Biolog.pl

Nie chodzi mi o kierunek bo to juz wiem ze chciałabym na biotechnologie ale nie moge sie zdecydowac czy dziennie czy zaocznie. Z jednej strony chciałabym jednoczesnie pracowac chociazby dorywczo, rodzice mi niby dadza na studia ale chciałabym tez mieć swoje pieniądze, ale z drugiej strony sie boje że na zaocznych będzie gorszy poziom, chodzą opinie ze zaoczne to studia po łebkach ale nie wiem czy to prawda. Czy ktos by mi mógł doradzic, wypowiedziec sie na ten temat?

wszystko zależy na jaką uczelnie trafisz, na jakich prowadzących… są tacy co się bardzo przykładają do nauczania na zaocznych i tacy którzy olewają tez na dziennych, to samo zresztą tyczy sie studentów wiec jak będziesz sie chciała uczyc i NAuczyc to wszystko jedno

Wybór pomiędzy studiami stacjonarnymi a niestacjonarnymi to wcale nie taka łatwa sprawa. Zasadnicza różnica między nimi to opłaty – w zależności od uczelni i kierunku, semestr studiów zaocznych może kosztować nawet kilka tysięcy złotych. Z drugiej strony studia stacjonarne wcale nie są takie tanie, jeśli doliczymy do nich czynsz za wynajmowane mieszkanie i wydatki na bieżące potrzeby. Zaletą studiowania od poniedziałku do piątku jest systematyczność przyswajania wiedzy, która sprzyja jej utrwalaniu się. Weekendowe wizyty na uczelni pozwalają z kolei podjąć regularną pracę i szybciej uniezależnić się finansowo od rodziców. Zwykle ci sami profesorowie wykładają na studiach stacjonarnych i niestacjonarnych, więc o różnice w poziomie nauczania nie należy się martwić. Być może nasze wskazówki choć trochę pomogą Ci w podjęciu decyzji.

Skoro z tymi samymi osobami są zajęcia i tu i tu no to chyba faktycznie nie ma ogromnych różnic, tyle tylko ze te zajęcia są takie skondensowane, nie? Przychylam sie do tych zaocznych, moze udałoby mi sie już od Iroku zarabiac, super by było. Dziękuje za opinie

Poziom raczej jest podobny, z tego co wiem od znajomych. Na pewno wszystko zależy na jakich prowadzących trafisz. To już jest dosyć indywidualne.
A z kwestii finansowych - zależy co Ci bardziej odpowiada.
Płacić za studia zaoczne (często niemałe kwoty), móc podjąć pracę na cały etat w tygodniu, a większość weekendów poświęcać na studia.
Czy studiować dziennie = bez płacenia za studia, a pracować np. w weekendy albo popołudniami / wieczorami. Wszystko zależy. U mnie na roku wiele osób tak właśnie działało i nie narzekali na hajs.
A koszty mieszkania to inna sprawa, w każdym mieście wynajem mieszkania / pokoju to nieco inne koszty. Pokój w akademiku jest w tym przypadku najkorzystniejszą opcją. Na studiach zaocznych trzeba brać pod uwagę koszty dojazdu na zajęcia +- ew. nocleg z soboty na niedzielę. To też trzeba brać pod uwagę.

Z jakiego jesteś regionu? Generalnie jeżeli jest Ci to obojętne to polecam uczelnie wyższe we wrocławiu. To ogólnie świetne miasto, ma mnóstwo możliwości jeżeli chodzi o rozwój, o pracę, spełnienie zawodowe i osobiste.

Mnie ostatnio zainteresowało IBD, w sumie prezentacje mają nie złą, a jakiś plan B, warto mieć zważywszy na coraz to większe wymagania jeżeli chodzi o studia medyczne

Ja studiuję zaocznie i powiem szczerze, że cieszę się, że tak wybrałam. Dzięki temu mam czas na tygodniu, żeby pracować i zdobywać doświadczenie praktyczne, nie tylko teorię. Mój kierunek nieco odbiega od biologii, mimo, że to z nią wiąże większą przyszłość, jednak czuję się spełniona na tym kierunku, bo nieco przedmioty nawiązują do biologi. Studiuję zarządzanie kryzysowe. Chciałabym, aby mi się udało wykorzystać to czego się nauczę o zwalczaniu zagrożeń ekologicznych w pracy.