Biolog.pl

Witam. Pojawił się mały problem. Chciałem się Was po prostu poradzić czy jest taka możliwość. Wczoraj wraz z dziewczyna uprawialiśmy sex lecz bez stosunku. Ona byla naga, ja miałem na sobie tylko bielizne. W momencie podniecenie leżałem na niej lecz nie w okolicy pochwy a raczej na pupie. Gdy zszedłem zobaczyłem ze dość sporo spermy znajduje się na jej pośladku i na krzyżu. od razu wytarłem szmatką oraz założyłem spodnie. Pościel lekko musiała się ubrudzić ale tylko tyle ze mokra była. Nic nie kapało ani nic może określenie wilgotna będzie dobre. Sprawdziłem ręką czy nigdzie więcej na jej ciele nie znajduje się sperma. Gdy zakładałem spodnie dotkłem mokrych majtek delikatnie, od razu mocno wytarłem o spodnie i były suche całkowiscie. Czy jest jakaś możliwość zeby zaszła w ciążę Sperma nei dostała się do pochwy, natomiast czy ta moja reka wytarta mogła coś spowodować Nie była wilgotna i dobrze ją wytarłem o spodnie. Jedynie jeden palec włożyłem by zobaczyć czy aby napewno nic nie wpłyneło do pochwy. Proszę o odp. Nie chcę stresować dziewczyny a ona wstydzi się rozmawiać na takie tematy. Za rok kończe szkołe, liceum. Dziewczyna jest rok młodsza. Jesteśmy razem badrzo długo ale nie chcemy zniszczyć sobie życia. bardzo dziękuję za pomoc i rady.

Raczej nie ma takiej możliwości.

Ale zanim następnym raz się będziesz zabierał za takie rzeczy to polecam wzbogacić się o jakąś chociaż elementarną wiedzę na te tematy.
Pozdrawiam.

Wzbogacić się o jakąś wiedzę i najlepiej za wczasu pomysleć wraz z dziewczyną o tym wszystkim,o możliwych skutkach (także psychicznych) całej sytuacji - z 15 razy

Skoro Twoja dziewczyna nie wstydzi się bliskich kontaktów z Tobą, to powinna również mieć odwagę na rozmowę o nich.
Macie chyba do siebie zaufanie jeśli łączą Was takie kontakty i pogadać można. Troszkę mnie to śmieszy, że dziewczyna wstydzi się gadać na takie tematy, ale w trakcie pieszczot to wstyd jej mija ?
Zresztą każdy żyje jak chce.
Co do Twoich obaw, to zgadzam się, że raczej nie ma takiej możliwości.

Naprawdę dziekuję Wam za pomoc też się dziwie ale no co zrobić Ciesze się, że tak sądzicie. Ze steru różnie myślałem już. Ale jestem pewien ze tylko krzyż i półdupek były za moczone. Więc nie mam się czego martwić za tydzień w piątek przypada jej okres raczej wydzielina nie dostała tam się. Tylko widziałem tam jak mówię nawet jakbym lekko mokrymi majtkami przed bielizną tam dotkął to małe prawdopodobieństwo bo erekcji jeszcze wtedy nie było. W razie czegoś każda wypowiedź miło widziana.

Bifi92 pisze:Witam. Pojawił się mały problem. (.) Jesteśmy razem badrzo długo ale nie chcemy zniszczyć sobie życia. bardzo dziękuję za pomoc i rady.

Faktycznie.
Problem jest i to nie mały. głupota jest nieuleczalna

Otóż to
Szkoda,że brakuje wam odwagi choćby na szczerą rozmowę.Następnym razem lepiej sobie przemyślcie wszystko jak napisałam wyżej z 15 razy- by zaoszczędzić sobie zmarnowanego życia jak to nazwałeś i pisania postów szczegół po szczególe.Oczywiście zrobicie jak uważacie,bo jesteście przecież tcy dorośli i odpowiedzialni.

A ja pozwolę sobie zacytować tutaj Morfeusza, który wypowiadał się kiedyś w podobnym temacie: Najpierw się rozmawia, potem się wkłada".

Btw. Jesteście młodzi, ale widocznie dorośli (?) skoro decydujecie się na kontakty fizyczne i myślę, że wiecie co to jest dziecko i określenie go przez Was jako zmarnowanie życia świadczy o przedmiotowym traktowaniu człowieka i właśnie braku tej dorosłości".

Następnym razem lepiej coś przemyśleć, najpierw porozmawiać z dziewczyną.

A swoją drogą , to nie wiem czy pisząc to robiłeś sobie trochę żarty ]bo tak myślę,że człowiek o zdrowych zmysłach nie pisałby takich głupot i w taki sposób.No ale może to źródło frustracji ].W każdym bądź razie trochę się ubawiłam czytając to co napisałeś

Masz rację. Flustracja -) po prostu desperacja. Owszem pomyśle, nawet 100 razy Nie bd głupi. Każdy robi błędy. Ale ja drugi raz nie powtórze tego. Za bardzo chciałem opisać szczegółowo, stres i wogóle

oczywiscie starym zwyczajem wszyscy plotą jakies moralizujace opowiastki, jakby taka byla rola tego forum i ich per se- na tym forum.

ja sobie pozwole zacytowac siebie: nie wam oceniac, szczegolnie nie tym, ktorzy nie maja zielonego pojecia jak sprawy w praktyce wygladaja.

to tak a propos dobrych rad nie na temat.

a do kolegi rocznik 92- nie, nie ma w ogole mozliwosci, zeby dziewczyna zaszla w ciaze, jesli sytuacja wygladala tak, jak to opisales. nie bierz sobie do serca durnych wypowiedzi, ze niby jestes niedojrzaly i chory na nieuleczalna glupote". Jestes w normalnym wieku, w ktorym standardowo ludzie rozpoczynaja wspolzycie, a ze wspolzyciem i jego poczatkami juz tak jest, ze bywa ciezkie i rozum czasem przegrywa ze stresem- stad Twoje pytanie moze sie wydawac niektorym idiotyczne. Nie daj sobie wmowic, ze zrobiles cos nie tak, wszystko jest ok.

Dziękuję za takie zrozumienei sprawy nie myślałem, że ktoś tak spokojnie podejdzie do mojej nie rozwagi a tak chcialem jeszcze spytać. Dziewczyna ma kurcze od 2 dni dreszcze jakby miała lekką gorączkę. To nie możliwe żebny objawy tak szybkie były w końcu 5 dni to jak nic mam rację? Ale nie martwie się bo ma też katar i zapewne to choroba. ACh to moje przewrażliwienie ale dla pewności napisałem

doktorka pisze:ktorzy nie maja zielonego pojecia jak sprawy w praktyce wygladaja.

nie trzeba mieć doktoratu z zakresu seksuologii, żeby wypowiadać się na niektóre tematy.

doktorka pisze:oczywiscie starym zwyczajem wszyscy plotą jakies moralizujace opowiastki

Wiedza to nie tylko to co możemy wyczytać w książkach, ale też, a może przede wszystkim wiedza życiowa (przez niektórych zwana ploceniem moralizatorskich opowiastek"). Tyle że tego w książkach chyba nie uczą, to i niewielu ją posiada

Przynajmniej moim zdaniem, osoby bez tytulu medycznego a tym bardziej seksuologicznego .