Biolog.pl

Witam, jestem na 1 roku lekarskiego, niestety wszystko wskazuje na to, że nie zaliczę anatomii(brak dopuszczenia do egzaminu najprawdopodobniej), a z histo pewnie będą nie małe problemy, podejrzewam wrzesień. Chciałam przenieść się na WUM, ale z tymi wynikami raczej mnie nie przyjmą. Czy jest możliwe, gdybym zrekrutowała się na 1 rok na WUM(zakładając że się dostanę, podobno słabo matura w tym roku poszła, mam na tyle punktów że na większość uczelni się dostałam pod koniec lipca w zeszłym roku, z matmy podstawowej 90%), żebym normalnie chodziła na anatomię, histo mi przepisali i chodzić na niektóre przedmioty z II rokiem, żeby sumarycznie nie tracić roku? Dodam że jestem po pół roku histo i biochemii, biofizykę mam zdaną, chemię, historię medycyny, higienę, chodziłam na fakultet z łaciny.
W skrócie: pójść na 1 rok, i chodzić na część przedmiotów z 2.

Miało być że miałam pół roku fizjo i biochemii

ale po co takie kombinacje? co by ci to miało dać?

Czasami jest tak, choć nie interesowałem się tym nigdy dokładniej że aby mieć niektóre przedmioty które pojawiają się na kolejnych latach musisz mieć zaliczone konkretne przedmioty z poprzednich lat. Coś przewinęło mi kiedyś takiego, chyba w kartach przedmiotu czy czymś takim gdzie podane są dokładnie wymagania i gdzie opisany jest dokładnie dany przedmiot.
Bardzo wątpię by ktoś poszedł na coś takiego - mocno to naciągane
W skrócie: kombinujesz jak koń pod górę

Dobra szczera rada : Nie utrudniaj sobie życia, wyciągnij wnioski z błędów - zalicz I rok - to powinno być najważniejsze - jeśli coś nie poszło na I roku to bardzo prawdopodobne że na II również mogą pojawić się problemy a wtedy masz 2 problemy na głowie czego Ci nie życzę