Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Informacje, porady, pomoc od osób przygotowujących się oraz poprawiających maturę. Pomoc w wyborze kierunków studiów.
JolaMariola
Posty: 16
Rejestracja: 5 paź 2017, o 19:50

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: JolaMariola »

Ja tez bede próbować za rok, bo coś czuję, że teraz sie nie udalo rocznik 94.

Będę w OKE w poniedziałek, przy okazji spróbuję się czegoś dowiedzieć.
poointhejar
Posty: 110
Rejestracja: 16 maja 2018, o 23:28

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: poointhejar »

Super, daj znac jak sie dowiesz !
glukoneogeneza
Posty: 5
Rejestracja: 20 maja 2018, o 22:33

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: glukoneogeneza »

Hej, ja również raczej nie poprawiłam, zazdroszczę tym, którzy spodziewają się wyniku 70-80%. Ja miałam rok temu 47% i raczej nie podwyższę
poointhejar
Posty: 110
Rejestracja: 16 maja 2018, o 23:28

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: poointhejar »

My tu planujemy poprawiac jeszcze za rok haha ktory rocznik jestes?
poointhejar
Posty: 110
Rejestracja: 16 maja 2018, o 23:28

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: poointhejar »

Moze napiszecie z jakich miast jestescie?
glukoneogeneza
Posty: 5
Rejestracja: 20 maja 2018, o 22:33

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: glukoneogeneza »

poointhejar pisze:
20 maja 2018, o 22:47
glukoneogeneza pisze:
20 maja 2018, o 22:38
Hej, ja również raczej nie poprawiłam, zazdroszczę tym, którzy spodziewają się wyniku 70-80%. Ja miałam rok temu 47% i raczej nie podwyższę
My tu planujemy poprawiac jeszcze za rok haha xD ktory rocznik jestes?
95. U mnie to niestety nie przejdzie, zazdroszczę Wam!
aduszka
Posty: 152
Rejestracja: 14 lut 2013, o 11:19

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: aduszka »

A znacie kogoś komu udało się poprawić mature podczas studiów?
James Bond
Posty: 394
Rejestracja: 28 gru 2017, o 08:34

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: James Bond »

Tak, była dziewczyna na farmacji CMUJ, i poprawiła maturę i poszła na lek w Katowicach, ale to było w 2014
poointhejar
Posty: 110
Rejestracja: 16 maja 2018, o 23:28

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: poointhejar »

JolaMariola pisze:
19 maja 2018, o 22:57
Ja tez bede próbować za rok, bo coś czuję, że teraz sie nie udalo rocznik 94.

Będę w OKE w poniedziałek, przy okazji spróbuję się czegoś dowiedzieć.
Dowiedzialas sie czegos ?
aduszka
Posty: 152
Rejestracja: 14 lut 2013, o 11:19

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: aduszka »

Widziałam dzisiaj na jednej stronie post jednej dziewczyny, ze była właśnie dzisiaj w OKE i poinformowano ją, ze 2019 to ostatni raz kiedy piszemy starą podstawę
Kamyczek
Posty: 53
Rejestracja: 15 lis 2015, o 11:41

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: Kamyczek »

toć mówiłem
Kamyczek
Posty: 53
Rejestracja: 15 lis 2015, o 11:41

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: Kamyczek »

tak zebym widzial tu za rok same 90-100 %
Chemiajestsuper
Posty: 49
Rejestracja: 10 kwie 2018, o 07:17

Re: Poprawa matury w 2018-stara podstawa

Post autor: Chemiajestsuper »

Ej, co byście zrobili na moim miejscu? Jestem 96, podeszłam do poprawy matury dopiero w tym roku po raz pierwszy. W 2015 od razu po maturze zaczęłam analityke medyczną( niestety nie spodobała się mi) . W połowie drugiego roku, ze względów zdrowotnych musiałam przerwać studia. Cały czas urlopu zdrowotnego, gdy doszłam do siebie poświęciłam na nauke, nauczyłam się na prawede bardzo dużo, przerobiłam tysiące zadan. W lutym zmuszona byłam wrócić na studia by dokończyć drugi rok. Czasu było mniej, ale nadal sumienie się uczyłam. Nadeszła matura, stres wziął nade mną górę, przed biologia spałam 1,5 h, przed chemia 3,5h . Przyszłam na matury wymęczona, nie mogłam się sumiennie skupić, porobiłam głupie błędy na tej podchwytliwych jak nigdy arkuszach. Mam teraz do siebie ogromny żal . Nie wiem co robić, czy brać kolejny urlop dziekański tylko pod kontem poprawy matury czy kontynuować studia, (3 rok analityki jest bardzo ciężki i większość osób odpuszcza sobie poprawę matury) . Wiem ze tak dużo zrobiłam , tak wysoko pisałam matury sama je rozwiązując, a wszystko przysłowiowy szlak wziął przez ten cholerny stres i rozkojarzenie, nieprzespanymi nocami. Boje się ze za rok znów mi się to powtórzy, będę mieć perspektywę 4 straconych lat , albo dwóch z analityki jeśli się znów nie dostanę. Boje się również, ze gdy wrócę na studia, nie będę mieć czasu na utrwalanie materiału i cała włożona dotychczas praca pójdzie na marne . Co zrobilibyście na moim miejscu ? Nawet rodzice nie są mi w stanie pomóc, a mnie to nęka do tego stopnia że nie mogę spać w nocy, często budzę się z walącym sercem , albo śni mi się ze skończę jako zgorzkniała baba w labie . nie chce mieć poczucia zmarnowanego życia, ale boje się presji z jaka będę iść na mature mając świadomość poświęconego roku . Wiem ze to ja muszę odpowiedzieć na te pytanie, ale ciekawi mnie co byście zrobili na moim miejscu ?
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości