Biolog.pl

Czy to prawda że idąc na lekarski jest się zwolnionym z łaciny jeski miało się 4lub5 w liceum?Bardzo proszę o odp. Z góry dzieki

juz cos takiego nie obowiazuje

o masz

Łacina się przyda (chociażby przy anatomii), a poza tym to sama przyjemność i niewielki trud. Dont worry Kaki )

no dzieki za pocieszenie no ale tak sobie pomyślałam że wystarczyłaby ta terminologia łacińska co jest na anetomii zresztą z tą przyjemnością to też kwestia gustu

KAKI, powiem Ci, że na łacinie wiele więcej Cie nie będą uczyć - a według mnie wszystko stawało się łatwiejsze jak już się ogarnęło odmianę i pisało z tą wiedzą szpilki. Czasem niektórzy asystenci byli wkurzeni o grafomaństwo niektórych gdy pisali bezokolicznikowo albo całkowicie w cały świat

Łacina w Lublinie to pikuś. p Ja na łacinie rzadko bywałam, nie miałam książki, nic się jej nie uczyłam, a zaliczyłam na 4,5. Więc dont worry, anatomia to dopiero zło.

heh ale ja kocham was ludzie z wyższych lat bo jesteście tacy pomocni i zawsze odpowiadzacie.i ze macie czas tu zagladać w ogóle ja to pewnie za rok o tej porze bede miala kampanie wrzesniowa.o ile sie utrzymam

To jest chyba nasze ulubione zajęcie stanowiące świetna wymówkę, żeby akurat zrobić sobie wolne

Wszystko jest lepsze od nauki , zrozumiesz to w pod koniec października albo w listopadze

KAKI, już jest po kampanii wrześniowej a czasu jest naprawdę sporo, wszystko jest kwestią dobrej organizacji czasu

No to skoro Wy tacy chętni to mam jeszcze jedno pytanie .bo na tej łacinie to jest jakiś test żę przydzielaja do grup podstawowa/rozszerzona czy tak samemu, na przypał i do której lepiej isc? to sie niezaleznie od poziomu zalicza to samo

Przydział zależy od tego ile lat w liceum miało się łacinę.
Obie grupy robią ten sam materiał z tego co wiem tylko ze rozszerzona robi szybciej a podstawowa najpierw uczy się podstaw