Rzeź w koloni lęgowej Kormorana czarnego w rezerwacie "Jeziorsko

Gość

Rzeź w koloni lęgowej Kormorana czarnego w rezerwacie "Jeziorsko

Post autor: Gość »

Rzeź w koloni lęgowej Kormorana czarnego w rezerwacieJeziorsko"

Na terenie rezerwatu ścisłego połoŻonego na zbiornikuJeziorsko doszło do wymordowania duŻej części znajdującej się na tym obszarze kolonii Kormorana czarnego. Zabito setki piskląt obcinając im głowy, część miała połamane nogi i skrzydła, złamane kręgosłupy. U części odcięto nogi. Niektóre z młodych były uszkodzone i pozostawione, by konały z głodu.


Te osobniki, które nie zostały okaleczone, lecz tylko wyrzucone z gniazd, takŻe nie przeŻyją, poniewaŻ dorosłe ptaki przestały się nimi interesować i uciekły z koloni. Bez dostarczania poŻywienia przez rodziców takŻe są skazane na śmierć. Część drzew, na których były gniazda, ścięto lub połamano. Niektóre gniazda zrzucono.

Wszystko wydarzyło się na terenie rezerwatu ścisłego. Kormoran czarny podlega ochronie gatunkowej, rezerwatJeziorsko jest ostoją ptaków o znaczeniu europejskim. Kolonia ta była drugą pod względem wielkości na śródlądziu polski. Zaskakuje dokładne przygotowanie i przeprowadzenie tego swoistego holocaustu. Sprawcy musieli znać teren i być przygotowani pod względem wyposaŻenia. Do kolonii moŻna się dostać jedynie drogą wodną, a panujące w niej warunki są cięŻkie. Część z gniazd była umieszczona wysoko, a dostęp do nich był moŻliwy jedynie za pomocą drabiny. PrzeraŻa bestialstwo całości zajścia.

Odkrycia tego dokonali uczestnicy £ódzkiej Akcji Kormoran, w skład, której wchodzą pracownicy naukowi Uniwersytetu £ódzkiego, członkowie Sekcji Ornitologicznej Studenckiego Koła Naukowego Biologów oraz członkowie Towarzystwa Przyrodników Ziemi £ódzkiej. Obserwacja pochodzi z dnia 29.05.2005, samo wydarzenie musiało mieć miejsce między 27.05 a 28.05.2005. Członkowie £ódzkiej Akcji Kormoran prowadzą monitoring kolonii od 2004 roku. O całości wydarzeń został poinformowany Wojewódzki Konserwator Przyrody oraz prokuratura, policja i media. Prace interwencyjne związane z tymi tragicznymi wydarzeniami koordynuje dr Tomasz Janiszewski z zakładu Dydaktyki Biologii i Badani RóŻnorodności Biologicznej wydziału Biologii i Ochrony ¦rodowiska Uniwersytetu £ódzkiego. Bierze w nich udział równieŻ Towarzystwo Przyrodników Ziemi £ódzkiej oraz członkowie Sekcji Ornitologicznej SKNB U£. W skład £ódzkiej Akcji Kormoran wchodzą Krzysztof Kaczmarek, Tomasz Janiszewski, Anna Kleszcz, Piotr Minias, Michalina Mikłos, Maciej Rakowski.

Maciej Rakowski
Towarzystwo Przyrodników Ziemi £ódzkiej
Sekcja Ornitologiczna SKNB U£
Ardea
Posty: 21
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: :!: Rze¥ w koloni lęgowej Kormorana czarnego w rezerwacie...

Post autor: Ardea »

No tak, a zmowa milczenia trwa nadal. Nie odnaleziono sprawcy i w dodatku zawieszono śledztwo w tej sprawie.
Kaska
Posty: 31
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

RzeĽ w koloni lęgowej Kormorana czarnego w rezerwacie...

Post autor: Kaska »

Ardea pisze:No tak, a zmowa milczenia trwa nadal. Nie odnaleziono sprawcy i w dodatku zawieszono śledztwo w tej sprawie.
Sami swoich nie ukarają
Ardea
Posty: 21
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: :!: Rze¥ w koloni lęgowej Kormorana czarnego w rezerwacie...

Post autor: Ardea »

Wojewoda łódzki odwołał się do Prokuratury Okręgowej w Sieradzu od decyzji tamtejszej Prokuratury Rejonowej, która umorzyła śledztwo w sprawie rzezi kormoranów na zbiorniku Jeziorsko. Wiosną w rezerwacie ornitologicznym zmasakrowano ok. 500 ptaków.

Sprawcy strącili z drzew około 200 gniazd, a pisklętom ukręcili głowy.

- Prokurator prowadzący śledztwo uznał, że śmierć ptaków spowodował gwałtowny wiatr - wyjaśnia Włodzimierz Klimaszewski, szef Prokuratury Rejonowej w Sieradzu. - Podejmując taką decyzję, posłużył się opinią biegłego, którego nazwiska chwilowo nie mogę zdradzić.

My jednak dowiedzieliśmy się, że chodzi o Antoniego Gucwińskiego - dyrektora wrocławkiego Zoo. Gucwiński nie odniósł się jednak szczegółowo do konkretnej sytuacji. Stwierdził jedynie, że wiatr mógł być przyczyną masakry.

- Wiatr mógł zabić, ale już nie ukręciłby pisklętom łebków - mówi dr Tomasz Janiszewski, ornitolog z Uniwersytetu Łódzkiego.

Stanowisko Prokuratury Okręgowej w tej sprawie będzie znane w przyszłym tygodniu.




Źródło: Dziennik Łódzki, 29.10.2005
Kaska
Posty: 31
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: :!: Rze¥ w koloni lęgowej Kormorana czarnego w rezerwacie...

Post autor: Kaska »

Ardea pisze:Antoniego Gucwińskiego - dyrektora wrocławkiego Zoo. Gucwiński nie odniósł się jednak szczegółowo do konkretnej sytuacji. Stwierdził jedynie, że wiatr mógł być przyczyną masakry.
- Wiatr mógł zabić, ale już nie ukręciłby pisklętom łebków - mówi dr Tomasz Janiszewski, ornitolog z Uniwersytetu Łódzkiego.
dobre, a sąd kieruje się później opiniami takichwybitnych inaczej specjalistów, dobrze że nie próbował wytłumaczyć w jaki spośób powykręcały się łebki kormoranów (trąba powietrzna )

szkoda tylko ptaków
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości