Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
przewróciłem się z wrażenia, jeszcze kreescher nie zaczął tej medycyny a już myśli o drugim kierunku? no to może doktorat przy okazji? to nic, że nawet nie masz jeszcze magistra, już cie studia nauczą pokory oj nauczą, o ile w ogóle się na nie dostaniesz, przypuszczam, że chłopak się naoglądał Housa lub Leśnej Góry i napina się na forum, arogancja jest barszo bolesna w skutkach.
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
zbychu, nie przesadzajmy. Chłopak nie wie jak jest. bo niby skąd ma wiedzieć? Ja też przed rozpoczęciem studiów miałam jakieś swoje wyobrażenia, które przyszło mi zweryfikować.
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
.albo i nie.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 23 maja 2010, o 14:07
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
Jak spadać to z wysokiego konia
"Męczy mnie ta neurobiologia na UJ/kognitywistyka. Mówią, że należy robić to co się lubi. Tylko pytając ludzi, którzy są lub byli na tych kierunkach, mogę je porównać. Nie wińcie mnie za to. Charlotte, był bym Ci niezmiernie wdzięczny gdybyś mogła dowiedzieć się od swej koleżanki jak podobają Jej się studia na medycznej oraz na neurobiologii (o ile to nie za duży problem). Może są tu jeszcze inni ludzie, którzy mieli podobne problemy?
Łączyć neurobiologię z kognitywistyką było by cudownie, a studia skończyłyby się znacznie szybciej od samej medycyny.
Wybaczcie optymizm, ale z dostaniem nie powinno być problemu (~270p)
I tak, wiem że matura to nie wszystko.
"Męczy mnie ta neurobiologia na UJ/kognitywistyka. Mówią, że należy robić to co się lubi. Tylko pytając ludzi, którzy są lub byli na tych kierunkach, mogę je porównać. Nie wińcie mnie za to. Charlotte, był bym Ci niezmiernie wdzięczny gdybyś mogła dowiedzieć się od swej koleżanki jak podobają Jej się studia na medycznej oraz na neurobiologii (o ile to nie za duży problem). Może są tu jeszcze inni ludzie, którzy mieli podobne problemy?
Łączyć neurobiologię z kognitywistyką było by cudownie, a studia skończyłyby się znacznie szybciej od samej medycyny.
Wybaczcie optymizm, ale z dostaniem nie powinno być problemu (~270p)
I tak, wiem że matura to nie wszystko.
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
hehe nie no ja też myślałam o neurobiologii. Kusiło i to bardzo. Jednak wybrałam med. Nie żałuję choć czasem zastanawiam się jakby było gdybym zdecydowała inaczej
Drugi kierunek-moim zdaniem da się to zrobić. ale chyba wolę inaczej wykorzystać wolny czas niż bieganie między uczelniami
Drugi kierunek-moim zdaniem da się to zrobić. ale chyba wolę inaczej wykorzystać wolny czas niż bieganie między uczelniami
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
Mam dziwne wrażenie, że niektórzy wybieraja kierunek bo fajnie brzmi".
- piekielny_ogar
- Posty: 243
- Rejestracja: 13 lip 2008, o 22:08
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
widzę, że więcej osób ma taki problem : )
ja sama studiowałam neurobiologię przez rok, teraz mam dziekankę i studiuję właśnie medycynę.
jeśli jesteś faktycznie zainteresowany człowiekiem od strony bardziej psychologicznej myślę, że powinieneś wybrać neurobiologię. prawdę mówiąc kierunek daje dość spore perspektywy na przyszłość, a same badania uj robią wrażenie, nie wspominając już jakie możliwości badawcze da Ci neurobiologia za granicą. na roku jest 30 osób, z czego faktycznie kierunek ten skończy może połowa, a istotny jest fakt, że będziesz wtedy jedną z pierwszych osób w kraju z takim wykształceniem.
jeżeli jesteś nastawiony tylko i wyłącznie na pracę naukową i nie chcesz mieć wiele wspólnego z zawodem lekarza, medycynę odradzam. kosztuje sporo wysiłku, który właściwie w takim wypadku może okazać się dla Ciebie kompletnie nieprzydatny.
charlotte, Sylwia zawsze zdawała w pierwszych terminach : ) btw pozdrów ją ) ale szczerze mówiąc połączenie akurat tych kierunków wydaje mi się raczej niewykonalne - coś trzeba zaniedbać, a przecież nie o to tu chodzi.
kreescher, gratuluję optymizmu, 270 fantastyczny wynik. mam nadzieję, że Cię nie rozczarują 30 )
ja sama studiowałam neurobiologię przez rok, teraz mam dziekankę i studiuję właśnie medycynę.
jeśli jesteś faktycznie zainteresowany człowiekiem od strony bardziej psychologicznej myślę, że powinieneś wybrać neurobiologię. prawdę mówiąc kierunek daje dość spore perspektywy na przyszłość, a same badania uj robią wrażenie, nie wspominając już jakie możliwości badawcze da Ci neurobiologia za granicą. na roku jest 30 osób, z czego faktycznie kierunek ten skończy może połowa, a istotny jest fakt, że będziesz wtedy jedną z pierwszych osób w kraju z takim wykształceniem.
jeżeli jesteś nastawiony tylko i wyłącznie na pracę naukową i nie chcesz mieć wiele wspólnego z zawodem lekarza, medycynę odradzam. kosztuje sporo wysiłku, który właściwie w takim wypadku może okazać się dla Ciebie kompletnie nieprzydatny.
charlotte, Sylwia zawsze zdawała w pierwszych terminach : ) btw pozdrów ją ) ale szczerze mówiąc połączenie akurat tych kierunków wydaje mi się raczej niewykonalne - coś trzeba zaniedbać, a przecież nie o to tu chodzi.
kreescher, gratuluję optymizmu, 270 fantastyczny wynik. mam nadzieję, że Cię nie rozczarują 30 )
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 23 maja 2010, o 14:07
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
piekielna ogar(ko) Tylko być może wiesz, że ciężko w takim wieku w jaki kolwiek sposób decydować o czymś co będzie miało wpływ na całe życie. Jasne, mogę wypróbować to, potem iść tam. Nie mam pasji wykierowanej w 1 dziedzinę (to i tak sukces, że się ograniczyłem do tych kilku kierunków. Kierunki techniczne też mocno ciągną ). Ogólnie patrzę na to w ten sposób: gdzie można więcej odkryć rzeczy najważniejszych. Eremitą/mnichem buddyjskim jak na razie postanowiłem nie zostawać więc jak dla mnie są tylko 2 liczące się dziedziny: fizyka i umysł. Szkolnictwo każe rozdzielić te dwie dziedziny - OK. Ale umysł jako Umysł, a nie żyłki, tkanki. Dobra kończę bo zaraz ktoś mi filozofię poleci .
Podstawowe i nieodgadnione pytanie brzmi: Czy jako lekarz neurobiolog/psychiatra będę miał większe predyspozycję do pracy w placówkach badawczych niż neurobiolog. (Nie jest tak, że nie chce pracować w szpitalu! Po prostu chcę się jak najlepiej ustawić pod kątem placówki badawczej)
Ps. Studiujesz 2 kierunki czy zrezygnowałaś z neurobio?
Podstawowe i nieodgadnione pytanie brzmi: Czy jako lekarz neurobiolog/psychiatra będę miał większe predyspozycję do pracy w placówkach badawczych niż neurobiolog. (Nie jest tak, że nie chce pracować w szpitalu! Po prostu chcę się jak najlepiej ustawić pod kątem placówki badawczej)
Ps. Studiujesz 2 kierunki czy zrezygnowałaś z neurobio?
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
nam już w pierwszym semestrze pierwszego roku jeden pan profesor powiedział, że mamy się zastanawiać nad tym, czy chcemy robić doktorat. tzn zaczął od tego, że spytał kto z państwa planuje zostać na uczelni po studiach i doktoryzować się? - reakcją był śmiech, ale potem profesor wytłumaczył, że już od pierwszego roku wypada o tym myśleć, organizować sobie czas w kołach zainteresowań po to, żeby ukierunkować swoje zainteresowania na wąską dziedzinę, wybrać z ogromu jakąs cząskę, w którą się człowiek wciągnie podczas studiów, a po studiach napisze na jej podstawie pracę doktorską mówił też że im wcześniej zaczniemy prace naukowe tym większy i barwniejszy dorobek będziemy mieli.
także myślę, że Twoje rozmyslania o neurobiologii i medycynie i pracy naukowej jeszcze przed rozpoczęciem studiów są uzasadnione.
masz poparcie mojego profesora
co prawda jest to profesor chemii żywności, ale to bez większego znaczenia.
także myślę, że Twoje rozmyslania o neurobiologii i medycynie i pracy naukowej jeszcze przed rozpoczęciem studiów są uzasadnione.
masz poparcie mojego profesora
co prawda jest to profesor chemii żywności, ale to bez większego znaczenia.
- julianna1234
- Posty: 76
- Rejestracja: 22 maja 2010, o 15:33
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
Może neuropsychologia kliniczna? Nowy kierunek jeśli się nie mylę. Łączy w sobie psychologię, psychiatrię, patologię mózgu, pracę naukową i tego typu zagadnienia neurologiczne Nie jestem pewna czy dokładnie o coś takiego by Ci chodziło.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 23 maja 2010, o 14:07
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
Neuropsychologia - coś pięknego. Balans między umysłem a mózgiem. W neurobiologii kładziemy większy nacisk na mózg, w psychologii/kognitywistyce na umysł. Do tego są jeszcze neurokognitywistyka, neuroinformatyka, neuropsychiatria.
No ale mamy jeszcze medycynę. Po której mogę się zająć badaniami, napisać doktorat. I zawsze uleczyć chorego, otworzyć własny gabinet (np psychiatra). Szkoda, że medycyna nie ma podobnych specjalizacji. Tylko neurologia i psychiatria. Psychiatria chyba bliżej umysłu, prawda?
Re: Neurologia/chirurgia czy inne neuroscience
Podłączę się pod wątek.
Chciałbym studiować coś związanego poznawaniem działania układu nerwowego i jego wpływ na zachowaniem się ludzi. Wie ktoś jakie studia umożliwiły by mi rozwijanie się w takich dziedzinach?
Chciałbym studiować coś związanego poznawaniem działania układu nerwowego i jego wpływ na zachowaniem się ludzi. Wie ktoś jakie studia umożliwiły by mi rozwijanie się w takich dziedzinach?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 6635 Odsłony
-
Ostatni post autor: Malfoy03
10 lis 2021, o 20:11
-
- 4 Odpowiedzi
- 7716 Odsłony
-
Ostatni post autor: Some_One_1
15 cze 2014, o 17:26
-
- 11 Odpowiedzi
- 13484 Odsłony
-
Ostatni post autor: Larsonik
1 kwie 2017, o 19:35
-
- 2 Odpowiedzi
- 2380 Odsłony
-
Ostatni post autor: Smile_Forever
23 wrz 2014, o 14:53
-
-
hybrydyzacja i inne problemy
autor: iissabell » 19 lut 2015, o 15:14 » w Chemia w szkole i na studiach - 2 Odpowiedzi
- 1670 Odsłony
-
Ostatni post autor: tomaszp
19 lut 2015, o 19:44
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości