Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu

Czy w razie nagłej sytuacji umiałbyś/umiałabyś udzielić pierwszej pomocy osobie poszkodowanej?

Tak
169
73%
Nie
63
27%
 
Liczba głosów: 232

misiaqd
Posty: 340
Rejestracja: 14 sie 2008, o 12:15

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: misiaqd »

hej.
ja jestem Instruktorką Harcerskiej Szkoły Ratownictwa i Instruktorką-Kandydatką Europejskiej Rady Resuscytacji (w zakresie BLS/AED)

Uważam, ze każdy powinien przejść szkolenie z zakresu resuscytacji, ale i takiej pierwszej pomocy przy urazach czy stanach zagrożenia życia (zadławienie itp) Ważne jest podkreślanie, że każdy te czynności powinien opanować, bo jak nie ma udzielonej pierwszej pomocy, to bardzo często ratownik medyczny a potem lekarz na SORze nie ma już co zbierać. Powinniśmy uświadamiać ludzi dookoła nas jak to jest ważne.
Tajfunet
Posty: 22
Rejestracja: 10 sie 2009, o 18:42

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: Tajfunet »

a ja przyznam że za moich czasów teoretycznie trzeba się było wykazać umiejętnością udzielania pierwszej pomocy na Przysposobieniu Obronnym- ratowałam manekina, nawet miałam piątkę i co z tego. po roku i tak stwierdziłam, że w zasadzie jakby przyszło co do czego, to bym nie wiedziała jak zareagować. I tak właściwie skończyłam ogólniak z przekonaniem, że nie jestem w stanie prawdziwie pomóc. Jak poszłam na kurs prawa jazdy to jeszcze nie było w programie pierwszej pomocy. Do czasu, jak zginęli moi przyjaciele jakoś mi specjalnie ten fakt nie przeszkadzał. To doświadczenie jednak wiele zmieniło. Mieli wypadek samochodowy, nie przeżyli właśnie dlatego że w porę nikt im nie udzielił pierwszej pomocy Postanowiłam, że muszę się nauczyć, aby w razie potrzeby wiedzieć jak zareagować. Zaczęłam od przeglądania internetu, książki Basic First Aid bo miała najwięcej szczegółowych ilustracji (naprawdę polecam), a na koniec podeszłam do kursu w PCK. Nie wiem czy kiedykolwiek będę musiała tą wiedzę wykorzystać, ale mam świadomość że nie jest to wiedza zbyteczna.
Nikki

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: Nikki »

My mieliśmy w lo kilkugodzinny kurs, było sporo osób, bo dawali za to 6 z po. Ale raczej każdy był zajęty bardziej swoimi sprawami, a nie tym, żeby coś zapamiętać. W gim na oc tez coś było, ćw na materacu! Ogólnie masakra.
Jeśli o mnie chodzi, to hmm. jak ktoś już pisał wcześniej teorię znam, ale wcale nie jestem pewna czy umiałabym to dobrze zastosować w praktyce.
270285
Posty: 171
Rejestracja: 3 wrz 2008, o 21:44

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: 270285 »

Tak z ciekawości, zdarzyło się komuś juz zastosowac te umiejetności w praktyce
Awatar użytkownika
Tahtimittari
Posty: 1061
Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: Tahtimittari »

270285 pisze:Tak z ciekawości, zdarzyło się komuś juz zastosowac te umiejetności w praktyce
ano mi się zdarzyło - pisałam na poprzednich stronach o jednym wypadku. + do tego ostatnimi czasy niestety kilka raz miałam takie mniejsze okazje.
Lordrigar
Posty: 259
Rejestracja: 10 lip 2009, o 16:28

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: Lordrigar »

270285 pisze:Tak z ciekawości, zdarzyło się komuś juz zastosowac te umiejetności w praktyce
ja jeszcze nie musialem przeprowadzac masazu serca, ale kiedys ze szkoly widzielismy jak nagle samochod stanal w poprzek drogi, a szyba byla we krwi. Okazalo sie, ze facet po raz pierwszy dostal ataku padaczki i sie dusil wlasna slina i jezykiem. A to bylo tydzien po kursie malty, wiec mielismy dobry chrzest .

Najlepsza byla reakcja ludzi.dre sie na faceta, zeby mi pomogl go obrucic, bo byl ciezki jak cholera i sie za kierownica zablokowal, kaze kobiecie dzwonic na pogotowie, a ta biega po przystanku i krzyczy: O Boze, dzwoncie po doktura! dzwoncie po doktura!". Ogolnie teraz jak o tym mysle, to generalnie ciekawie bylo, ale wtedy naprawde bylem zdenerwowany. Pierwszy raz widzialem, zeby czlowiek tak krwawil i to z ust, dodatkowo plul tym.
i bylo jeszcze pare mniejszych wypadkow, ale to juz mniej ciekawych
Dexter_J

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: Dexter_J »

"O Boze, dzwoncie po doktura! dzwoncie po doktura!"

Hahahaha
Ja podstawy pierwszej pomocy znam tylko teorie. W praktyce zastosowałem to kilka razy, ale były to pierdoły typu mocne skaleczenia i oczywiście u mnie w klasie nikt nie wiedział co robić oprócz mnie więc nie miałem wyjścia.
Awatar użytkownika
Padre Morf
Posty: 4407
Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: Padre Morf »

270285 pisze:Tak z ciekawości, zdarzyło się komuś juz zastosowac te umiejetności w praktyce
ja też się mogę wypowiedzieć czy to bedzie nie fair?
270285
Posty: 171
Rejestracja: 3 wrz 2008, o 21:44

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: 270285 »

Tahtimittari pisze:ano mi się zdarzyło
I delikwent to przeżył?
Morfeusz pisze:ja też się mogę wypowiedzieć czy to bedzie nie fair?
No raczej, Ty jesteś poza konkurencją
Awatar użytkownika
Tahtimittari
Posty: 1061
Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: Tahtimittari »

270285 pisze:Tahtimittari napisał/a:
ano mi się zdarzyło


I delikwent to przeżył?
nie wiem, jak go pogotowie zabierało, to żył. (jesli chodzi o ten wypadek drogowy)
a inni to przeżyli,ale to nie aż tak poważne było wszystko.
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: godziasia »

hmm, mogę uaktualnić moją poprzednią wypowiedź: co prawda nie wiem, jak zachowałabym się w sytuacji prawdziwego wypadku, ale teraz przynajmniej trenowałam pierwszą pomoc w praktyce, a nie tylko w teorii:)
AniaD303
Posty: 62
Rejestracja: 8 cze 2008, o 11:19

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: AniaD303 »

Dzieci zauważyły wypadek i pojechały w tamtą stronę. Mężczyzna leżał twarzą do ziemi, motorower przygniótł mu nogi. Dzieci zdjęły jednoślad i obróciły rannego na plecy. 13-latka usiłowała rozmawiać z rannym, ale ten był nieprzytomny. Zauważyła, że ma krew w ustach. Bojąc się, że mężczyzna się udusi, ułożyła go w pozycji bocznej ustalonej. Następnie wezwała pogotowie i policję.

Dziewczynki czuwały przy rannym i sprawdzały czy oddycha, gdy tymczasem chłopcy czekali na karetkę na rozstaju dróg, aby pogotowie mogło szybko trafić na miejsce wypadku. 13-latka powiedziała później, że wiedziała jak postępować dzięki zajęciom w szkole.
Awatar użytkownika
godziasia
Posty: 1058
Rejestracja: 3 cze 2009, o 16:50

Re: Umiejętność udzielenia pierwszej pomocy

Post autor: godziasia »

to czytałam dzisiaj na wp.pl. Więc jednak są wśród nas tacy, którzy wiedzą co robić, i to w dodatku w takim wieku. Przyznam szczerze, że ja nie jestem tak całkiem pewna swoich umiejętności, i z tego tytułu mi trochę wstyd.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości