Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
W Szczecinie też większość asystentów chce nazewnictwa łacińskiego.
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
O, cieszę się, że mój wątek tak rozwinął się znacząco. Trochę w tym nie uczestniczyłam, bo nie miałam jak
No więc, nie chodzi mi tu o dostanie się, czy startowaniu dostania do najlepszej uczelni. Pójdę tam gdzie mnie przyjmą (i o ile to zrobią).
Chciałam poznać ranking, którą unikać. Myślę o 3 - Łódź, Poznań i Wrocław, doszłaby do tego Warszawa, ale wątpię, żeby udało się dostanie. I chciałam poznać opinie tych uczelni. Na pewno sami na początku także chcieliście poznać
No więc, nie chodzi mi tu o dostanie się, czy startowaniu dostania do najlepszej uczelni. Pójdę tam gdzie mnie przyjmą (i o ile to zrobią).
Chciałam poznać ranking, którą unikać. Myślę o 3 - Łódź, Poznań i Wrocław, doszłaby do tego Warszawa, ale wątpię, żeby udało się dostanie. I chciałam poznać opinie tych uczelni. Na pewno sami na początku także chcieliście poznać
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
W Łodzi na lekarskim obowiązuje angielski (niestety łacina nie:().
Natomiast na woj-leku jest łacina.
A co do pytania: który uniwersytet wybrać? Odpowiadam: Ten do którego masz najbliżej, ten do którego (lub miasta w którym jest) czujesz sympatię, ten, do którego się dostaniesz.
Wszystkie UMedy w Polsce utrzymują wysoki poziom.
Natomiast na woj-leku jest łacina.
A co do pytania: który uniwersytet wybrać? Odpowiadam: Ten do którego masz najbliżej, ten do którego (lub miasta w którym jest) czujesz sympatię, ten, do którego się dostaniesz.
Wszystkie UMedy w Polsce utrzymują wysoki poziom.
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
ale nie równy, wysoki, owszem, wszystkie nauczają podobnych rzeczy, tylko przez niektóre przedmioty przejść można łatwiej i przyjemniej, a gdzie indziej jest to trudniejsze i tak dalej. anatomia wszędzie się inaczej układa i warto się zainteresować jak są rozłożone kolokwia, jedni wolą mieć luz i 3 razy w roku się spinać, inni co miesiąc jakąś sensowną porcję materiału. dla każdego coś dobrego:DLektom pisze: Wszystkie UMedy w Polsce utrzymują wysoki poziom.
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
.ja to bym wlasnie powiedzial odwrotnie: ze owszem z grubsza rowny, ale nie wysoki.
No i blagam, zainteresowac sie anatomia? Ludzie, to jest 1 (jeden) rok. To jest 1 (jeden) przedmiot. Wcale nie najwazniejszy. Anatomii wszedzie naucza w miare przyzwoicie, ale przede wszystkim nic ponad polowe tego w miare przyzwoitego poziomu nigdy sie nikomu nie przyda. Interesujcie sie jak jest na klinikach, jak sobie radza kola naukowe, jak jest ze specjalizacjami gdyby przyszlo wam do glowy zostac w danym miescie. Ale kurde nie patrzcie na to, jak sa rozlozone kolokwia z anatomii, jakby to bylo jedyne czego te studia maja nauczyc.
No i blagam, zainteresowac sie anatomia? Ludzie, to jest 1 (jeden) rok. To jest 1 (jeden) przedmiot. Wcale nie najwazniejszy. Anatomii wszedzie naucza w miare przyzwoicie, ale przede wszystkim nic ponad polowe tego w miare przyzwoitego poziomu nigdy sie nikomu nie przyda. Interesujcie sie jak jest na klinikach, jak sobie radza kola naukowe, jak jest ze specjalizacjami gdyby przyszlo wam do glowy zostac w danym miescie. Ale kurde nie patrzcie na to, jak sa rozlozone kolokwia z anatomii, jakby to bylo jedyne czego te studia maja nauczyc.
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
Z miast które mają moją sympatię to niestety żadne nie mają lekarskiego w swojej ofercieLektom pisze:A co do pytania: który uniwersytet wybrać? Odpowiadam: Ten do którego masz najbliżej, ten do którego (lub miasta w którym jest) czujesz sympatię, ten, do którego się dostaniesz.
Właśnie z powodu odległości biorę pod uwagę Łódź, Wrocław, z Poznaniem trochę wyjechałam daleko. Ubolewam, że w Łodzi nie ma łaciny, jakoś bardziej wolę łacinę, niż angielski.
Mam jeszcze pytanie odnośnie rekrutacji
Odbywa się ona przez internet, a potem jeżeli zakwalifikuje się muszę ewn. wybrać uczelnie i zawieźć papiery osobiście oraz opłacić za każdą uczelnie (ewn. każdy kierunek w uczelni) osobną opłatę rekrutacyjną czy jakoś inaczej?
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
Rejestrujesz się przez internet na dany kierunek na danej uczelni, po czym od razu wpłacasz za niego opłatę rekrutacyjną (na niektórych uczelniach jedna opłata rekrutacyjna pokrywa kilka kierunków, jednak na uczelniach medycznych 1 opłata = 1 kierunek). Kilka dni po zamknięciu rejestracji uczelnia ogłasza 1 listę rankingową, jeżeli się zakwalifikujesz zawozisz tam papiery". Uczelnia daje na to zwykle 3 dni. Jeśli w tym czasie ich nie zawieziesz skreślają cię z listy rankingowej.Aila967 pisze: Mam jeszcze pytanie odnośnie rekrutacji
Odbywa się ona przez internet, a potem jeżeli zakwalifikuje się muszę ewn. wybrać uczelnie i zawieźć papiery osobiście oraz opłacić za każdą uczelnie (ewn. każdy kierunek w uczelni) osobną opłatę rekrutacyjną czy jakoś inaczej?
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
We Wrocku jest całkowita dowolność: kolokwia i egzamin zdaję się albo używając mianownictwa łacińskiego, albo angielskiego. W praktyce mniej więcej połowa uczy się po łacinie, połowa po angielsku. IMHO różnica między tymi językami jest minimalna. Sam uczę się po angielsku, a rozumiem wszystko co inni mówią po łacinie. Nazwy są bardzo podobne, albo takie same (poza nielicznymi wyjątkami). Główna różnica polega na tym, że jest zmieniony szyk i w łacinie są jeszcze końcówki, które trzeba znać. Z plusów ang. jest jeszcze to, że asystenci (łącznie z profesorem) go zbyt dobrze nie ogarniają, więc można się mylić przy odpowiedzi, a to i tak przejdzie (byle brzmiało podobnie). Wymowy się nikt nie czepia. Za to łacinę już znają perfekcyjnie.
Z minusów ang., to to, ze jest tylko jedno polskie kompendium, w którym są nazwy ang i ma ono jeszcze dość trochę błędów, ale do egzaminu generalnie wystarcza. Zawsze można jeszcze doczytać z czego innego. Z resztą mianownictwo to chyba najmniejszy problem na anatomii, a sama anatomia to tylko jeden przedmiot z wielu. Generalnie u nas zostawia sie ja na sam koniec, bo wszystko inne okazuje sie, że jest w danej chwili ważniejsze.
Z minusów ang., to to, ze jest tylko jedno polskie kompendium, w którym są nazwy ang i ma ono jeszcze dość trochę błędów, ale do egzaminu generalnie wystarcza. Zawsze można jeszcze doczytać z czego innego. Z resztą mianownictwo to chyba najmniejszy problem na anatomii, a sama anatomia to tylko jeden przedmiot z wielu. Generalnie u nas zostawia sie ja na sam koniec, bo wszystko inne okazuje sie, że jest w danej chwili ważniejsze.
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
No chyba to jest jednak najważniejsze, żeby wiedzieć gdzie co leży jak kogoś operujesz nie? Co za ignorancja.randomlogin pisze:.ja to bym wlasnie powiedzial odwrotnie: ze owszem z grubsza rowny, ale nie wysoki.
No i blagam, zainteresowac sie anatomia? Ludzie, to jest 1 (jeden) rok. To jest 1 (jeden) przedmiot. Wcale nie najwazniejszy. Anatomii wszedzie naucza w miare przyzwoicie, ale przede wszystkim nic ponad polowe tego w miare przyzwoitego poziomu nigdy sie nikomu nie przyda. Interesujcie sie jak jest na klinikach, jak sobie radza kola naukowe, jak jest ze specjalizacjami gdyby przyszlo wam do glowy zostac w danym miescie. Ale kurde nie patrzcie na to, jak sa rozlozone kolokwia z anatomii, jakby to bylo jedyne czego te studia maja nauczyc.
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
Pewnie nawet zakwalifikowanie nie daje mi pewności, że mnie przyjmą?Colloportus pisze:Jeśli w tym czasie ich nie zawieziesz skreślają cię z listy rankingowej.
Więc najlepiej, jeżeli dostałabym się na listę do trzech, dać papiery do każdej z nich (nie wiem jak tam jest z maturą, ale dostaję się jakieś odpisy?) i jak mnie do którejś przyjmą już dosłownie, dać oryginały.
Z liceum tak wygląda, więc myślę, że ze studiami coś podobnie - jak jestem w błędzie, wyprowadźcie mnie proszę.
Anatomia jest bardzo ważna, także zgadzam się tu z Tobą.Trzyszcz pisze:No chyba to jest jednak najważniejsze, żeby wiedzieć gdzie co leży jak kogoś operujesz nie? Co za ignorancja.
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
Jak cie zakwalifikuja i zawieziesz papiery, to jestes przyjeta, koniec historii (ewentualnie czekaja cie kolejne papiery, czytaj lekarz medycyny pracy i tego typu przyjemnosci). Teraz juz chyba zadna uczelnia nie praktykuje skladania dokumentow zeby byc w rezerwie, a jesli to jakies ostatnie niedobitki.
No i Trzyszcz sobie troluje, a ty go sluchasz.Aila967 pisze:Anatomia jest bardzo ważna, także zgadzam się tu z Tobą.Trzyszcz pisze:No chyba to jest jednak najważniejsze, żeby wiedzieć gdzie co leży jak kogoś operujesz nie? Co za ignorancja.
Re: Lista uniwersytetów z j.łacińskim.
Dlaczego twierdzisz, że nie jest ważna (anatomia)randomlogin pisze:No i Trzyszcz sobie troluje, a ty go sluchasz.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 2370 Odsłony
-
Ostatni post autor: tista
27 wrz 2017, o 07:28
-
- 156 Odpowiedzi
- 31250 Odsłony
-
Ostatni post autor: drponury
30 wrz 2014, o 17:30
-
- 1 Odpowiedzi
- 11145 Odsłony
-
Ostatni post autor: tak-jakos
19 wrz 2016, o 17:50
-
- 1 Odpowiedzi
- 1947 Odsłony
-
Ostatni post autor: adixe
4 sie 2016, o 20:04
-
- 3 Odpowiedzi
- 2261 Odsłony
-
Ostatni post autor: ewok
14 wrz 2016, o 16:27
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 11 gości