Studia medyczne

[Martins18]

Witam!

Idę własnie do 3 klasy lo na profilu humanistycznym, zawsze chcialem isc na kierunek studiow zwiazany z takimi przedmiotami jak wos czy historia. Tak było do pewnego wydarzenia, złamałem noge i musialem sporo czasu siedziec w domu i niestety bylem zmuszony do nadrabiania materialu we wlasnym zakresie z biologii i chemii. Nigdy sie do nich nie przykładałem za bardzo, ale gdy zaczałem czytac oraz rozwiazywać zadania doszedlem do wniosku, ze to sa o duzo bardziej interesujace przedmioty niz humanistyczne. Miałem w swoim zyciu epizody zeby zostac lekarzem, ale to bylo chwilowe, jednak teraz jest inaczej. Chciałbym isc na medycyne, ale nie wiem czy wogole jest sens. Mój plan jest taki, że teraz juz zaczynam sie uczyc chemii i biologii, ale bede zdawal te przedmioty nie teraz z moim rocznikiem tylko na nastepny rok, a w tym zdam sobie przedmioty podstawowe pol, mat i rozsz ang. Pojde na korepetycje, poniewaz bede musial wszystkiego sie uczyc bardziej we wlasnym zakresie, iz o przenosinach w ostatniej klasie na profil bio-chem nie ma mowy. I własnie moje pytanie jest takie, czy to wogóle ma szanse powodzenia, czy mozna samemu a takze z pomoca korepetytora nauczyc sie wystarczajaco dobrze tych przedmiotow i zdac je na poziomie rozszerzonym powyzej 80%? Bardzo chcialbym isc na medycyne, ale wlasnie czy to juz nie jest za pozno?

[Selen]

Pewnie, że nie jest za późno! Spokojnie dasz radę. Szkoła, przynajmniej w moim przypadku, specjalnie nie ułatwiła mi osiągnięcia dobrego wyniku na maturze - głównie był on rezultatem mojej własnej pracy. Owszem, miałam zawsze jakąś mobilizację dodatkową ale wiedzę musiałam zdobywać głównie sama bo nawet w najlepszej szkole nikt by mi jej łopatą nie włożył. Na pocieszenie dodam, że znam dwie osoby, którym udało się dostać na medycynę po matfizie więc dlaczego nie miałoby się to udać Tobie? Życzę powodzenia

[Martins18]

Dzieki wydaje mi sie, ze jezeli zrobie tak jak napisalem to mam sporo czasu jeszcze. Bede sie staral i moze za dwa lata o tej porze juz bede studentem medycyny:)

[Selen]

Pewnie, w końcu dwa lata to kupa czasu:)

[Martins18]

A ty? jestes juz na studiach?

[Selen]

Od października będę studentką pierwszego roku.

[Martins18]

A to gratuluje:)

[Selen]

Dziękuję bardzo:)

[Martins18]

prosze:) a gdzie jezeli mozna wiedziec?

[Biochejter]

czy mozna samemu a takze z pomoca korepetytora nauczyc sie wystarczajaco dobrze tych przedmiotow i zdac je na poziomie rozszerzonym powyzej 80%?

Można samemu. Byłem w mat-fizie i rozszerzeń biologii i chemii sam się nauczyłem z podręczników. Teraz dodatkowo jest dużo przykładowych arkuszy maturalnych wszelakiej maści, więc jeszcze masz ułatwienie ] Rok to mnóstwo czasu.

Ps. Pomińmy fakt że nie wiadomo czy matura po 80% da wstęp na lekarski

[AleksandraK]

Trzeba mieć nadzieję i zacisną zęby.
Ja dokładnie rok temu zabrałam się za naukę fizyki na poziomie rozszerzonym- podstawowy miałam prowadzony w ten sposób, ze nie wiedziałam zupełnie nic. Tony podręczników, arkusze, żadnych korepetycji i poszło lepiej niz się spodziewałam:)
Z biologii trzeba wziąć IMHO korepetycje, przynajmniej parę lekcji żeby wiedzieć jak to ugryźć i nauczyć sie rozwiązywać te piekielne zadania.
Chemia przy dużej systematyczności może też być samodzielna.
Dwa lata starczą w spokoju- w końcu biol-chem uczy się coś koło 2,5 roku, dwa lata jak źle trafisz z nauczycielami.

Uprzedzam jednak, że może być ciężko. Jak wyrzucisz podręczniki przez okno to nie za daleko i tylko w suchą pogodę.

[Selen]

a gdzie jezeli mozna wiedziec?

W Krakowie. A Ty gdzie planujesz startować?

[Martins18]

No raczej nie bede wyrzucal przez okno:) moze jakby co to do kosza:) a ja marze zeby isc wlasnie albo do Krakowa, ale to musze jeszcze dobrze wtedy zdac mature podst z maty albo do Gdanska bo tam blisko mieszka moja rodzina:) ale mam jeszcze duzo czasu, moze mi sie zmieni, ale wiem, że studia medyczne to jest wlasnie to:)