Weterynaria Poznan UP

[Ines1993]

Od października zaczynam 4 rok
Jakbyś miała jakieś jeszcze pytania, to pisz, bo tak nie wiem co w tej chwili więcej napisać.

[mia88]

Jak to naprawdę jest z wolnym czasem? Czy całe dnie spędza się nad książkami czy jednak jest czas na przyjemności?
Bardzo interesują możliwości sportowe na kampusie SGGW: pływalnia, hala sportowa, siłownia. Wiesz może czy i jak działają studenckie kluby sportowe?

[Ines1993]

Ja prawie codziennie miałam czas, żeby obejrzeć jakiś film czy ze 2 odcinki serialu. Plus treningi 2 razy w tygodniu po 1,5h (czasem w nawale kolokwiow lub egzaminów odpuszczalam jeden trening) i ćwiczenie w domu. I lecznica conajmniej raz w tygodniu (na 3 roku z tym trochę odpuscilam, bo było ciężko, ale od 2 semestru 1 roku funkcjonuje tak jak pisze z treningami i lecznica).
Jest AZS, ale nie bardzo wiem jakie są sekcje i jak to wszystko wygląda. Jest basen, który także.można wybrać na w-f na 1 roku.

[mia88]

Czyli da się!
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedzi, jak mi się coś przypomni to pozwolę sobie zadać jeszcze pytanie.

[Latimeria_]

I lecznica co najmniej raz w tygodniu (na 3 roku z tym trochę odpuscilam, bo było ciężko, ale od 2 semestru 1 roku funkcjonuje tak jak pisze z treningami i lecznica).

opowiedz coś więcej o tej lecznicy jeśli możesz

[Ines1993]

Prywatna przychodnia po prostu
Wiele osób tak chodzi do różnych gabinetów/przychodni/lecznic/klinik, żeby popatrzeć, czegoś się nauczyć (niestety nie zawsze praktyka zgadza się z uczelnianą teorią, ale na 3 roku zauważyłam, że nawet sporo mi to dało). Wiadomo, że na początku tylko sprzątanie i patrzenie itp., ale zwykle (to głównie zależy od właściciela) w końcu pozwalają robić zastrzyki, pobierać krew, czy zakładać wenflony + opatrzenie się z badaniami RTG czy USG itp. (w zależności, co jest dostępne w danej przychodni).
Ja akurat jestem zainteresowana zwierzętami egzotycznymi i udało mi się zahaczyć w lecznicy o takim profilu.
Obowiązkowe praktyki w lecznicach są dopiero po 4 i 5 roku. Osoby, które chodzą wcześniej, to po prostu na zasadzie wolontariatu. Ciężko uogólniać, bo wszystko zależy, jak i gdzie trafisz, jakie wrażenie zrobisz, jak szybko będziesz łapać nowe rzeczy i się ogarniać w swoich obowiązkach, jedni pozwalają robić studentowi więcej, a inni mniej.

[Lechaim]

Cześć! Nie byłem początkowo przekonany, jeśli chodzi o Poznań, ale przeczytałem sporo Waszych komentarzy (które są chyba najcenniejszym źródłem informacji - studiujecie na UP i widzicie to wszystko od środka). Dzisiaj pojechałem do Olsztyna, złożyłem dokumenty i dowiedziałem się, że jestem na liście rezerwowej w Poznaniu. Progi w tym roku wzrosły o dobrych kilka punktów (z 75.1 do 78, z tego, co wiem). Myślicie, że z wynikiem 76.6 załapię się jeszcze na jakąś listę w lipcu?

[julietta]

myślę, że spokojnie We Wrocławiu na drugiej liście próg spadł o 6 pkt Odlecą ludzie z leku i innych wetów i wlecisz
Miałam to samo z Poznaniem i chyba nadal jeszcze nie jestem w 100 % przekonana ale w sumie czemu by nie spróbowac :p

[Lechaim]

Pewnie. Tym bardziej, że opinie samych studentów pokazują, że poziom uczelni nie jest zły, wręcz przeciwnie. No i miasto. Przyznam szczerze, że dzisiaj pierwszy raz byłem w Olsztynie i mnie nie zachwycił (chociaż nie ukrywam - to dobrze, że jest dużo księgarni i jeden świetny antykwariat).
Zła opinia weterynarii na UP bierze się stąd, że od kilku powtarza się, że dopiero co ją otworzyli, więc na pewno nie ma preparatów, przeszkolonych ludzi itd. Minęło jednak już trochę czasu, opinie studentów są pozytywne i pewnie gdybym nie trafił na to forum, to ciągle byłbym lekko uprzedzony.
Rok temu znajoma miała 73.8 i zadzwonili do niej dopiero we wrześniu, że się dostała. Tylko pytanie, czy próg 75.1 to próg pierwszej listy.

[Rogata]

W zeszłym roku tak, I próg wynosił 75,1. Sama jestem zaskoczona tym jak progi w tym roku wzrosły. Ewidentnie medyczni je podbijają.

Naprawdę niepotrzebnie się przejmujecie złymi opiniami o uczelni . Najczęściej powtarzają je studenci ze starej czwórki uczelni weterynaryjnych, a nie mają pojęcia o czym mówią . Preparaty są, odczynniki też, kadra daje radę naprawdę dobrze. Nic tylko studiować. Można mieć tylko pretensje, że w bibliotece jest mało książek do naszych przedmiotów, ale ewidentnie co roku ich liczba rośnie, więc nie jest źle, a i kadra czasami załatwia by hurtowo móc kupować podręczniki (nam przynajmniej na I roku zaproponowali z Katedry Anatomii, by kupić hurtowo atlasy Popesko).

[ShokoLoko]

Wie ktoś może o ile mniej więcej osób przesunęła się lista rok temu?

[Lechaim]

progi-vt65848.htm

[Evia]

Cześć!
W październiku zacznę studiować weterynarię na UP w Poznaniu. Miałabym kilka pytań do studentów tego kierunku z tej uczelni, najlepiej z drugiego/ trzeciego roku.
Czy znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która mi pomoże?