Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
Awatar użytkownika
SylwekG
Posty: 157
Rejestracja: 27 maja 2010, o 16:40

Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: SylwekG »

Zapraszam do zapoznania się z ciekawym artykułem dotyczącym transfuzji oraz pieniędzy zarabianych na niej. Zwykły pacjent jest w tym mechanizmie maszyny do robienia kasy tylko małym trybikiem.
Zapraszam również do obejrzenia 3 filmów poświęconych metodom oraz strategiom alternatywnym o których rzadko kiedy pacjenci w naszym kraju są informowania w przeciwieństwie do krajów zachodnich gdzie to pacjent bierze nie tylko bierny, ale także czynny udział w leczeniu swojej choroby poprzez decydowanie i wybór sposobu leczenia. Filmy z początku lat 2000 mimo to w Polsce wciąż mało który pacjent jest o takich metodach informowany. Filmy wyprodukowane przez Watchtower - Świadków Jehowy, zawierają wypowiedzi wielu specjalistów z różnych krajów.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: Padre Morf »

Zapraszam do zapoznania się z ciekawym artykułem dotyczącym transfuzji oraz pieniędzy zarabianych na niej. Zwykły pacjent jest w tym mechanizmie maszyny do robienia kasy tylko małym trybikiem.

Ciekawy i pełen teorii spiskowych należałoby dodać
Wystarczy spojrzeć na bibliografię pod artykułem, żeby przekonać się dlaczego.

W artykule można of kors poczytać o cudowności EPO, które takie cudowne nie jest. Są lekarze stosujący ją u pacjentów z przeciwwskazaniami. Miałem na OIT kilku pacjentów, których cudowne EPO o mało nie wysłało na tamten swiat.

Swoją drogą wszyscy skupiają się na chirurgii zapominając, że są dziedziny medycyny w których alternatywy wobec transfuzji brak.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: AnnaWP »

Moje kontakty ze szpitalem są dość wąskie, za to mam do tego oddziału ogromne zaufanie - pozdrawiam szpital miejski w Siemianowicach.

Za każdym razem podpisałam zgodę na ew. transfuzję, za każdym razem nie była potrzebna. Raz mi podano przed operacją litr płynu krwiozastępczego.

Żaden lekarz nie robi transfuzji bez potrzeby, jednak żaden płyn nie zastąpi w pełni krwi. Płyn krwiozastępczy wypełnia żyły i pomoże usunąć CO2 (bo ten transportowany jest w postaci zdysocjowanej przez osocze) ale żaden nie przeniesie tlenu.

I jehowskie artykuły nie zmienią tego faktu. A wiemy o tym, że jedynym powodem motywującym do tego są paranoiczne obawy przed grzechem nieczystości wynikającym z mieszania krwi. Krew nie jest nieczysta - to jedna z tkanek naszego ciała, po prostu.

BTW - jestem krwiodawcą. Spotkałam na uroczystości wręczania odznaczeń osoby, które żyją dzięki czyjejś krwi.
Awatar użytkownika
SylwekG
Posty: 157
Rejestracja: 27 maja 2010, o 16:40

[Film] Zbigniew Religa o transfuzji Świadkowie Jehowy

Post autor: SylwekG »

Niestety jeżeli będzie w Polsce taki stan rzeczy jaki jest obecnie to nie będzie mowy o postępie w medycynie. Wielu wybitnych lekarzy potwierdza zagrożenia jakie płyną z przetaczania krwi.

Co prawda nie można zastąpić krwi utraconej np. podczas wypadku w dużej ilości, jednak można uzupełnić jej objętość innymi płynami niezbędnymi do utrzymania należytego ciśnienia. Tu przypomniała mnie się historia jednego z żołnierzy rannych podczas II wojny światowej który przeżył tylko dlatego że nie otrzymał krwi, a co za tym idzie ta która pozostała w organizmie nie miała dostatecznie dużego ciśnienia żeby przyspieszyć jej upływ, a także powodować rozległe krwotoki wewnętrzne powstałe w tunelu kawitacyjnym ciała spowodowanym przez pocisk karabinowy.

Co innego jest w przypadku zaplanowanych operacji. Tutaj zespół lekarzy ma pełno możliwość na przewidzenie i zaplanowanie całego przebiegu zabiegu. Możliwe jest takie ograniczenie krwawienia, że nie jest wymagana jakakolwiek próba uzupełniania płynu. Mówię tu o stosowaniu noży ultradźwiękowych, mikrofalowych, czy argonowych noży koagulacyjnych.
W celu zmniejszenia krwawienia można stosować zmienne ułożenie pacjenta na stole operacyjnym. Można wcześniej - tak jak przedstawiono to na filmie - podawać erytropoetynę.
Możliwe jest (jeżeli już dojdzie do dużej utraty krwi) też śród operacyjne odzyskiwanie krwi własnej, a także hemodylucja.

Nowoczesna medycyna dysponuje obecnie zestawem narzędzi i technik, które mogą w większości przypadków wyeliminować konieczność ryzykownych transfuzji krwi. Sporo jest przypadków przenoszenia wirusów z krwi dawcy do krwi biorcy, gdyż obecne metody nie zawsze dają pewne wyniki.

Wiele osób nie wie i nie jest informowanych nawet o tzw. okienkach serologiczny - czyli okresie czasu jaki musi upłynąć od momentu zarażenia do momentu możności wykryci danego patogenu rutynowymi testami diagnostycznymi.

Przykład: Osoba która zaraziła się od kogoś hiv i po paru dniach oddała krew nie wiedząc oczywiście że jest już nosicielem - może być źródłem zarażenia innych - mimo że jej krew została przebadana nawet na występowanie antyciał hiv. Wynika to z faktu, że znalazła się w okresie ww okienka serologicznego, a czas niezbędny do jego wykrycia licząc od momentu zarażenia wynosi minimum 4-6 tygodni, a nawet w niektórych przypadkach 3 miesiące. Nie będę pisał już o innych wirusach, gdyż sytuacja wygląda analogicznie.

Może zapytasz o przykłady, więc proszę bardzo - głośny przypadek zarażenia 23 dzieci wirusem hiv w Indiach podczas transfuzji - Niemożliwe?
Takich przykładów można mnożyć, ale nie o to tu chodzi.

Na koniec rozmowa telefoniczna ze Z. Religą odnośnie metod alternatywnych:


Podsumowując - to że coś jest uważane przez wielu jako niepodważalny dogmat, dla innych może być już reliktem zamierzchłej przeszłości. Podobnie zaczyna wyglądać sytuacja z transfuzją i to dzięki między innymi takim ludziom jak ŚJ i ich odmowom transfuzji dokonano takiego postępu w leczeniu bez użycia krwi.
Zawsze łatwiej jest operować i tracić dużo krwi, niż przeprowadzać tą operację i nie tracić praktycznie wcale krwi. Wymaga to niestety poświęceń od samego lekarza, co w naszym kraju jak widać wciąż jest rzadkością.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: AnnaWP »

Jeszcze raz - ciśnienie nie dostarczy tlenu narządom.
Jak dla mnie - koniec tematu.
Awatar użytkownika
SylwekG
Posty: 157
Rejestracja: 27 maja 2010, o 16:40

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: SylwekG »

AnnaW_UO pisze:Jeszcze raz - ciśnienie nie dostarczy tlenu narządom. Jak dla mnie - koniec tematu.
Pisałem o przypadkach znacznej utraty krwi jako wyjątkach - a cała reszta łącznie z planowanymi operacjami i możliwością przenoszenie patogenów z krwi dawcy do biorcy? Proszę o racjonalne argumenty.
Lucyfer
Posty: 636
Rejestracja: 8 sty 2012, o 15:27

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: Lucyfer »

Akurat z tym zbyt szybkim przetaczaniem krwi/podawaniem płynów ma rację. W Wietnamie żołdacy którzy przeżyli ostrzał czy wdepnięcie na minę umierali w helikopterze właśnie z powodu podawania płynów.
Ja zapytam o przypadki zakażenia w krajach rozwiniętych, skoro twierdzisz że można je mnożyć bo indie to kraj ogromnej skrajności
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: AnnaWP »

Teraz praktyka nie zaleca podawania krwi bez potrzeby, w planowanych operacjach stosuje się standardowo płyny krwiozastępcze - jak pisałam, tak było w przypadku mojej operacji. W trakcie nie było potrzeby podawania już niczego, ubytek krwi był planowy". Jednak w sytuacji niespodziewanego przebiegu operacji, a zawsze coś się może zdarzyć, zdecydowanie wolę przetoczenie krwi niż utratę np. 3l i podanie litra płynu krwiozastępczego - tylko. Taki ubytek krwi jest zbyt poważny i wypełnienie naczyń nie rozwiąże problemu niedotlenienia tkanek. A cenię swój mózg, chociaż nie jest wyjątkowy w skali populacji, to jednak dla mnie jest istotny .

W kwestii zarażeń statystyki są chyba dość marne: każda próbka krwi dawcy jest badana pod kątem morfologii, WZW B i C, HIV. Dodatkowo raz do roku dawcy przechodzą dodatkowe badania.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: Padre Morf »

Co innego jest w przypadku zaplanowanych operacji. Tutaj zespół lekarzy ma pełno możliwość na przewidzenie i zaplanowanie całego przebiegu zabiegu.

nie wszystko da się zaplanowac i przewidzieć więc w takich przypadkach i tak krew jest przygotowana.
a czas niezbędny do jego wykrycia licząc od momentu zarażenia wynosi minimum 4-6 tygodni, a nawet w niektórych przypadkach 3 miesiące. Nie będę pisał już o innych wirusach, gdyż sytuacja wygląda analogicznie.

Dla wirusa HIV okienko serologiczne wynosi obecnie 8 dni, dla HCV 7 dni.
Taki ubytek krwi jest zbyt poważny i wypełnienie naczyń nie rozwiąże problemu niedotlenienia tkanek. A cenię swój mózg, chociaż nie jest wyjątkowy w skali populacji, to jednak dla mnie jest istotny .

To nie tylko kwestia niedotlenienia tkanek - problemem jest też hemostaza. Płyny krwiozastępcze nie zawierają przecież czynników krzepnięcia. Po przetoczeniu pewnej objętości HESu czy dekstranu pacjent po prostu się wykrwawi jeśli nie dostanie odpowiedniej ilości FFP.
W kwestii zarażeń statystyki są chyba dość marne: każda próbka krwi dawcy jest badana pod kątem morfologii, WZW B i C, HIV. Dodatkowo raz do roku dawcy przechodzą dodatkowe badania.

Szansa w przypadku HIV to 1 na 2 mln pobrań, w przypadku HCV 1 na milion pobran.

Podsumowując - to że coś jest uważane przez wielu jako niepodważalny dogmat, dla innych może być już reliktem zamierzchłej przeszłości. Podobnie zaczyna wyglądać sytuacja z transfuzją i to dzięki między innymi takim ludziom jak ŚJ i ich odmowom transfuzji dokonano takiego postępu w leczeniu bez użycia krwi.

Transfuzje nie są reliktem przeszłości i jeszcze długo nim nie będą.

Co ciekawe świadkowie Jehowy trąbią o chirurgii, a dla pacjentów hematologicznych czy onkologicznych nie potrafią jakoś znaleźć alternatywy.
Można wcześniej - tak jak przedstawiono to na filmie - podawać erytropoetynę

Wystarczy, że pacjent miał niedawno udar albo zawał i z EPO nici

Na koniec mały cytacik

"Epoetyny mogą stymulować wzrost komórek różnych nowotworów. Ponieważ receptory dla erytropoetyny mogą znajdować się na powierzchni komórek nowotworowych, niewykluczone, że podobnie jak inne czynniki wzrostu epoetyny mogą stymulować wzrost nowotworów"
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: AnnaWP »

Dziękuję, Padre
Awatar użytkownika
SylwekG
Posty: 157
Rejestracja: 27 maja 2010, o 16:40

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: SylwekG »

Padre Morf pisze:Dla wirusa HIV okienko serologiczne wynosi obecnie 8 dni, dla HCV 7 dni.
Można prosić o rodzaj i nazwę takiego testu? Z tego co się orientuję czas ten dla przesiewowych metod typu ELISA wynosi kilka tygodni. Sam piszesz 8 - a co jak ktoś odda po 2-4 dniach od momentu zarażenia? Biorca otrzyma krew z wirionami wirusa? Obecnie w Polsce jest mało zarażeń gdyż jest mało nosicieli, ale w krajach rozwijających się stanowi to coraz większy problem. Również w czasach pandemii transfuzje są wykluczone.

Można na upartego stosować do detekcji mikromacierze, spektroskopie Romanowską, Lab-on-chip, czy mikroskopię elektronową. Jednak czy w przeciętnych polskich laboratoriach są one stosowane rutynowo?
Padre Morf pisze:To nie tylko kwestia niedotlenienia tkanek - problemem jest też hemostaza. Płyny krwiozastępcze nie zawierają przecież czynników krzepnięcia. Po przetoczeniu pewnej objętości HESu czy dekstranu pacjent po prostu się wykrwawi jeśli nie dostanie odpowiedniej ilości FFP.
A śród operacyjne odzyskiwanie własnej krwi utraconej podczas operacji? Można przecież ją filtrować i wprowadzać znowu do organizmu. Można także przygotować przed zabiegiem zapas własnej krwi.
Szansa w przypadku HIV to 1 na 2 mln pobrań, w przypadku HCV 1 na milion pobran.
Statystycznie - czy o krajach afrykański możesz to samo napisać?
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: AnnaWP »

Statystycznie w Afryce jak wiele osób umiera w wyniku braku leczenia, a jak wiele w wyniku nieprawidłowej transfuzji lub powikłań po transfuzji?

Ile osób umiera z powodu braki krwi, o którą mogą postarać się we własnym zakresie", oraz braku innych preparatów, których zwyczajnie nie mają?

Jeśli chleba nie mają, niech jedzą ciastka, co?
Dali
Posty: 160
Rejestracja: 1 paź 2009, o 18:06

Re: Transfuzja krwi - metody alternatywne oraz prawa pacjenta.

Post autor: Dali »

Ja bym zrozumiał, jeżeli ŚJ napisali wprost, że nie chcą przyjmować krwi bo wierzą, że Jehowa im zabronił albo, że grzechy są rozpuszczone w krwi. Straszenie ludzi takimi pseudonaukowymi bzdurami jest karygodne.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości