Położnictwo PUM 2015/16

[Edgey]

Witam wszystkich serdecznie
Mam takie małe pytanko - czy ktoś z Was wybiera się na położnictwo w tym roku? Sama będę próbować się dostać (po złożeniu deklaracji maturalnej ostatecznej skapnęłam się, że zmuszam się do pójścia na US, bo w rodzinie moje położnicze ambicje były niemile widziane), nie zdaję ani biologii, ani chemii, ani fizyki. Zastanawiam się, jak duży jest popyt na ten kierunek w Szczecinie i czy mam jakiekolwiek szanse.
Jeśli ktoś z Was się wybiera - co Was do tego skłoniło?

Pozdrawiam

[doma96]

No właśnie ja też szukam takich informacji ale nie mogę znaleźć jakie progi są na PUM jak znajdę to napiszę Do wyboru kierunku skłoniło mnie ogólne zainteresowanie medycyną, pomaganie innym, ale też wolałam być bardziej przy cudzie życia niż śmierci, oraz uwielbiam małe dzieci

[doma96]

A opinią rodziny się staraj nie przejmować bo najważniejsze by się spełniać nawet jeżeli inni nie popierają

[arabelladoreenfigg]

Ja również wybieram się na położnictwo na PUM. Nie martwcie się progami, gorsze chyba jest to, że zawsze jest za mało chętnych. Co roku jednak otwierają ten kierunek i przyjmują wszystkich chętnych, którzy i tak stanowią może połowę miejsc. Także módlmy się, że otworzą kierunek i będziemy razem na roku !

[gruniaaa]

Hej chetnych jest tyle, ze kierunek otwieraja co roku. W tym roku przyjeto z pierwszej listy 60 osob, po czym niektorzy albo zrezygnowali albo nie doniesli papierow i brano osoby z listy rezerwowej. Koniec koncow prog na pierwszej liscie wynosil 32%, na drugiej 18%.

Matura z bio/ chem/ fiz jest konieczna.

[Edgey]

Mi kobita w Biurze Rekrutacji mówiła, że nigdy na to położnictwo kompletu nie ma, więc nie ma się co martwić Przez decyzję z doskoku (zmiana na ostatnią chwilę w papierach) miałam 2 miesiące na nauczenie się biol i poszło na 35%, więc chyba aż tak źle nie będzie :v

Idę na ten kierunek z koleżanką z klasy z ogólniaka, ja papiery złożyłam wczoraj, dziś składa koleżanka. W razie jakichkolwiek pytań walcie do mnie śmiało, bo oblukana jestem w temacie od kilku miesięcy i jestem na bieżąco z rekrutacją, papierologią, etc.

Zerkajcie na Listy Rankingowe. Aha, i fikus (e-dziekanat) lubi się zwieszać i ciąć przy wypełnianiu ankiety, ale to wina obciążenia na serwerze, więc olejcie to, Zapisz i wyjdź dla pewności pomaga

Pozdrawiam przyszłe koleżanki z roku!

[agatkaa]

Hej. Ja również chciałabym studiować w tym roku położnictwo na PUM. Marzę o tym zawodzie, jednak niestety matura mi nie poszła i jestem podłamana. Mam szanse z 27%? Dziewczyny pomóżcie!

[arabelladoreenfigg]

Msz szansę:)!

[agatkaa]

! 3majcie za mnie kciuki
Ale ogólnie to apeluję do wszystkich, którzy chcą złożyć papiery na ten kierunek byleby być na PUM a później stwierdzą że to jednak nie to i zrezygnują po roku. W ten sposób możecie zabrać szansę tym którym na prawdę zależy i są zdecydowani na ten zawód nie ukrywajmy specyficzny. Może lepiej pielęgniarstwo z szerszym zakresem działania
Jestem ciekawa kiedy będą wyniki, bo strasznie późno w porównaniu z innymi kierunkami. I życzę Wam powodzenia

[Edgey]

27% to i tak zdałaś, bo za samo podejście rozszerzenie się zdaje Ja tu płaczę ze swoim 35%, hah, łączmy się w bólu
Zakończenie naboru u nas to 17-18 VIII 2015, więc wyniki (lista rankingowa) powinna być do 25 VIII

[arabelladoreenfigg]

Tak póóóóóźno?! i dopiero po ogłoszeniu składa się papiery o miejsce w akademiku? Aha i jak chciałam zanieść świadectwa to powiedziano mi, żeby przynieść jak ogłoszą wyniki, więc wy już zaniosłyście czy też usłyszałyście coś takiego?

[Edgey]

Tak póóóóóźno?! i dopiero po ogłoszeniu składa się papiery o miejsce w akademiku? Aha i jak chciałam zanieść świadectwa to powiedziano mi, żeby przynieść jak ogłoszą wyniki, więc wy już zaniosłyście czy też usłyszałyście coś takiego?

Tak, śledzę przepisy i całą rekrutację od ferii zimowych (ach ta moja pruska nadgorliwość, genów nie oszukasz ). Z tego, co mam wrzucone na naszej grupie na Facebooku (link w postach wyżej) to widzę, że terminarze opublikowano 31 III - wyjątkiem był WNoZ (czyli wydział, gdzie jest m.in. pielęgniarstwo i położnictwo). Po wyjaśnieniu w dziekanacie (szatańska grota nie taka straszna) okazało się, że mają kłopoty techniczne. Dzień później wyszedł i nasz terminarz, ale ze względu na to przedłużono nam czas do 17-18 VIII na składanie papierów, rejestrację i uzupełnienie ocen.
U mnie było to samo. Ja, Prusaczka nadgorliwa, dnia 30 czerwca, po otrzymaniu wyników matur, z całym pakietem przyszłam do Biura Rekrutacji, a pani w szoku, oczy jak pięciozłotówki i wydukała, że tylko potwierdzenie wpłaty i podanie, reszta po wynikach.
Wiem, że późno. Ja jestem na miejscu, to mię tam ganz egal, ale pierwsze, o czym pomyślałam, to potworne kłopoty z miejscem w akademiku (uruchomiony zmysł starostowej, lol), aczkowiek z tym nigdy problemu nie było - pomieszkiwałam tam dwa razy
W razie wątpliwości pytajcie dalej śmiało, stałam się jakimś samozwańczym ekspertem od rekrutacji

[agatkaa]

Ja to samo. Cały czas się bałam czy na pewno wszystkie dokumenty złożone . Już chciałam zanosić maturę i zaświadczenie lekarskie od razu ale zadzwoniłam do działu rekrutacji i babka mówiła że dopiero jak się dostanę. Ale wyniki strasznie późno to fakt. Dobrze że o akademik się martwic nie muszę. Za to jestem ciekawa ilu chętnych będzie w tym roku.