Biolog.pl

Jestem tegoroczną maturzystką i planowałam złożyć papiery na zootechnikę na SGGW.

Na drzwiach otwartych dowiedziałam się o uruchomieniu nowego kierunku na tej uczelni: hodowla i ochrona zwierząt towarzyszących i dzikich. Podobno jest taki sam jak zootechnika, tylko nie ma w nim tak dużo na temat zwierząt użytkowych.

Ten kierunek wydaje mi się bliższy, gdyż swoją przyszłość wiąże z pracą nad dzikimi zwierzętami dzikimi in situ/ex situ lub zwierzętami domowymi (behawior).

Zastanawia mnie tylko, że studiowanie tego nie jest ryzykowane i mniej godne zainteresowania z punktu widzenia pracodawcy niż sama zootechnika.

Z tego co widzę są to studia tylko I stopnia i bez specjalizacji, domyślam się, że II robi się na zootechnice.?

I tu mam do pytanie do wszystkich studiujących zootechnikę, szczególnie na SGGW: co myślicie o tym kierunku? czy opłaca się go studiować czy lepiej zootechnikę? i czy myślicie, że będzie na niego dużo chętnych?


pozdrawiam

lilianna, ja studiuję zootechnikę na SGGW, jestem obecnie na I roku i jak na razie mi się podoba Przedmioty interesujące, np. anatomia, chemia czy zoologia (mówię z tych co na razie miałam) tylko trochę martwiąca jest kwestia pracy po tym kierunku. Co do tego nowego kierunku o którym mówisz to na razie jest trudno cokolwiek o nim powiedzieć, bo dopiero wejdzie w tym roku akademickim i tak naprawdę dopiero wtedy się wszystko okaże. Ale brzmi interesująco