SGGW, Hodowla i ochrona zwierząt towarzyszących i dzikich
: 25 maja 2013, o 17:39
Mam do Was pytanie.
Na Wydziale Nauk o Zwierzętach SGGW od tego roku akademickiego można studiować, obok Zootechniki, nowy kierunek: Hodowla i Ochrona Zwierząt Towarzyszących i Dzikich. Większość przedmiotów w programie studiów skupia się wokół ochrony i hodowli dzikich zwierząt - takie nachylenie bardziej w stronę zoologii. Rzeczywiście to coś zupełnie nowego i innego niż zootechnika - na zootechnice pozostawiono tylko jedną specjalność: hodowlę zwierząt i skupia się ona teraz tylko na zwierzętach gospodarskich.
Moje pytanie brzmi: Czy myślicie, że stworzenie nowego kierunku to rzeczywiście, tak jak twierdzi SGGW, odpowiedź na zapotrzebowanie rynku pracy na specjalistów od zwierząt towarzyszących i dzikich czy może jednak nowość, która ma przyciągnąć studentów? Może jest ktoś na forum, kto zna ten rynek i jest w stanie coś na ten temat powiedzieć?
Czy w ochronie przyrody oraz przy dzikich zwierzętach jest w nas w Polsce praca? Jeśli chodzi o dzikie, na myśl przychodzi mi głownie ZOO, ale ilość miejsc pracy tam jest mocno ograniczona. Studia niewątpliwie ciekawe, ale czy nie skończy się po nich za ladą w sklepie zoologicznym? Nie każdy przecież absolwent wyżyje z hodowli psów czy innych zwierzaków, jeśli w ogóle taka hodowla może być czymś więcej niż hobby.
Czy jest na forum ktoś kto zna tę branżę, kto może mi coś więcej na ten temat napisać?
Czy może jednak lepiej wybrać tradycyjną zootechnikę? Wiadomo, że o perspektywach pracy mówią różnie, ale jest to jednak konkretny zawód - zootechnik. Czy praca przy dużych zwierzętach może być opłacalna? Czy wiedza zdobyta na zootechnice jest wystarczająca, żeby prowadzić własną działalność typu np. hodowla koni?
A i jeszcze jedno pytanie: co polecilibyście osobie, która swoje życie zawodowe chce związać z końmi (między innymi, ale powiedzmy, że nie tylko): Zootechnikę (zwierzęta gospodarskie, w tym jeden przedmiot - hodowla koni) czy wspomnianą Hodowlę i ochronę zwierząt towarzyszących i dzikich (zwierzęta towarzyszące, w tym jeden przedmiot związany z końmi.).
Tak zupełnie na marginesie - bo może ktoś wie:-) Czy stadniny koni w PL zatrudniają jeszcze zootechników?
Na Wydziale Nauk o Zwierzętach SGGW od tego roku akademickiego można studiować, obok Zootechniki, nowy kierunek: Hodowla i Ochrona Zwierząt Towarzyszących i Dzikich. Większość przedmiotów w programie studiów skupia się wokół ochrony i hodowli dzikich zwierząt - takie nachylenie bardziej w stronę zoologii. Rzeczywiście to coś zupełnie nowego i innego niż zootechnika - na zootechnice pozostawiono tylko jedną specjalność: hodowlę zwierząt i skupia się ona teraz tylko na zwierzętach gospodarskich.
Moje pytanie brzmi: Czy myślicie, że stworzenie nowego kierunku to rzeczywiście, tak jak twierdzi SGGW, odpowiedź na zapotrzebowanie rynku pracy na specjalistów od zwierząt towarzyszących i dzikich czy może jednak nowość, która ma przyciągnąć studentów? Może jest ktoś na forum, kto zna ten rynek i jest w stanie coś na ten temat powiedzieć?
Czy w ochronie przyrody oraz przy dzikich zwierzętach jest w nas w Polsce praca? Jeśli chodzi o dzikie, na myśl przychodzi mi głownie ZOO, ale ilość miejsc pracy tam jest mocno ograniczona. Studia niewątpliwie ciekawe, ale czy nie skończy się po nich za ladą w sklepie zoologicznym? Nie każdy przecież absolwent wyżyje z hodowli psów czy innych zwierzaków, jeśli w ogóle taka hodowla może być czymś więcej niż hobby.
Czy jest na forum ktoś kto zna tę branżę, kto może mi coś więcej na ten temat napisać?
Czy może jednak lepiej wybrać tradycyjną zootechnikę? Wiadomo, że o perspektywach pracy mówią różnie, ale jest to jednak konkretny zawód - zootechnik. Czy praca przy dużych zwierzętach może być opłacalna? Czy wiedza zdobyta na zootechnice jest wystarczająca, żeby prowadzić własną działalność typu np. hodowla koni?
A i jeszcze jedno pytanie: co polecilibyście osobie, która swoje życie zawodowe chce związać z końmi (między innymi, ale powiedzmy, że nie tylko): Zootechnikę (zwierzęta gospodarskie, w tym jeden przedmiot - hodowla koni) czy wspomnianą Hodowlę i ochronę zwierząt towarzyszących i dzikich (zwierzęta towarzyszące, w tym jeden przedmiot związany z końmi.).
Tak zupełnie na marginesie - bo może ktoś wie:-) Czy stadniny koni w PL zatrudniają jeszcze zootechników?