Czy dam radę?
Czy dam radę?
Witam wszystkich
Nazywam się Izabeeela i pierwszy raz zakładam temat na tym forum Bardzo marzyłabym o tym, aby zostać stomatologiem. W tym roku złożyłam papiery na Gdański Uniwersytet Medyczny, ale obawiam się, że się nie dostanę Mój problem polega na tym, że nie miałam w szkole profilu z rozszerzeniami z biologii i chemii, musialam się sama uczyć w domu i przyznam się szczerze, że chemii niestety nie opanowałam na takim poziomie, aby się dostać na medycynę Złożyłam również papiery na biotechnologię, aby się na niej podszkolić trochę i za rok np poprawić maturkę i iść na wymarzoną medycynę Co o tym myślicie? Jak sądzicie, dam radę? Dodam, że LO skończyłam ze średnią 5,25. Mam szanse na moją kochaną medycynę? Z niecierpilwością czekam na odpowiedzi
[ Dodano: Sob Cze 27, 2009 17:59 ]
Izabeeela,
Nazywam się Izabeeela i pierwszy raz zakładam temat na tym forum Bardzo marzyłabym o tym, aby zostać stomatologiem. W tym roku złożyłam papiery na Gdański Uniwersytet Medyczny, ale obawiam się, że się nie dostanę Mój problem polega na tym, że nie miałam w szkole profilu z rozszerzeniami z biologii i chemii, musialam się sama uczyć w domu i przyznam się szczerze, że chemii niestety nie opanowałam na takim poziomie, aby się dostać na medycynę Złożyłam również papiery na biotechnologię, aby się na niej podszkolić trochę i za rok np poprawić maturkę i iść na wymarzoną medycynę Co o tym myślicie? Jak sądzicie, dam radę? Dodam, że LO skończyłam ze średnią 5,25. Mam szanse na moją kochaną medycynę? Z niecierpilwością czekam na odpowiedzi
[ Dodano: Sob Cze 27, 2009 17:59 ]
Izabeeela,
Re: Czy dam radę?
to raczej zalezy od tego co masz na maturze, a nie w sredniejIzabeeela pisze:Dodam, że LO skończyłam ze średnią 5,25. Mam szanse na moją kochaną medycynę?
dostac sie na MWB (zgaduje, ze to ta biotechnologia) wcale nie jest latiwej niz na lek. Jesli nie opanowalas chemii odpowiednio to i tak polegniesz jak nie u Edka to u Kolodziejczyk.Izabeeela pisze:Złożyłam również papiery na biotechnologię, aby się na niej podszkolić trochę i za rok np poprawić maturkę i iść na wymarzoną medycynę
Re: Czy dam radę?
moj kumpel mial srednią 3,2 i się dostał na stomę, a jego dziewczyna 5,3 i nie udało jej się zresztą, po co ty się nas pytasz czy się dostaniesz? zobaczysz wyniki we wtorek i sama będziesz miała już zarys sytuacjiIzabeeela pisze: Dodam, że LO skończyłam ze średnią 5,25.
Re: Czy dam radę?
Izabeeela, poczekaj do 30, nikt Ci nie powie czy dasz radę czy nie. ja tez nie byłam w bio-chem i mam wątpliwości czy się dostanę, ale wiem ze teraz nie mam już na to żadnego wpływu. życzę powodzenia w rekrutacji
Re: Czy dam radę?
Asiollo, widzę, że z moich okolic jesteś Ja też z Olsztyna Dzięki za ciepłe słowa Dobra, poczekamy do 30 i Wam napiszę jak mi poszło Ale powiem Wam szczerze, że nie wiem czy się przyznam z chemią, bo bardzo mało jej umiałam idąc na maturę We wtorek się odezwę, a teraz wszystkich ciepło pozdrawiam *
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 22 sty 2009, o 11:44
Re: Czy dam radę?
Mam na imię Izabeeela jak juz cos .Izabeeela pisze:Nazywam się Izabeeela
a chemii samemu to sie ciezko nauczyc, masz racje. dlatego warto na korki chodzić, zeby mogl ktos Cie nakierowac.
Re: Czy dam radę?
To dobry pomysł nawet jak jesteś na biol- chemie. Najlepiej zgłosić sie do nauczyciela z doświadczeniem, który uczy w dobrym LO, wie czego wymagają na maturze itd. To taka rada dla tych co sartują za rokWalnietyDesko pisze:a chemii samemu to sie ciezko nauczyc, masz racje. dlatego warto na korki chodzić, zeby mogl ktos Cie nakierowac.
Re: Czy dam radę?
Hej
Przepraszam za tą ciszę z mojej strony, ale ostatnio mi internet nie działa /
Moje wyniki są następujące: biologia 67%, chemia 32%.
Wiem, że się nie popisałam, ale po pierwsze nie miałam za bardzo kasy na dodatkowe korki, po drugie nie miałam warunków do nauki - pokój z młodszym rodzeństwem, po trzecie co do chemii to miałam taki plan, aby ją poprawić w sierpniu jako niezdaną (dałoby mi to więcej czasu do nauki), ale miesiąc przed maturą się dowiedziałam, że niestety nie można poprawiać przedmiotów dodatkowych Ech, jednym słowem porażka. W ogóle w mojej szkole pracują ludzie, którzy nie przekazują konkretnych informacji O tym jak wygląda matura ustna z polaka dowiedziałam się tydzień przed od kolegi z innej szkoły. Ech, szkoda słów
Przepraszam za tą ciszę z mojej strony, ale ostatnio mi internet nie działa /
Moje wyniki są następujące: biologia 67%, chemia 32%.
Wiem, że się nie popisałam, ale po pierwsze nie miałam za bardzo kasy na dodatkowe korki, po drugie nie miałam warunków do nauki - pokój z młodszym rodzeństwem, po trzecie co do chemii to miałam taki plan, aby ją poprawić w sierpniu jako niezdaną (dałoby mi to więcej czasu do nauki), ale miesiąc przed maturą się dowiedziałam, że niestety nie można poprawiać przedmiotów dodatkowych Ech, jednym słowem porażka. W ogóle w mojej szkole pracują ludzie, którzy nie przekazują konkretnych informacji O tym jak wygląda matura ustna z polaka dowiedziałam się tydzień przed od kolegi z innej szkoły. Ech, szkoda słów
Re: Czy dam radę?
Miliard wymowek. Korki nie są potrzebne, rodzeństwo mozna wygonic albo isc sie uczyc do rodziny, gadanie o maturze z polskiego wydaje się smieszne. To samo o poprawianiu chemii, i zwalaniu winy na nauczycieli.
Wziąć się porządnie do roboty a nie obwiniać wszystko naokoło, i napewno się uda.
"Panowie duza by juz mogli mieć, ino oni nie chcom chcieć"
Wziąć się porządnie do roboty a nie obwiniać wszystko naokoło, i napewno się uda.
"Panowie duza by juz mogli mieć, ino oni nie chcom chcieć"
Re: Czy dam radę?
dokladnie, korki nie sa potrzebne, to jest LO i przynajmniej wioekszosc czyli na te 80% osoba zdolna ktora wybiera sie na medycyne ( bo tam juz nie bedzie takich latwych rzeczy i nie bedzie tak malo tego ) da rade spokojnie. Jak kogos stac to chodzi, a i tak nie zawsze pisze mature lepiej od tych ktorzy nie chodzili. To zalezy tylko od CIEBIE. Nauczyciele moze sa po czesci winni ale to ty decydujesz czego sie w domu uczysz, bo wiesz jaki material na mature obowiazuje. a mlodsze rodzenstwo mozesz uciszyc, mozesz poprosic rodzicow aby bylo u nich w pokoju, bo w koncu matura jest wazniejsza , od tego zalezy twoja przyszlosc.
Re: Czy dam radę?
o , tu się mylisz. byłam w klasie językowej, więc chemię miałam ostatni raz w 2 klasie. Ze szkoły NIC nie wyniosłam. Gdyby nie korki to nie byłabym w stanie sama się nauczyć chemiivahti pisze:. Korki nie są potrzebne
tragedia! moja siostra wprawdzie nie jest ze mną w pokoju, ale ma 3 lata, ciągle krzyczy, nie ma szans żeby się skupić w domu, gdy uczyłam sie do matury to rodzice mi zarzucali ze ją zaniedbuję i musiałam się nią opiekować, Wiec uczyłam się . w piwnicy serioIzabeeela pisze:po drugie nie miałam warunków do nauki - pokój z młodszym rodzeństwem
hmmIzabeeela , sprobuj na biologię może albo pielęgniarstwo
Re: Czy dam radę?
Chemia licealna nie jest na tyle trudna zeby sie jej samemu nie nauczyc, najtrudniejsza do załapania samemu jest chyba entalpia ( pare nocek zanim nauczyłem się samemu liczyc ), no i trzeba cwiczyc cwiczyc, przeliczyc samemu całego pazdrę i pare testów operonu + arkusze z lat poprzednich. Bez korepetycji i lekcji chemii w trzeciej klasie napisałem na 85%, ucząc się chemii/biologii od 8 lutego do 15 maja. Więc nikt mi nie wmówi ze korepetycje i dobry nauczyciel to wymagania do tego, aby napisać dobrze, bo 99% sukcesu zalezy od nas samych, determinacji i motywacji.
Re: Czy dam radę?
Asiollo mnie jedyna rozumie Mój brat jest coprawda starszy od Twójej siostry, ale też nieźle hałasował Skargi do rodziców też niewiele pomogły - To jest wasz wspólny pokój i nie mogę go stąd zabrać A braciak jeszcze nawet głośników z komputera nie ściszał, bo wtedy nie ma efektów z gry, a jak słuchawki ubierze to sobie słuch popsuje. Rodzice niestety byli po jego stronie Ja tak samo się czasem uczyłam w piwnicy i wyszło z tego tylko to, że się przeziębiłam Też nic nie wyniosłam ze szkoły co do chemii Ech, zlożyłam też na parę innych kierunków i zobaczymy czy gdzie się dostanę. Buźka Asiollo :* Dla reszty pozdroffce
[ Dodano: |4 Lip 2009|, o 17:33 ]
Vahti jak się ma warunki to naprawdę sporo można osiągnąć Masz z tym rację, nie mówię, że nie. Chodzi mi tylko o to, że nie miałam tych warunków i niestety przez noc się nie mogłam uczyć, bo mój brat chciał spać i oczywiście rodzice byli po jego stronie i niestety musiałam kończyć naukę Może Ty miałeś własny pokój i było Ci łatwiej, ale ja niestety tego nie miałam.
[ Dodano: |4 Lip 2009|, o 17:33 ]
Vahti jak się ma warunki to naprawdę sporo można osiągnąć Masz z tym rację, nie mówię, że nie. Chodzi mi tylko o to, że nie miałam tych warunków i niestety przez noc się nie mogłam uczyć, bo mój brat chciał spać i oczywiście rodzice byli po jego stronie i niestety musiałam kończyć naukę Może Ty miałeś własny pokój i było Ci łatwiej, ale ja niestety tego nie miałam.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 2 Odpowiedzi
- 5891 Odsłony
-
Ostatni post autor: Jacwojdala
3 cze 2015, o 11:54
-
-
Prośba o radę!
autor: sempervirens » 14 kwie 2015, o 22:32 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 0 Odpowiedzi
- 2330 Odsłony
-
Ostatni post autor: sempervirens
14 kwie 2015, o 22:32
-
-
- 12 Odpowiedzi
- 14527 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrr
24 cze 2016, o 07:07
-
- 5 Odpowiedzi
- 3438 Odsłony
-
Ostatni post autor: Thisfer
7 gru 2016, o 09:24
-
- 1 Odpowiedzi
- 5043 Odsłony
-
Ostatni post autor: kagata0418
28 lut 2015, o 18:59
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 95 gości