Forum studenckie dla przyszłych, obecnych i byłych studentów kierunków przyrodniczych i pozostałych. Podziel się swoimi doświadczeniami, radościami i smutkami
wracając do tematu
zanim poszłam na studia wf wydawał mi się głupotą. ale teraz myślę, że to był jeden z przyjemniejszych przedmiotów na pierwszym roku. i też miałam złe wspomnienia wf-u ze szkoły. Ale tutaj na szczęście nie było ocen, za to jak ktoś daleko skoczył i dyscyplinę można było sobie wybrać.
Ale Ci, którzy za w-f-em nie przepadają (np. ja ) nie powinni być zmuszani do ćwiczeń.
a takie dyscypliny jak samochody rajdowe, czy szachy chyba nie zmuszają do ćwiczeń? Po to jest duża różnorodność dyscyplin, żeby każdy mógł wybrać sobie coś dla siebie
Dobra są zwolenicy obowiązkowego WF-u i przecziwnicy, moim zdaniem na studiach nikt nie powinnien być zmuszany do WF-u i do przedmiotów których nie lubi. Powinno być to dobrowolne, a jak wygląda WF na studiach to ja nie wiem, bo w Hamburgu WF-u na studiach nie ma, no chyba że ktoś studiuje WF. Mam tylko złe wspomnienia ze szkoły.
Planowełem też 1 lub dwa Semestry postudjować w Polsce, ale jak zobaczyłem że jest obowiąskowy WF to zrezygnowałem z tych planów.
I było to dla mnie małe zaskoczenie że u was jest obowiąskowy WF.
Teraz to chyba się wyloguje na dłużej, bo muszę się pouczyć właśnie mineralogi i ogólnej geologii, bo już w poniedziałek mam egzamin.
Jak chcecie to możecie podyskutować jeszcze bezemnie.
Życze wam jeszcze miłego dnia.
Sofoniasz pisze:Dobra są zwolenicy obowiązkowego WF-u i przecziwnicy
Oprócz Ciebie nie znam chyba przeciwników
Sofoniasz pisze:moim zdaniem na studiach nikt nie powinnien być zmuszany do WF-u i do przedmiotów których nie lubi.
Jakbym mógł nie studiować przedmiotów których nie lubię to połowe bym wywalił i obawiam się że nie jest to maks heh.
Tak jak mówi Batha, zazwyczaj jest tak dużo dyscyplin do wyboru (akurat na mojej uczelni mało, ale mniejsza o to), że każdy raczej znajdzie coś dla siebie. W-f to wielka przyjemność i zarazem pożyteczna sprawa i większość studentów sobie chwali taką formę relaksu jaką są te zajęcia :]
Nie mogę wyobrazić sobie życia bez małej dawki ruchu.
Właśnie obowiązkowy jest przez 2 semestry, a co potem? Można sobie jakoś kontynuować uprawianie tych dyscyplin? A i czy mogę wybrać dwie, np. tenis ziemny i siatkówkę?
witamina110 pisze:Nie mogę wyobrazić sobie życia bez małej dawki ruchu.
Właśnie obowiązkowy jest przez 2 semestry, a co potem? Można sobie jakoś kontynuować uprawianie tych dyscyplin? A i czy mogę wybrać dwie, np. tenis ziemny i siatkówkę?
We własnym zakresie pewnie że możesz, nawet powinno się, jest też AZS można się zapisać do jakiejś wybranej sekcji których jest mnóstwo i chodzić całe studia. Zresztą z tego co wiem, na początku kwalifikują Cie do odpowiedniej grupy i chyba klasa B i regularne treningi zwalniają Cię z zajęć wf-u
Sofoniasz, nikt nie powinnien nas zmuszać d przedmiotów których nie lubmy? już widzę jak mój rok z poczucia obowiązku idzie na biochemię sa przedmioty obowiazkowe i sa fakultety
witamina110 pisze:Nie mogę wyobrazić sobie życia bez małej dawki ruchu.
Właśnie obowiązkowy jest przez 2 semestry, a co potem? Można sobie jakoś kontynuować uprawianie tych dyscyplin? A i czy mogę wybrać dwie, np. tenis ziemny i siatkówkę?
We własnym zakresie pewnie że możesz, nawet powinno się, jest też AZS można się zapisać do jakiejś wybranej sekcji których jest mnóstwo i chodzić całe studia. Zresztą z tego co wiem, na początku kwalifikują Cie do odpowiedniej grupy i chyba klasa B i regularne treningi zwalniają Cię z zajęć wf-u
Korczaszko napisała: nie podoba się to nie studiuj
Chyba nie czytałaś całego dialogu, bo ja studiuje tyle że w Hamburgu.
I tu nie ma żadnego obowiązkowego WF-u, ani jakiegoś dziadostwa humanistycznego, jeśli się studiuje przedmiot ścisły.
Jeśli humanistyczny to nie ma przedmiotów ścisłych.
Trzeba tylko przez 2 Semestry postudiować przedmiot dodatkowy.
Ale wybór jest dowolny, więc można sobie wybrać co się zechce. Więc jak ktoś koniecznie chce mieć przedmiot humanistyczny, studiując ścisły, to może sobie go wziąć jako przedmiot dodatkowy.
Ma się więc zazwyczaj te przedmioty które się lubi.
I tak moim zdaniem tak powinno być.
Raczej mnie nikt nie przekona że obowiązkowy WF na studiach ma sens, oczywiście dobrowolnie powinien być, ale nic z musu.
Sofoniasz pisze:Trzeba tylko przez 2 Semestry postudiować przedmiot dodatkowy.
Jeżeli tym przedmiotem dodatkowym ma być albo wf albo jakiś humanistyczny czy jakiś dodatkowy przedmiot kierunkowy, w którym trzeba się uczyć to chyba każdy wybrałby wf
Zakończę ten temat optymistycznie
Studiujcie w Polsce, bo u nas wf jest obowiązkowy
Best of Both Worlds pisze:Jeżeli tym przedmiotem dodatkowym ma być albo wf albo jakiś humanistyczny czy jakiś dodatkowy przedmiot kierunkowy, w którym trzeba się uczyć to chyba każdy wybrałby wf