Biolog.pl

Wiem ze do wakacji wiele czasu i do tego czasu można wylecieć ze studiów ale bedzie te 8 miesięcy na opinię. Gdzie i na jakim oddziale warto robić praktyki żeby się nauczyć czegoś pożytecznego i nie być ganianym do wyłącznie roli salowego/salowej tzn. ścielenia łóżek, toalety chorych itd.(no chyba że za wiele wymagam )

Szpital powiatowy w jakiejś małej miejscowości, izba przyjęć lub oddział chirurgiczny.
Duże szanse na ciekawe praktyki, chociaż nie zawsze jest to regułą

Dobra chirurgia, bo tam przyjmują często, dużo i na krótko, więc ciągle trzeba zakładać venflony i kłuć, podłączać kroplówki itp. Poza tym pacjenci często młodsi i nieco lepsi niż na internach, więc pielęgniarki będą pozwalały coś robić studentowi. Na internach i wyniszczonego 80-latka nierzadko nawet pielęgniarka ma problem z wkłuciem.

Szpitalny oddział są ratunkowy! Mnóstwo okazji do zakładania wkłuć, robienia zastrzyków. Dodatkowo jak trafisz na przychylnego lekarza to możesz robić wszystko, no prawie I toalety się prawie nie robi. Oczywiście nie pisze tu o dużych, klinicznych szpitalach. Chirurgii nie polecam bo ogólnie jest dużo studentów, stażystów zawsze a po 1 roku możesz tam zginąć wśród ścielenia łóżek.

Ja robiłam na chirurgii i byłam jedyną studentką przez większość czasu Kwestia wybrania szpitala. A stażystów na oczy nie widziałam, bo oni siedzieli z lekarzami.

A co myślicie o onkologii(interesuje mnie ta specjalność narazie i chciałbym zobaczyć jak wygląda Centrum Onkologii) no chyba że nie jest to dobry oddział na praktyki pielęgniarskie?

Mam jeszcze jedno pytanie czy wystarczy być ubezpieczonym od NNW (mam wlasne wczesniej wykupione) na praktykach czy potrzebuje dokupic osobno jeszcze jakiś inny rodzaj(pewnie OC prawda )

Trzeba mieć OC. Normalnie uczelnia wykupuje chyba oc, nie wiem, jak u was.

Ale wykupuje w sensie ze sponsoruje czy tylko w ramach jakiegoś wspólnego ubezpieczenia za które sami płacimy?

chemik987 pisze:Mam jeszcze jedno pytanie czy wystarczy być ubezpieczonym od NNW (mam wlasne wczesniej wykupione) na praktykach czy potrzebuje dokupic osobno jeszcze jakiś inny rodzaj(pewnie OC prawda )

Na UMEDzie jest program PZUowski BEZPIECZNE ŻYCIE STUDENCKIE ale uczelnia go nie sponsoruje, niestety NNW i OC trzeba sobie wykupić. I z własnego doświadczenia wiem, że lepiej być ubezpieczonym przez cały rok.nie tylko na czas obowiązkowych praktyk.

Jak NNW to oczywiste że musi być cały rok to OC na cos się przydaje poza praktykami?

chemik987 pisze:Jak NNW to oczywiste że musi być cały rok to OC na cos się przydaje poza praktykami?

Najlepiej by było aby NNW było cały rok, choć znam osoby, które się ubezpieczają tylko na czas praktyk. OC może być przydatne ale chyba niekonieczne.ja wykupiłam pakiet więc mam NNW, OC prywatne, OC zawodowe i assistance medyczny)