A co, jeśli się nie uda?

[Jocisko]

E tam:) Ale przecież powinien się zajmować przyszłą mamą, dbać o nią, spełniać wszystkie jej zachcianki, jak i czynnie zajmować się maleństwem. Z brzuchem nie chodzi, ale ewidentnie brzuch nad nim ciąży, że tak powiem

PS może byśmy założyli temat Studia i rodzicielstwo

[formica]

taak, ale starszy ojciec to jednak nie to samo jak starsza matka Pr

Ja tam bym nie narzekała. Ważne, aby ci rodzice byli. Ale wiem co to znaczy mieć młodą mamę. No, a poza tym fajnie jak ma się rodziców jak najdłużej w swym życiu .
P.S. - Tak, mówimy tylko o naturalnej śmierci.

Ja mam akurat starszą mamę. Kocham ją strasznie. I nie ma znaczenia, że nie jest tak młoda jak inne mamy. Ale tak czy siak uważam, że fajnie wcześniej założyć rodzinę

[Andzia]

E tam:) Ale przecież powinien się zajmować przyszłą mamą, dbać o nią, spełniać wszystkie jej zachcianki, jak i czynnie zajmować się maleństwem. Z brzuchem nie chodzi, ale ewidentnie brzuch nad nim ciąży, że tak powiem

PS może byśmy założyli temat Studia i rodzicielstwo

Ot, żebyście Wy się tak od początku nimi zajmowali. I niby ciąża ma być ku temu powodem.? Ta

[agata888]

Witam wszystkich forumowiczów. Ja na przezimowanie tego roku wybrałam chemię. Nie wiem czy to dobry pomysł, jeśli studia nie będą mi odpowiadać, to je rzucę ma ktoś może jakichś znajomych studiujących chemię na UJ?

[Zegar]

Ja mam troche takich -)

[formica]

E tam:) Ale przecież powinien się zajmować przyszłą mamą, dbać o nią, spełniać wszystkie jej zachcianki, jak i czynnie zajmować się maleństwem. Z brzuchem nie chodzi, ale ewidentnie brzuch nad nim ciąży, że tak powiem

PS może byśmy założyli temat i rodzicielstwo

Ot, żebyście Wy się tak od początku nimi zajmowali. I niby ciąża ma być ku temu powodem.? Ta

Ale Jacisko jest dziewczyną

[agata888]

Ja mam troche takich -)

Oo. i jaka jest ich opinia? Jest bardzo ciężko? Bo zastanawiam się czy dam radę studiować tą chemię i przygotowywać się do matury

[Zegar]

Zalezy. Jak umiesz myslec logicznie i poradzisz sobie z matematyką na poziomie akademickim, to jasne

Nie ma studiów bardzo ciężkich, są tylko takie na których sobie nie radzimy, jak sie postarasz, to mysle, ze dasz rade. Jakbys chciala jakies szczegoly, typu jakie przedmioty w ktorym semestrze itd, to uderzaj prywatnie do mnie, nie będziemy tym zanudzac audytorium.

[jarek 12345]

Nie zastanawiajcie się teraz nad alternatywą !

[karolyfer]

A kiedy mamy się zastanawiać i czemu nie teraz?

[agata888]

trzeba mieć zawsze jakiś plan B
ja zawaliłam maturę, nie ma co ukrywać i teraz muszę się skupić na planie awaryjnym

[Jocisko]

Ja planu nie mam

[malamj]

ma ktoś może jakichś znajomych studiujących chemię na UJ?

Ja mam Jedną na Uj i jedną na UAM.Współlokatorka jest na UAM i przez 1. semestr to myslałam,ze ona mate z fizyką studiuje Plusem jest to,że co msc zgarnia 1000zł stypy

Spokojnie,dzieci,ciąże,meżowie nie sa zadną przeszkodą Wszystko da się pogodzic U nas na poożniczym to maturzystki były,w jednej ręcę trzymały bobaska,a w drugiej lektury do prezentacji maturalnej