Czy to dobry pomysł?

[polianna]

Moje pytanie skierowane jest chyba głównie do tegorocznych/zeszłorocznych maturzystów,którzy mają jakieś doświadczenie w nauce do matury.
Zawsze miałam problem z systemem nauki. Chemia jest dość ciężkim przedmiotem dla mnie i samo czytanie ksiażki nic mi nie dawało ( bo o ile znałam powiedzmy zarys problemu, nie wiedzialam jak to ugryźć w praktyce). No więc sobie wymyśliłam, że podstawą do nauki będą zadania Pazdry.
Robię zadania i gdy zbliżam się do takich,których nie umiem rozwiązać, zaglądam do książki i czytam temat tak długo aż nie zrobię samodzielnie następnych zadań.
Póki co przerabiam zadania z podstawy , później zacznę rozszerzenie.
Tylko.czy to dobry pomysł, żeby podstawą nauki był Pazdro?
hmm.

[Acetylocholina]

ja bym korzystała jeszcze z innych zbiorów ( są równiez takie, gdzie na końcu masz rozwiązania zadań )

[Tahtimittari]

Sam sposób dobry, u mnie dobrze się sprawdzał.
Z tym, co do tego co powiedziała Acetylocholina - inne zbiory byłyby przydatne z odpowiedziami i bardziej pod maturę. Np Witowski, czy na początek Omega.

[polianna]

Oczywiście mam też zamiar przerobić inne zbiory, póki co mam Pazdre na tapecie".
Tak sobie tylko myślę. chemia nie składa się przecież z samych zadań. Bez wykucia niektórych kwestii się chyba nie obędzie

[sasanka55]

Bez wykucia niektórych kwestii się chyba nie obędzie

no niestety, np. kolorki związków, czy niektóre specyficzne właściwości pierwiastków. chemia łączy teorię z praktyką

[ Dodano: |12 Lip 2009|, o 11:14 ]
a w zbiorze Pazdry osobiście bardzo przeszkadzał mi brak odpowiedzi do zadań nie lubię rozwiązywać, nie wiedząc czy choć wynik jest poprawny. No i moim zdaniem zadania są na dość wysokim poziomie, często wykraczającym poza maturę. Oczywiście warto ćwiczyć z tego zbioru, ale oprócz niego mieć też maturalny zbiór z odp/rozwiązaniami.

[misiaqd]

myślę, ze najlepszym zbiorem do matury jest witoski-zadania są podzielone wg działów, więc można się sprawdzać po przerobieniu teorii, a ponadto są wśród tych 2000 zadań takie, które pojawiły się na zeszłorocznych maturach. Jezeli chodzi o podręczniki, to ja polecam operon-bardzo dużo z nich wyniosłam, można potem też rozwiązywać testy z operonu. A Pazdro? szczrze mówiąc mi sie on nie przydał do niczego
moja rada jeszcze tak ogólnie do matury, to nie zaczynaj uczyć się w styczniu, tylko zacznij już we wrześniu i przerabiaj spokojnie cały materiał nawet kilka razy, tak powinno Ci się najlepiej utrwalic:)

[Medycyna Lwów]

przerabiaj spokojnie cały materiał nawet kilka razy

to jest najważniejsza wskazówka. Dla mnie i moich znajomych co mieli wyniki w granicach 96-100 proc. z chemii podstawą były podręczniki Rożaka, właśnie brązowy zbiór pazdury, mimo ze nie ma wszystkich odpowiedzi, to jej przerobienie gwarantuje rozwiązanie praktycznie każdego zadania maturalnego + stare arkusze, a jest ich w necie znacznie więcej niż tylko te z CKE. ten Witkowski to sa porpostu pogrupowane zadania z matur, szkoda płacić za coś co można zrobić sobie samemu.
Jeżeli masz zaległości z chemii zacznij naukę już teraz.

[agnika]

Witowski ma wiekszosc autorskich zadan i obecnie to najlepszy zbior zadan do chemii na rynku, idealny do matury

[hibiscus]

Jeżeli dobrze Ci się rozwiązuje Pazdro to idź tą drogą.
Ja osobiście w 3 klasie LO otworzyłam ten zbiór może 2 razy, zupełnie mi nie pasował do powtórek z matury, mimo że w poprzednich latach często rozwiązywałam z niego zadania.
Natomiast Witowskiego polecam jak najbardziej - do matury z chemii jest idealny. Zadań jest bardzo dużo (bo nie są to tylko zadania z arkuszy z ubiegłych lat), można robić od razu całe działy, można po kilka(naście, dziesiąt) pierwszych a potem wracać do danego działu za jakiś czas. No i masz tam te wszystkie tabelki, projektowanie doświadczeń i inne zadania, typowo pod maturę
Przejrzyj sobie kilka zbiorów i zobacz co by Ci odpowiadało, bo każdemu będzie pasować co innego

[Tahtimittari]

Co do projektowania doświadczeń to ja polecam Omegi doświadczenia chemiczne w zadaniach - to sobie warto poprzeglądać przy odpowiednich tematach i mi nie tyle się przydało rozwiązywanie tych zadań,co czytanie odpowiedzi i analizowanie ich.

[epinefrynka]

Przejrzyj sobie kilka zbiorów i zobacz co by Ci odpowiadało, bo każdemu będzie pasować co innego

Zgadzam się - co do tego zdania zawsze będą podzielone (ja akurat bazowałam na zbiorach zadań Pazdry).
Najważniejsze w chemii - rozwiązywanie zadań i pisanie reakcji - pisz i rozwiązuj jak najwięcej. Nie zapomnij jednak o odrobinie teorii, też jest przydatna

[agnes1108]

Co do projektowania doświadczeń to ja polecam Omegi doświadczenia chemiczne w zadaniach - to sobie warto poprzeglądać przy odpowiednich tematach i mi nie tyle się przydało rozwiązywanie tych zadań,co czytanie odpowiedzi i analizowanie ich.

tak zgadzam się, bardzo pomocna książka jesli chodzi o doświadczenia. Mi również przydała sie ksiązka Krzeczkowskiej z ParkEdukacja ( fioletowa), nie tyle same zadania co sporo teorii tam jest. Jeżeli chodzi o powtórki działów- tylko Witowski- idealna do nowej matury z chemii.

[tusiulka]

Ja polecam zbiór Witowskiego jeżeli o to chodzi. Jednak co do zbiorów Pazdry (brązowy), łatwo się z niego uczyć, bo przykłady do niektórych zadań tłumaczą rozwiązanie. Uważam, że jest to zbiór dla samouków, bo można się samemu z nich nauczyć bez pomocy nauczyciela. Tylko jednej rzeczy nie mogłam pojąc z tego zbioru - entalpii, ale to już chyba nie przez zbiór a przeze mnie Szkoda tylko, że nie ma odpowiedzi do wszystkich zadań. To jest jedyny minus tego zbioru. Powinnaś tak jak tutaj ludzie piszą wyżej po prostu przejrzeć kilka zbiorów i wtedy zadecydować z którego będzie Ci się najlepiej uczyło Oczywiście wiedzę też musisz czerpać z innych źródeł a mianowicie z podręczników, bo teorii w chemii też jest trochę. Ja w tym roku uczyłam się z Operonu, w 2010 będę poprawiała maturę i mam zamiar kupić sobie nowe książki z wydawnictwa ZamKor Wybieram chemię". Podobają mi się