Biotechnologia? Pomocy :(
: 6 gru 2017, o 18:11
Nie wiem czy post w dobrej kategorii, piszę tutaj pierwszy raz więc proszę o wyrozumiałość
Jestem w klasie maturalnej i mam potworny mętlik w głowie. Jestem na biol-chem-mat i nie mam pojęcia, co dalej. Zdaję 4 rozszerzenia (mat,bio,chem,ang). Jest to dosyć niewygodne, ale robię tak bo naprawdę nie wiem co ze sobą począć, rozważałam milion kierunków z różnymi przedmiotami branymi pod uwagę Interesuje mnie biotechnologia, ale z tego co słyszę od wszystkich to jest kosmicznie ciężko znaleźć po tym pracę w Polsce i za granicą. Jak jest naprawdę? Czy te kilka lat ciężkich studiów można uznać za zmarnowane bo nie ma żadnych perspektyw? Wiem, że nie do końca tak jest, bo jak komuś naprawdę zależy to coś dobrego się znajdzie, jednak nie mam na tyle dużo lat żeby wiedzieć jak to wszystko wygląda w rzeczywistości Na lekarskim siebie nie widzę do końca, w dodatku chemia nie idzie mi aż tak dobrze żeby napisać ją na wysoki procent. Poprawianie matury z chemii też raczej nie wchodzi w grę. Czy ktoś mógłby się podzielić ze mną przemyśleniami? Ewentualnie zasugerować jakiś rozsądny kierunek?
Jestem w klasie maturalnej i mam potworny mętlik w głowie. Jestem na biol-chem-mat i nie mam pojęcia, co dalej. Zdaję 4 rozszerzenia (mat,bio,chem,ang). Jest to dosyć niewygodne, ale robię tak bo naprawdę nie wiem co ze sobą począć, rozważałam milion kierunków z różnymi przedmiotami branymi pod uwagę Interesuje mnie biotechnologia, ale z tego co słyszę od wszystkich to jest kosmicznie ciężko znaleźć po tym pracę w Polsce i za granicą. Jak jest naprawdę? Czy te kilka lat ciężkich studiów można uznać za zmarnowane bo nie ma żadnych perspektyw? Wiem, że nie do końca tak jest, bo jak komuś naprawdę zależy to coś dobrego się znajdzie, jednak nie mam na tyle dużo lat żeby wiedzieć jak to wszystko wygląda w rzeczywistości Na lekarskim siebie nie widzę do końca, w dodatku chemia nie idzie mi aż tak dobrze żeby napisać ją na wysoki procent. Poprawianie matury z chemii też raczej nie wchodzi w grę. Czy ktoś mógłby się podzielić ze mną przemyśleniami? Ewentualnie zasugerować jakiś rozsądny kierunek?