Weta wroclaw wyklady:)

[Tuska]

To Ty miałaś piątkę! Dobrze wiedzieć
Problemy mogą się pojawić bodajże przy 3. terminie (czyli egzaminie ustnym face to face z panią prof), przy ogólnym zaliczeniu nie ma to znaczenia.

[Petite]

A co jeśli ktoś nie zaliczy wejściówki? Nie dopuszczają Was do ćwiczeń czy to się tylko gdzieś odnotowuje?

[ponka]

To Ty miałaś piątkę! Dobrze wiedzieć

powinnam się bać? mogłam się nie chwalić p

A co jeśli ktoś nie zaliczy wejściówki? Nie dopuszczają Was do ćwiczeń czy to się tylko gdzieś odnotowuje?

u nas koleś sprawdzał te wejściówki w trakcie jak my robiliśmy ćwiczenia i oddawał je na sam koniec, więc to już by było mega chamskie jakby nam nie zaliczył, chociaż ćwiczenia robiliśmy. ale pytania są dziwne, więc nie ma się co przejmować, jak się nie zaliczy 2 wejściówek. normalnie można było 1 nie zaliczyć i 2 zaliczyć, a jak się miało 2 nie zaliczone to robił jakieś dopytki w zacisznym kąciku swojego pokoiku .

p.s. to jest wątek o wykładach, także na przyszłość o ćwiczenia pytaj w innym wątku .

[kamilorni]

ja właśnie dzisiaj nie poszedłem na wykłady i zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem

[paulina_47]

bardzo źle

[talagia]

Ja chodze tylko na te wykłady, które są moim zdaniem ciekawie prowadzone i nie są w nieludzkich godzinach (18-20 czy 8 rano )
Przeżyć się da świetnie bez siedzenia na wykładach, ale jak ktoś słucha, robi notatki itp to ma na pewno łatwiej przy zaliczeniach

[ponka]

u mnie teraz na każdym wykładzie są listy i mają być jakieś profity, jak się na nich będzie, więc poświęcam się i wstaję na tą 8. ale po ubiegłorocznych na 7.30 na 2. końcu miasta tegoroczne to prawie przyjemność

[talagia]

U nas zawsze te profity były tak wspaniałe, że zwykle do niczego się nie liczyły, albo WOW podnosiły ocene o 0,5 jak było się na wszystkich wykładach i zdało sie w 1 terminie
Wiec nie warto Chyba, ze lista zwalnia z przedmiotu (a i takie sa) to wtedy chodzic trzeba!

[Korczaszko]

ponka, 2 rok? U nas warto było chodzić na wirusy, bo przedtermin był ultrałatwy, a i babka prowadząca wykłady bardzo konkretna i w porządku (wg mnie jedne z lepszych z wykładów). Bakterie to nudy dają niby przedtermin, a ludzie i bez tego się zapisywali. Fizjo - u nas listy nie dały kompletnie NIC a byłam na prawie wszystkich do tego profesor tak, za przeproszeniem, pierdoli, że szkoda tylko sobie nerwy psuć Chów kolejny pic nie dający nic.

Na 3 roku coś tam daje higiena i coś tam radiologia, ale jedne i drugie wykłady były ciulowe.

Na 4 roku mimo, że niektóre wykłady są chwalone to i tak nie mogę się przemóc zniechęcona tym co było do tej pory. wolę sobie pospać/mieć dzień wolny. A i tematyka bydlęca nie jest zbytnio moja".

[kamilorni]

no i świetnie, na każdym wykładzie była lista ale mniejsza z tym. Musiałem się uczyć biochemii

[Cycy]

na ktorych warto byc

Z perspektywy drugiego roku to chyba jednak na żadnych

[ponka]

ponka, 2 rok? U nas warto było chodzić na wirusy, bo przedtermin był ultrałatwy, a i babka prowadząca wykłady bardzo konkretna i w porządku (wg mnie jedne z lepszych z wykładów). Bakterie to nudy dają niby przedtermin, a ludzie i bez tego się zapisywali. Fizjo - u nas listy nie dały kompletnie NIC a byłam na prawie wszystkich do tego profesor tak, za przeproszeniem, pierdoli, że szkoda tylko sobie nerwy psuć Chów kolejny pic nie dający nic.

Na 3 roku coś tam daje higiena i coś tam radiologia, ale jedne i drugie wykłady były ciulowe.

Na 4 roku mimo, że niektóre wykłady są chwalone to i tak nie mogę się przemóc zniechęcona tym co było do tej pory. wolę sobie pospać/mieć dzień wolny. A i tematyka bydlęca nie jest zbytnio moja".

tak, 2. . fakt, zapomniałam o fizjo- byłam 2 razy i stwierdziłam, ze moja noga więcej tam nie postanie, zwłaszcza, że co drugi tydzień mam wolne w tym dniu. z chowu to liczymy, że za obecności zwolni nas z egzaminu. też fakt, że Eza tak nudzi, że śpię, ale dla przedterminu chyba warto się poświęcić. no a z eto i techno obiecali podwyższyć oceny czy coś w tym stylu, ale akurat techno i eto fajnie mi się słucha i coś z tego gadania wynoszę.

[Korczaszko]

u nas na technologii nie było list, ezoid brał ludzi i bez obecności, a na chów nie liczcie zwolnienia? u nas miało podwyższać oceny i nic. ale chów to test który od lat jest taki sam nawet w upadku katedry biochemii jest o tym mowa