UMB

[pollyanna]

A mogę wiedzieć, ile osób odpada w Białymstoku i na jakich egzaminach? Studiuje teraz inny kierunek, ale okazał się on klapą, i bardzo poważnie zastanawiam się nad medycyną (właśnie w Białymstoku). Jestem na pierwszym roku i jeśli nie podejdę do sesji letniej, to drugi kierunek zaczynam za darmo (jak wiadomo medycyna jest kosztowna). Muszę zrezygnować ze studiów i zacząć od zera uczyć się chemii i biologii, nie boję się jednak matury, boję się, że się dostanę i np. nie zaliczę czegoś, mimo że będę się uczyć.

[Agher]

Generalnie na medycyne trudniej się dostać niż wylecieć. Odpadają z reguły Ci co się nie uczyli, albo nie mogli uczyć przez różne problemy itd. Jak sie uczysz to pozdajesz wszystko. I to ciężko nazwać odpadnięciem - po prostu maja warunki.

[pollyanna]

tak, tylko jakby nie patrzeć matura jest schematyczna, a biofizykę albo biochemię na pewno trzeba rozumieć dogłębnie.

[mis koala]

Zawsze się znajdzie ktoś kto to ogarnia i będzie w stanie reszcie wytłumaczyć Co drugi dział może się wydawać ksomiczny i niezrozumiały na pierwszy rzut oka, a w biochemii akurat to tam za wiele do rozumienia nie ma

[Włóczykijek]

Tak samo jak na biofizyce . raczej dogłębnego rozumienia nie wymaga ten przedmiot, żeby bez problemu go zdać.

[mis koala]

No z biofizyką to zależy od wymagań tak powiem. Jeśli wystarczy sucha teoria to spoko, ale nie zawsze wystarcza. My mieliśmy też zadania więc coś kumać o co chodzi trzeba było. Ale na pewno nie jest to przedmiot, w którym wszystko trzeba i da się rozumieć. Np taka anatomia to ja nie widzę tam, nic do rozumienia fizjologia prędzej, choć też zależy od wymagań. Np u nas cisną schematami i wiele osób uczy się nawet z lekarskiego ładnego rysunku nie rozumiejąc za bardzo o co w nim chodzi Czyli bez sensu.

[Włóczykijek]

Sucha teoria nie wystarcza - zadania również są. ale wydaje mi się, że ich poziom nie jest na tyle skomplikowany, żeby trzeba było się zagłębiać w meandry Biofizyki - wystarczy przyswoić parę wzorów, co nie co rozumieć i pomyśleć. poza tym stanowią one mniejszość na egzaminie, więc problemów być nie powinno .

[pollyanna]

a ile stron pamięciowo trzeba przyswoić na pierwszym i drugim roku (tak, by zaliczyć, nie interesują mnie 5 z histologii czy anatomii)?

[pollyanna]

moglibyście polecić jakieś dobre korki w b-stoku stricte pod maturę?

[Agher]

Na pewno trzeba się przebić przez setki stron książek / materiałów / skryptów więc z tego powodu raczej nikt tego nie liczy ile dokładnie na jakim roku jest stron na jaką ocenę. Zresztą, to jest marny wyznacznik, bo wszystko nie tylko zależy od ambicji, ale też jakości uczenia się i tego co ma się w głowie.

Co do korków to wiem tylko, że UMB organizuje kursy przygotowawcze do matury.

[Włóczykijek]

Nie ma co się sugerować ilością stron. jednym nauka wchodzi łatwiej - innym mniej, a nie ma co ukrywać, że czynnik zwykłego szczęścia, też gra rolę. Także podpinam się pod wypowiedź wyżej - to jest marny wyznacznik - i nie warto zawracać sobie tym głowy

[Mårran]

Ja bym sie bardziej interesowala, czy np. gieldy wchodza

[Agher]

Coraz mniej i coraz rzadziej.