[Link] Jak napisac mature z chemii na 90%?

[kangurzyca]

ech, niby prosta, ale dużo było podchwytliwych zadań no i teksty. Na domiar złego porobiłam dużo idiotycznych błędów (np. wydzielenie sodu na katodzie .)
nie wiem czy na pewno, ale możliwe, że będę poprawiać .

[latomerii]

Zdecydowanie łatwiejsza.
kangurzyca - znam ten ból. Ja zamiast ph=1 w zadaniu z szybkością reakcji zobaczyłam stężenie 1 mol. A w zadaniu z obliczeniem pH wyliczyłam dobrze steżenia, a potem wyszło mi, że 10do minus 1 to pH=2.
To dopiero mózg

[Matek19]

Czy możecie powiedzieć czy taka reakcja buforu z mocnym kwasem będzie uznawana : NH3 + H+ NH4+ ?

[enamelum93]

ja poprawiam chemię na pewno, jak będzie z biologią zobaczymy w zależności od wyniku

[enamelum93]

Czy możecie powiedzieć czy taka reakcja buforu z mocnym kwasem będzie uznawana : NH3 + H+ NH4+ ?

raczej nie, chodzi o sprzężone pary.

[Lektom]

Czy możecie powiedzieć czy taka reakcja buforu z mocnym kwasem będzie uznawana : NH3 + H+ NH4+ ?

raczej nie, chodzi o sprzężone pary.

W witowskim te obie reakcje były pisane zamiennie nawet przy buforach.

[Matek19]

Aaa oby zaliczali bo sie w*urwie

[Glina]

Też myślę, że nie zaliczą bo brak sprzężonej zasady

[Kas_ia]

Ja uważam, że matura z chemii nie była aż taka trudna, tylko wydaje mi się że było trzeba do niej mieć więcej wiedzy teoretycznej niż do tych arkuszy z poprzednich lat A no i co do tego zadania z rozgałęzionym łańuchem węglowodorwym, gdzie trzeba było napisać monochlorowcopochodne to ja zamiast wzoru sumarycznego napisała wzór półstrukturalny, myślicie, że jest szansa, że uznają? Wiem, głupi błąd.

[michał09]

matura z chemii. poprawiałem ją we wtorek.
rok temu zje*ałem i czułem się podobnie jak tegoroczni maturzyści - czułem po prostu bezsilność, smutek i żal, że tyle pracy poszło na marne. też mówiłem, że tamta matura była dla cyborgów, geniuszy itd. tak jak niektórzy mówią o tegorocznej.
natomiast w tym roku wydała mi się prosta - może dlatego, bo przerobiłem dwa razy całego witowskiego, może dlatego bo byłem obkuty (znowu.) tak, że aż parowało mi ze łba a może dlatego bo zdobyłem doświadczenie rok temu i teraz wiedziałem co i jak zrobić tuż przed wejściem na salę gimnastyczną w moim liceum, żeby stres mnie nie zeżarł.
więc nie mówcie, że chcecie pisać petycje o unieważnienie, tylko siadajcie i kujcie, ile sił. i nie narzekajcie, chociaż wiem, że to łatwo powiedzieć i pewnie ktoś mi zarzuci, że rok temu byłem w podobnej sytuacji. za rok zobaczycie efekty tak jak i ja zobaczyłem je w tym roku, aczkolwiek zawsze będe wiedział, że o rok za późno. ) wstępnie, jeśli wierzyć odpowiedziom w interniecie - 93% będzie spokojnie.
powodzenia!

A no i co do tego zadania z rozgałęzionym łańuchem węglowodorwym, gdzie trzeba było napisać monochlorowcopochodne to ja zamiast wzoru sumarycznego napisała wzór półstrukturalny, myślicie, że jest szansa, że uznają? Wiem, głupi błąd. xD

mówią, że egzaminatorzy idą maturzystom na rękę. więc być może uda się i ktoś Ci to zaliczy )
ja się obawiam czy dosyć wystarczająco udowodniłem, że glukozy nie da się odróżnić od fruktozy w próbie tollensa.

[Kas_ia]

więc nie mówcie, że chcecie pisać petycje o unieważnienie,


mówią, że egzaminatorzy idą maturzystom na rękę. więc być może uda się i ktoś Ci to zaliczy
ja się obawiam czy dosyć wystarczająco udowodniłem, że glukozy nie da się odróżnić od fruktozy w próbie tollensa.

A to ktoś serio tak powiedział o tym unieważnieniu O? No bez przesady, ja sie jakoś nie czuje bardzo skrzywdzona, nie była łatwa ale to jest przedmiot dodatkowy, który decyduje o tym na jakie studia ktoś się dostanie, wiec tak chyba powinno być .

Co do tej glukozy i fruktozy to ja napisałam bardzo podobnie jak w odpowiedziach w necie, wiec tez nie jestem pewna czy mi to zaliczą, na wszelki wypadek licząc punkty policzyłam sobie 0 za te zadanie . A jak mi zaliczą to będzie po prostu miła niespodzianka

michał09 jeśli faktycznie uzyskasz taki wynik to gartuluje !

[michał09]

A to ktoś serio tak powiedział o tym unieważnieniu O? No bez przesady, ja sie jakoś nie czuje bardzo skrzywdzona, nie była łatwa ale to jest przedmiot dodatkowy, który decyduje o tym na jakie studia ktoś się dostanie, wiec tak chyba powinno być .

to były głosy ludzi, którzy pisali chemię i uznali, że była na poziomie astronomicznie rozszerzonym a nie rozszerzonym. mnóstwo czytałem w internecie takich wypowiedzi. wystarczy poszukać.
tak, racja. tak powinno być, że matura jest trudna i najlepsi dostają się na najtrudniejsze studia a nie każdy, kto chce.

michał09 jeśli faktycznie uzyskasz taki wynik to gartuluje ![/quote]

powinienem. wszystko się wyjaśni już 29czerwca

[MaOaM]

Ja w tamtym roku przygotowywałam się do matury w następujący sposób: chodziłam na korki do super babki która duzo rzeczy mi wytlumaczyla, duzo zadan z nią przerobiłam, zrobilam całego witowskiego, wszystkie matury czy to próbne czy normalne, materiały diagnostyczne, robilam zadania do 12 w nocy czasem(ale to moze ze wzgledu na to ze byla to moja pierwsza matura i mialam mniej czasu na tą chemię) i gdy przyszedł czas matury czułam się bardzo pewna, wszystkie poprzednie arkusze pisalam po 90%, maturę 2011 napisałam na 68% w tym roku zaczęłam się uczyc do matury jakies 4 miesiące przed (wczesniej studiowalam) witowskiego od deski do deski nie zrobilam, stwierdzilam ze nie bede sie bawic w zadania które ciągle polegają na podstawieniu do wzoru albo na napisaniu reakcji na poziomie gimnazjum, zrobilam pare zadań z persony, zrobilam jedynie tegoroczną próbną maturę z oke Poznań, maturę 2012 napisałam duzo lepiej(nie chce spekulowac na ile ale napewno powyzej 80%) i jaki w tym sens? po prostu miałam lepszy dzień i chyba bylam bardziej przygotowana na taką formę egzaminu i tyle straszne jest ze te 2,5 godziny przeważają na przyszłości na kolejne x lat