza bardzo faworyzowac nikusia kiedy pies przyjedzie ale oni znowu ze wszytko bedzie ok i nie wazne jak tam przejdzie ice poznanie sie NO PRZECIEZ MNIE COS TRAFIA JAK SLYSZE TAKIE OLEWANIE SPRAWY! Przeciez od tego moga zalezec ich pozniejsze relacje ze soba i z nami! Prawda?
pomorek
Posty: 127
Rejestracja: 16 lip 2008, o 13:44

Re: pies + kot

Post autor: pomorek »

Są różni rodzice i różne dzieciaki. Są tacy którzy są przegięci w jedną strone i nie pozwalaja dzieciom na żadne zwierzaki- bo boja sie odpowiedzialnosci, a sa tacy którym wszystko zwisa i nie widza w tym problemu.

Szczerze to bardzo Ci wspołczuje, bo musisz patrzec na to jak ludzie (bez obrazy oczywiście) nie kumajacy robia cos co ty rozumiesz.
To tak samo jak ja gdy patrze jak dzieci zdeptuja chrzaszcza z obrzydzeniem ze to robak, albo wrzucaja gołębie do śmietnikow i mi sie otwiera scyzoryk w kieszeni.

Niestety prawdopodobnie niewiele mozesz zrobic. Rodzicom nic nie wytłumaczysz, bo jestes tylko dzieckiem", a sama na wlasna reke mozesz ryzykowac ze rodzice sie na ciebie wkurza, jesli zgłosisz to jakims ludziom zajmujacymi sie prawami zwierzat.
powodzenia
Jeżyk

Re: pies + kot

Post autor: Jeżyk »

Napisz jak tam poszło, bo umieram z ciekawości! Moim zdaniem to jest jedna wielka masakra jak Ty to wytrzymujesz, jestem w Twoim wieku i mam popieprzonego ojca, który nie raz źle zajmuje się MOIM Goldenem, lub robi mu krzywdę nie wiedząc o tym tłumacząc się przecież on to lubi". Co do tych sióstr to ja bym zastosował przemoc. Jeśli będą się źle zajmować tym psem, oddaj go gdzieś i powiedz, że uciekł na spacerze, lub powiadom o tym Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami, jeśli zrobią coś tobie zawsze pozostaje Policyjny Telefon Zaufania.
Pozdro.
Aleksaa12
Posty: 21
Rejestracja: 10 cze 2009, o 19:01

Re: pies + kot

Post autor: Aleksaa12 »

napewno nie zlosze sie do zadnych praw zwierzat bo jak by sie moi starzy dowiedzieli to chyba by mnie z domu wywalili

Pojechalam po nia i jest śliczczna! najpiękniejsza na świecie! Nazwalam ja Figa. ma bardzo nietypowe umaszczenie a przez to jest tak piekna jak zaden z tych wszystkich malamutow!

Co do jej wychowania to moze nie bedzie tak starasznie. CHOC W TO GLEBOKO WATPIE!. bo jak powiedzialam im zasady to przytakneli itp. ale watpie zeby ich przestrzegali.

teraz piszczy i jeszcze sie posikala ale mysle ze niedlugo to minie. nauczy sie:P

Jak bedzie dalej to zobaczymy i wtedy napisze:P teraz spi i lezy na ciagle na 1 miejscu wiec nie wiele moge o niej powiedziec ale jest naprawde ŚLICZNA ! ! !
Jeżyk

Re: pies + kot

Post autor: Jeżyk »

Może skoro przytaknęli to będzie dobrze, myśl pozytywnie. Jeśli będzie się coś działo - pisz na pewno doradzimy, przynajmniej ja.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości