Strona 1 z 6

Pępek

: 9 sty 2007, o 21:00
autor: Dinobryon
Po co nam pępek? Czemu po odcięciu pępowiny obszar ten nie zarasta tylko pozostaje taka specyficznadziura"? Poza tym że gromadzą się nam tam różne śmierdzące paprochy pęłni on jakąś dodatkową funkcję?

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:02
autor: Savok
W okresie zycia plodowego od pepka w glab jamy otrzewnowej uchodzi dodatkowe naczynie krwionosne, ktore po urodzeniu przeksztalca sie w splot skorny. Pempek to poprostu slepe wejscie do tego nieistniejacego juz naczynia. Dlatego nie zarasta.

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:04
autor: Guru
Jako ciekawostkka:

Brudy w pępku
Tym mianem określa się włókna i włosy akumulujące się w pępku. Przez wiele lat spekulowano na temat ich pochodzenia, ale dopiero w 2001 roku dr Karl Kruszelnicki z Uniwersytetu w Sydney w Australii przeprowadził systematyczne badania, które doprowadziły do zrozumienia tego zjawiska:
- brudy w pępku składają się głównie z włókien z ubioru zmieszanego z komórkami skóry oraz z włosami,
- przeciwnie do początkowych hipotez, brudy migrują do góry (od bielizny), a nie do dołu (z koszul, bluzek czy podkoszulek) ten kierunek jest wynikiem tarcia włosków skóry o majtki,
- kobiety mają mniej brudów w pępku, ponieważ ich włoski są delikatniejsze i krótsze odwrotnie wygląda sytuacja u starszych mężczyzn, którzy maja ostrzejsze i liczniejsze włosy,
- charakterystyczne niebieskie zabarwienie brudów w pępku jest związane z niebieskimi włóknami często występującymi w odzieży,
- brudy w pępku nie stwarzają żadnego zagrożenia dla zdrowia człowieka.

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:15
autor: Dinobryon
No ale skoro nie jest on wogóle przydatny to nie rozumiem dlaczego nie zarośnie. Po co chodzić z czymś co nie jest nam do niczego potrzebne przez całe życie?

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:18
autor: Guru
Dinobryon pisze:Po co chodzić z czymś co nie jest nam do niczego potrzebne przez całe życie?
bo pepek jest tak jakby blizna

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:31
autor: tin
Dokładnie-blizna. U niektórych zarasta prawie całkowiecie i moze byc tylko plamką ledwo widoczną gołym okiem. to zalezy od wielu czynników-miejsca, sposobu przecięcia pępowiny, czy wreszcie ułozenia się jej po odcieciu. Kwestia indywidualna. Ale nie jest regółą posiadanie dołka.

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:33
autor: Guru
tin pisze:Ale nie jest regółą posiadanie dołka.
przy nasilonym bliznowaceniu wystepuje pepek wypukly, mozna go korygowac w klinikach ylko po co

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:41
autor: tin
Mnie sie wszystkie blizny goja bardzo szybko i całkowicie, a ta jakoś całkowicie się nie chce (żart oczywiście )

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:42
autor: Savok
Z tych samych wzgledow dla ktorych niektore panie decyduja sie na korekcje ladnego biustu na rozmiar Z

Re: Pępek

: 9 sty 2007, o 21:44
autor: Guru
Savok pisze:Z tych samych wzgledow dla ktorych niektore panie decyduja sie na korekcje ladnego biustu
czyli z glupoty

Re: Pępek

: 27 lut 2007, o 16:48
autor: Zbroja
Ja osobiście uważam że pępek jest super ! Nia wyobrażam sobie mojego brzucha bez tego charakterystycznego wgłębienia! A to że jest do niczego nie potrzebny to mi wcale nie przeszkadza!

Re: Pępek

: 27 lut 2007, o 17:23
autor: Anielica88
Mi on cłakowcie nie przeszkdza:p moze sobie wystepowac:p w sumie to taki charakterystyczny znak, bo sa rozne rodziaje pepkow, jak juz zaznaczyl Tin zalezy to od
tin pisze:wielu czynników-miejsca, sposobu przecięcia pępowiny, czy wreszcie ułozenia się jej po odcieciu. Kwestia indywidualna. Ale nie jest regółą posiadanie dołka.
Mozna nawet do posiadania pepka podchodzic nie jak do jakies wady ale zalety:p

Re: Pępek

: 27 lut 2007, o 18:32
autor: malwka
no ja bym wolała mieć pępek-dołek Taką dziurkę, no ale z mojego lekko wypukłego też jestem zadowolona hehe