Podstawowa literatura na OB + wybór książek o kręgowcach.

[anusia1994]

mam pytanko Czy te książki z serii : krótkie wykłady są przydatne na olimpiadę, bo mam wrażenie (przeglądając z tej serii biologię molekularną) że są pisane po chińsku i ciężko mi to czytac?

[Pedipalpi]

Biologię molekularną sobie odpuściłem, to jest najgorzej napisana część serii KW.
Z niektórych części pytania są wyjęte żywcem", więc warto. Szczególnie polecam Biologię zwierząt". Wszystkie są ciekawe, bo wszędzie można znaleźć coś nowego. Na przykład immunologia z KW wzajemnie z Jakóbsiakiem się zazębiają i wymijają, dzięki czemu ma się szersze spojrzenie na sprawę. Ale immunologia to. ciekawy orzech do zgryzienia, ale dalej orzech

[North]

Jeżeli nie lubisz Operonu (do którego ja również rzadko zaglądałem, bo miałem wrażenie, że czytam jakąś powieść), to zobacz serię Bukały Trening przed maturą". Czyste informacje, nieco rozszerzające wszystkie działy i masę zadań otwartych, które zawierają dodatkowe ciekawostki/statystyki/szczegóły (czyli rzeczy przydatne na OB). Ale do tego, tak jak inni mówią trzeba mieć podstawy, które wyznacza właśnie Operon i koło się zamyka)

Nadal nie posiadam KW, muszę w nie w końcu zainwestować, bo widzę, że wszędzie polecane

[Collo]

Ja ucząc się tylko z Operonu i Omegi zdobyłem na tegorocznym teście z OB 62 punkty. Może byłoby nawet więcej gdybym za bardzo nie kombinował i przeprawiał odpowiedzi w ostatniej chwili.
Trzeba mieć przede wszystkim podstawy, a podstawy daje ci zwykły szkolny podręcznik, np. Operon lub PWN, bez nich nie warto brać się za akademickie, bardziej skomplikowane podręczniki. Tam nie masz informacji od podstaw.

[Jane Doe]

anusia1994, molekularna mi zupełnie nie podeszła. Była najgorszą z części dla mnie. A mam: człowieka, eko, biochemięlt- superowa, biologię zwierząt.

North, musisz! (:

[Michaluspospolitus]

A widzicie, ja Biologię molekularną pokochałem, niemal na równi z Fizjologią człowieka i Biochemią".
Po zeszłorocznej kompromitacji przy drugiej komisji powziąłem postanowienie, że biologię molekularną, genomikę itp. zrobię tak dokładnie, jak tylko można. W BM świetnie zrobili ogólną charakterystykę DNA, replikację, transkrypcję wraz z jej regulacją, translację, technologie DNA (bardzo przydatne!), ale brak rozdziału o genomice. Sięgnąłem więc, i również szczerze polecam Biologię molekularną w medycynie. Elementy genetyki klinicznej". Większość rzeczy będzie raczej nieprzydatna, przynajmniej teraz, ale świetnie jet właśnie zrobiona genomika (związek z genotypem, opisany skład, nowsze odkrycia, typy RNA etc.). Jest również świetnie opisany proces nowotworzenia (i najnowsze terapie przeciwnowotworowe, co jest po prostu fascynujące), dokładniej apoptoza, farmakogenetyka (również fascynujące!), mitDNA, trochę nowych technik biotechnologicznych. Bardzo polecam raz jeszcze!
"Biochemia to klasa sama sobie. Kogokolwiek bym nie zapytał, mówi, że przerobił ją w tydzień. Biologia zwierząt też fajna, uzupełnia porządnie podręczniki i Villeego. Immunologię robię dopiero teraz i mam wrażenie, że jest bardzo przystępnie napisana, dobrze wiedza wchodzi. Jakóbsiak kupiłem, ale nie dałem przez to przebrnąć. Zostanie na studia. Ekologia bardzo mi nie podeszła podczas przygotowań do OWE. Teraz właśnie czekam na Mikrobiologię medyczną i Biologię rozwoju".
W celu rozwinięcia małej pasji, siedzę jeszcze w Farmakologii WUW i kupiłem Bakterie, antybiotyki, lekooporność i ciężko jest mi czasem się oderwać.

Pozdrawiam,
Michalus

[bioman]

Mam pytanie dotyczące biochemii. Mnie ten dział tez bardzo interesuje, ale czy polecacie jeszcze jakąś inną książkę do nauki BIOCHEMII pod kątem OB poza Stryerem? Powiem szczerze, że troszkę się przeraziłem jak zobaczyłem - jest spora no i dosyć droga.
Więc możecie polecić coś innego?

[Pedipalpi]

Weź z krótkich wykładów, albo dogadaj się z pracownikami biblioteki i weź Stryera od nich.

[Jane Doe]

Michaluspospolitus, no a mi właśnie Jakóbsiak podpasował może ja po prostu nie miałam siły już na te -omiki", ale teraz sobie nie odpuszczę. Bardzo lubię genetykę i biotech., ale czasami mnie męczą cyferki i z KW genetyki molekularnej zraziłam się do opisu tych technik laboratoryjnych. Zupełnie nic z nich nie rozumiałam, dopiero w biochemii jakoś to przystępnie jak na moje wytłumaczyli.

bioman, KW bym polecała.

[bioman]

Pedipalpi, Jane Doe, dzięki za opinie. Chyba skuszę się i zakupię w takim razie Krótkie wykłady - Biochemia - jednak co własna książka to własna -)

I jeszcze takie pytanie: jaki proponujecie plan nauki do OB? Myślicie, że Biochemia Cytologia Mikrobiologia itd. to dobry układ?

[Pedipalpi]

Przykładowo. Ale między komórkę a mikrobiologię wciśnij tkanki (tam będziesz miał powrót do biochemii [wybarwianie komórek], co też powtórzy się w mikrobiologii, przede wszystkim barwienie Grama).
Zwróć uwagę na hematoksylinę i eozynę (jaki efekt końcowy użycia takiej mieszanki, bardzo charakterystyczny), hematoksylinę żelazistą (było kiedyś o to pytanie) i inne najważniejsze. Jak dojdziesz do metody Kluvera-Barrera to wiedz, że dość, bo to dla miłośników biologii komórki nawet za dużo.
Mikrobiologia z KW jest w porządku, bardziej opisowo i zahaczając o historię to Mikrobiologia PWN-u (Slayers, Whitt).

[anusia1994]

Które książki do pogłębienia wiedzy o budowie komórki są najlepsze?

[bioman]

Dzięki za rady, na pewno skorzystam. A co do cytologii, to mam Cytologie, histologie i embriologie P. Hosera, co o niej myślicie?