Biolog.pl

Mieszkam w miejscowości w której został utworzony zalew. Właśnie nad tym zalewem na jednym ze zboczy rośnie coś co wydaje się rokitnikiem zwyczajnym. Czytałam, że jest to rzadka roślina rosnąca jedynie nad wybrzeżem bałtyku. Czy to mozliwe aby był to rokitnik? A może to jakiaś forma zdziczała w koncu to także roślina ozdobna sadzona w ogrodzach.
Postaram się także wkleić zdjecie ale nie wiem kiedy, bo mam do tego miejsca 4 km a że jest trochę zimno nie mam narazie ochoty na rowerową przejażdżkę

Jest bardzo czesto sadzony

Dodam że rośnie dosyć daleko od jakichkolwiek domów

Ale nad brzegiem zalewu mogl byc posadzony specjalnie.

Zalacz zdjecie wowczas bedzie mozna powiedziec z pewnoscia, moze to byc nawet jeden listek.

Njaprawopodobniej jest to okaz zdziczał wystarczy ze ptak przyniósł nasiono, wątpliwe aby było to naturalne stanowisko ( rokitnik to typowa roslina stanowisk piaszczystych i wydmowych)

kosa84 pisze: (rokitnik to typowa roslina stanowisk piaszczystych i wydmowych)

Cos ty czlowieku
Moja sasiadka ma rokitnika w ogrodku, moja siostra mieszka w miescie i tam rokitniki rosna wzdłuż drogi. Rokitnik jest pospolita roslina m.in. na Ukrainie a bynajmniej nie sa tam gleby piaszczyste a ani nie ma wydm.
Mozliwe,ze go poprostu ktos posadzil, malo jest gatunkow ptakow ktorzy jedzą owoce rokitnika, bo sa one bardzo cierpkie i kwasne.

Nie mówię ze gdzie indziej on nie wyrosnie ale jego naturalnym siedliskiem sa lekkie gleby piaszczyste, a to ze rośnie i w mieście i na czarnoziemach Ukraińskich wynika tylko z tego iż jest roslina neinalże ruderalną tzn potrafi wyrośnąc praktycznie w każdych warunkach.
Odróznij więc siedliska naturalne od introdukowanych

sanctus89 pisze:Mieszkam w miejscowości w której został utworzony zalew.

ja mieszkam też na roztoczu na mojej działce jest gliniasta gleba i mam ok 2o rokitników przeważniw żeńskich niektóre owocują ale nie za dużo owoców może słabe zapylanie a może trzeba podlewać tak ostatnio pisze ale widziałem rokitnik w zamościu przy drodze czy ktoś je podlewa a są one dosłownie oblepione od owoców andrzej

nie jest aż tak rzadka - możesz ją sobie zasadzić, trzeba oczywiście odpowiednio go uprawiać bo jak przesadzisz z dodatkami to może nie dawać owoców

sanctus89 pisze: ↑

2 maja 2007, o 07:47

Mieszkam w miejscowości w której został utworzony zalew. Właśnie nad tym zalewem na jednym ze zboczy rośnie coś co wydaje się rokitnikiem zwyczajnym.

Coraz częściej sadzi się go w parkach w różnych częściach Polski. Widziałam już w wielu miejscach, nie tyko nad morzem. Charakterystyczne jest to, że rośliny są męskie i żeńskie.