BŁAGUSIAM O POMOC!!!!!
: 19 mar 2017, o 17:55
Witam wszystkich, BŁAGUSIAM O POMOC!
Przy podziale komórki gdzieś tak na jeden miliard par zasad dochodzi do jednej mutacji. U człowieka przy każdym podziale komórki dochodzi więc gdzieś tak do trzech mutacji. Ale nie rozumiem jednego. Jak mamy jednokomórkowy zarodek, to jak on się podzieli na dwie komórki, to w obu będą gdzieś tak 3 mutacje. Potem jak komórki znów się podzielą, to w każdej komórce będzie 6 mutacji, potem 9. Podobno człowiek w wieku 60 lat w każdej komórce ma już około kilkudziesięciu tysięcy mutacji. Ale nie rozumiem tego: skoro podział komórki następuje przez kopiowanie DNA, to dlaczego te 3 nowe mutacje pojawiają się w obu komórkach po podziale jednej, a nie tylko w jednej komórce, która ma kopię DNA? Dlaczego w tym oryginalnym DNA też powstają 3 mutacje?
Przy podziale komórki gdzieś tak na jeden miliard par zasad dochodzi do jednej mutacji. U człowieka przy każdym podziale komórki dochodzi więc gdzieś tak do trzech mutacji. Ale nie rozumiem jednego. Jak mamy jednokomórkowy zarodek, to jak on się podzieli na dwie komórki, to w obu będą gdzieś tak 3 mutacje. Potem jak komórki znów się podzielą, to w każdej komórce będzie 6 mutacji, potem 9. Podobno człowiek w wieku 60 lat w każdej komórce ma już około kilkudziesięciu tysięcy mutacji. Ale nie rozumiem tego: skoro podział komórki następuje przez kopiowanie DNA, to dlaczego te 3 nowe mutacje pojawiają się w obu komórkach po podziale jednej, a nie tylko w jednej komórce, która ma kopię DNA? Dlaczego w tym oryginalnym DNA też powstają 3 mutacje?