Biolog.pl

Pastwisko podzielono na 3 części: na pierwszą część wprowadzono dużą liczbę roślinożerców, na drugą małą, a na trzecią nie wprowadzono.
Gdzie bioróżnorodność roślin będzie największa. Odp. uzasadnij.

Stawiałbym na tą część, gdzie nie wprowadzono roślinożerców, ponieważ rośliny mogą swobodnie rosnąć, nie są zjadane, ani zadeptywane przez zwierzęta. Na przykład wystarczy popatrzeć na skrawek ziemi, gdzie są trzymane i wypasane zwierzęta, po pewnym czasie robi się na nim błoto. Na łące lub pastwisku, na którym nie ma roślinożerców po pewnym czasie zarasta różnymi gatunkami innych roślin albo tych samych, jeżeli było to środowisko izolowane.

Tam, gdzie wprowadzono mało roślinożerców, ponieważ do zachowania równowagi w ekosystemie potrzeba organizmów ze wszystkich poziomów troficznych.
Niektóre rośliny - zwykle chwasty - rozwijają się i rozmnażają bardzo szybko, zajmują duże powierzchnie i zagłuszają rzadsze gatunki. Roślinożercy zwykle nie mają preferencji co do konkretnego gatunku pożywienia, jedzą to czego jest najwięcej, dzięki czemu ilość najczęstszych roślin spada, a rzadsze mają szansę na wzrost.