Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Problemy zoologii w tym anatomii, fizjologii, morfologii, embriologii, cytologii, również zwierząt domowych
Awatar użytkownika
mila1301
Posty: 344
Rejestracja: 11 maja 2007, o 16:35

Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: mila1301 »

Chciałabym się dowiedzieć, co sądzicie o urządzeniach owadobójczych, szczególnie lampach, które emitują fioletowe lub ultrafioletowe światło. Mają one na celu wabienie owadów (szczególnie jakże uciążliwych komarów) i zabijanie ich poprzez porażenie prądem.

Ale problem w tym, że ostatnio dokonałam zakupu takiej właśnie lampy i niestety nie przynosi ona oczekiwanych efektów. Komary nadal latają i nie pozwalają mi spokojnie spać. Jedynie ćmy chętnie lecą do tego urządzenia.

Piszcie, co o sądzicie o takich sprzętach oraz czy macie podobne doświadczenia? A może znacie jakieś inne skuteczne sposoby na komary? Będę wdzięczna za rady.

ZDESPEROWANA
Awatar użytkownika
Savok
Posty: 2903
Rejestracja: 15 gru 2006, o 21:46

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: Savok »

takie lampy sa caliem skuteczne. Wszystko jednak zalezy od zrodla swiatla, ktore musi emitowac fale naprawde odbierane i wabiace owady. Wiekszosc tanszych urzadzen to poprostu kicz, ktory emituje swiatlo o zlej dlugosci. Dlatego tez twoja lampka nie poskutkowala.

Prawdziwe urzadzenia tego typu nie sa najtansze.

[ Dodano: Czw Lip 19, 2007 12:12 ]
Aha, nie jestem tego pewien, ale poniewaz komary odszukuja wieksze polaci krwi pod skora i dzialaja glownie w nocy, to one raczej widza w podczerwieni, a nie ultrafiolecie, ktory jest domena owadow dziennych poszukujacych kwiatow odbijajacych swiatlo wlasnie w tym spektrum.
Awatar użytkownika
mila1301
Posty: 344
Rejestracja: 11 maja 2007, o 16:35

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: mila1301 »

Dzięki Savok , a może jest ktoś jeszcze, kto mógłby coś powiedzieć w tej sprawie?
Kingu$ka
Posty: 356
Rejestracja: 22 lip 2007, o 12:11

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: Kingu$ka »

Ja niestety nie znam się na takich lampach. Dla mnie skuteczne jest zamknięcie okna (albo przyklejenie moskitiery), szybkie zaśniecie pod pierzyną Choć faktycznie, nienawidzę tego bzyczenia. Nienawidzę komarów. Zawsze do mnie większość leci.
Cóż. może mam dobrą krew Nie próbowałam
Garwood
Posty: 5
Rejestracja: 3 lip 2007, o 23:12

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: Garwood »

Pewnie zuważyliście że komarylubią niektórych bardziej innych mniej. Ja mam taki sposób na komary że łykam witamine B wtedy te latające paskudztwo nie jest zainteresowane moją krwią. A lampy na ultrafiolet stosuje się chyba na muchy nie na komary ( zauważyłem że np w sklepach mięsnych można je spotkać i jak mucha wleci do tego urządzenia to skwierczy)
Awatar użytkownika
MUSOPHAGA
Posty: 171
Rejestracja: 27 kwie 2006, o 12:22

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: MUSOPHAGA »

Savok pisze:Aha, nie jestem tego pewien, ale poniewaz komary odszukuja wieksze polaci krwi pod skora
"przyciągamy komary bo wydychamy dwutlenek węgla.
to lata ewolucji i niestety komary okazały się sprytniejsze:)
Awatar użytkownika
mila1301
Posty: 344
Rejestracja: 11 maja 2007, o 16:35

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: mila1301 »

Kingu$ka pisze:Zawsze do mnie większość leci.
Cóż. może mam dobrą krew
Ja niestety mam ten sam problem, kiedy się jakiś na mnie uprze, nie ma mocnych. Oganiam się, zakrywam, ale to niewiele daje i właśnie dlatego założyłam ten temat, by dowiedzieć się, jakie Wy macie sposoby na tebzyczące stworki".

Widzę, że dyskusja zaczyna się ciekawie rozwijać
Awatar użytkownika
dawidw
Posty: 797
Rejestracja: 10 mar 2007, o 17:39

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: dawidw »

mnie normalnie cos trafia jak komar brzeczy mi kolo ucha w nocy. zawsze staram sie nie swiecic przy otwartym oknie
Awatar użytkownika
mila1301
Posty: 344
Rejestracja: 11 maja 2007, o 16:35

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: mila1301 »

dawidw pisze:zawsze staram sie nie swiecic przy otwartym oknie
Niby też stosuję tą metodę, ale nie widzę większych rezultatów. Najlepiej byłoby chyba w ogóle nie otwierać okna, ale jak tu żyć w zaduchu Asiatki czasem nie są na tyle gęste, by wyłapać te potworne stworzenia.
Kingu$ka
Posty: 356
Rejestracja: 22 lip 2007, o 12:11

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: Kingu$ka »

mila1301 pisze: Najlepiej byłoby chyba w ogóle nie otwierać okna, ale jak tu żyć w zaduchu
Ja szczerze mówiąc juz wolę się udusić, niż słyszeć to ciągłe bzyczenie - to mnie doprowadza do szału.
Awatar użytkownika
mila1301
Posty: 344
Rejestracja: 11 maja 2007, o 16:35

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: mila1301 »

Ale cóż poradzić. Zwierzęta tak jak ludzie żyją na ziemiltbezradna Możemy tylko próbować z nimi walczyć
Kingu$ka
Posty: 356
Rejestracja: 22 lip 2007, o 12:11

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: Kingu$ka »

mila1301 pisze:Ale cóż poradzić. Zwierzęta tak jak ludzie żyją na ziemiltbezradna Możemy tylko próbować z nimi walczyć
Cóż. albo poprostu olać i zostawić w spokoju
yeast
Posty: 2248
Rejestracja: 5 lip 2007, o 16:36

Re: Urządzenia (lampy) owadobójcze!!!

Post autor: yeast »

Z tego co wiem to jedynym skutecznym sposobem jest dosc gesta moskitiera. Wszystkie masci, lampki, swieczki i pachnidla nic nie daja:(.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość