Biolog.pl

Wiecie, że są kraje w których prąd elektryczny wytwarzany jest w ponad 80 % dzięki elektrowniom wodnym? Jakie jest wasze zdanie na temat pozyskiwania energii elektrycznej w taki sposób. Takie elektrownie dość konkretnie wpływają na stan rzek i nie mogą być budowane byle gdzie. Co sądzicie?

donnie,
Elektrownie wodne są przyjazne dla środowiska, jeśli chodzi o zanieczyszczenie tegoż środowiska. Z punktu widzenia konstrukcyjnego są też bardzo proste i długotrwałe.
Elektrowni wodnych nie buduje się byle gdzie gdyż moc tych elektrowni zależna jest od przepływu wody jak i wysokości spadania tej wody. Z tego powodu na prawie całej długości Amazonki, największej rzeki na Ziemi nie ma ani jednej elektrowni, podczas gdy na Wiśle są dwie. Amazonka prawie w całej swojej długości jest płaska, zaś Wisła - na swej długości - ma spadek kilkuset metrów.
Jest jednak aspekt ekologiczny budowy takich elektrowni. Jak umożliwić rozmaitym gatunkom ryb migrujących ( i nie tylko ryb ), które wpływając z oceanów mogą rozmnażać się w górnych biegach rzek ? Różne kraje respektują to w różny sposób: biorą to pod uwagę w rozwiązaniach technicznych elektrowni wodnych, ale - moim zdaniem - są to działania minimalistyczne.

To co piszesz jest ok, ale nie uwzględniasz, że to tylko jedna strona medalu.

Tam gdzie jest elektorwnia wodna, najczęściej jest też tama i sztuczny zbiornik wodny, czyli trzeba zalać czasem spory teren, przenieść czasem jakąś wioskę. A przecież na tych terenach też są rośliny, drzewa, zwierzęta, które umrą.
WIęc realnie z punktu ekologii nie jest to najlepsze rozwiązanie już nie wspominając właśnie o rybach, które nie mogą migrować.

kajayou,
I co chcesz przez to powiedzieć ?
Jeśli nie masz nic ważnego czy twórczego do powiedzenia, to raczej bądź zdyscyplinowanym obserwatorem niźli prymitywnym prześmiewcą.
.A jak będziesz kiedyś potrzebować wsparcia to dopilnuję, żebyś tego nie uzyskał/uzyskała.
.nawet nie komentuję, że odgrzebujesz archaiczne tematy ( o których nie masz raczej zielonego pojęcia )