Biolog.pl

Hej, tak jak w temacie - z których książek się korzysta obecnie na GUMedzie? Znajomi, którzy idą na drugi rok, mówią, że w praktyce uczy się z Narkiewicza i wszystko do zdania w 1szym terminie, ale spotkałam się też z opiniami, że Narkiewicz poszedł w odstawkę. Ktoś może się wypowiedzieć i doradzić?

Oficjalnie to obowiązuje podręcznik Anatomia kliniczna Moorea.

No ale większość studentów i tak uczyła się z Narkiewicza-Morysia i zdawała koła i egzaminy. Powodem takiego wyboru jest fakt, że w Narkiewiczu zawarta jest skondensowana wiedza anatomiczna niezbędna na egzaminie. Natomiast Moore zawiera sporo więcej informacji, dużo klinik, dużo różnych szczególików, które najzwyczajniej w świecie nie są aż tak niezbędne aby zaliczyć przedmiot zwany anatomią.

No ale wybór należy do Ciebie ^^

A jak z neuro? najepsza będzie neuroanatomia Moryś-Narkiewicz czy skrypt naszej katedry? w sylabusie podany od tego roku jest jeszcze Young.

Wydaje mi się, że nie ma większej różnicy między książką a skryptem, najważniejsze rzeczy są chyba prawie tak samo tam opisane. Ja korzystałam z książki jakby co a co do Younga to nie wiem, rok temu jeszcze tego nie było, ale wydaje mi się, że książka/skrypt wystarczą, pewnie z tym Youngiem ta sama historia, co z Moorem P