Biolog.pl

Witam.
Byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś podał mi małą procedurę przygotowania profesjonalnego preparatu rzodkiewki zwyczajnej (Raphanus sativus). Zależy mi na tym, by szczególnie dokładnie była widoczna błona komórkowa. Dostęp do sprzętu czy odczynników w tym przypadku nie gra roli.

Błony komórkowej nie zobaczysz w mikroskopie świetlnym, wymagany jest do tego TEM. Do tego stosuje się specjalne utrwalenie.
Na pewno potrzebujesz zobaczyć błonę?
Ściany komórkowe widać bez szczególnych procedur.

I z jakiej części rzodkiewki masz zrobić preparat?

Błonę widać, choć to nic specjalnego. Plazmolizę bardzo ładnie można zaobserwować.

Nie widzisz błony, a różnicę w załamaniu światła między cytozolem a wodą w powstałych przestrzeniach.
Granica rozdzielczości mikroskopu świetlnego to ok. 500 nm. Może 300 nm, ale nie niżej. Fizyka nie pozwala na to.
Grubość błony to ok. 10 nm. Zależnie od typu od 8 do nawet 12-14nm. To jest znacznie poniżej zdolności rozdzielczej.

Rzeczywiście byłoby to niemożliwe. Choć kiedy uczyłem się histologii, to zawsze wskazywano błonę". Korzystając z DIC i obiektywu 100x bardzo ładnie widać też nieregularne nierówności na powierzchni komórki, co też nazywano błoną". Pewnie to takie uproszczenie.

Dokładnie. To uproszczenie.

Tak samo mówimy np. o pustych przestrzeniach przy plazmolizie, a przecież wiemy, że nie są puste.

Ale to nic - najbardziej śmieszy mnie opis jamek jako plazmodesmy.