Hej. Jak może wyglądać taka w miarę realna droga osoby, która zaczyna na woj-leku do specjalizacji np.z neurochirurgii? Czy jest to REALNIE osiągalne przed 50tką?
No bo studia 6 lat, 13 miechów staż, później trzeba odsłużyć swoje no i właśnie tutaj nie do końca wiem czy to jest 10 czy 12 lat licząc od zakończenia studiów, ale w tym czasie zakładam, że ciężko się specjalizować? Stąd tak niskie progi i brdzo małe zainteresowanie kierunkiem woj-lek MON?
Woj-lek - realna droga
Re: Woj-lek - realna droga
Z tą 50tką może przesadziłem, ale załóżmy, że ktoś zaczyna w wieku 20 czy tam 25 lat.
Studia 6 + 13 miechów, zaokrąglijmy do roku, później służba 10 lub 12 lat i później (Czy da radę w trakcie służby?) bodajże 6 lat specjalizacja? Czyli 6+1+10+6 / 6+1+12+6, zatem mamy 23 lub 25 lat. 20-latek kończy speckę w wieku 43/45 lat a do tego nieprzewidywalność życia, poślizgi No to 25 latek w momencie rozpoczęcia studiów do uzyskania tej specjalizacji (wziąłem przykładową, to co wpadło mi do głowy) ma około 50 lat.
Jak to jest z pieniędzmi? W pewnym sensie rekompensuje sprawę chyba oficerska płaca z dodatkiem za tytuł lekarza, ale to będzie może z tysiąc złotych brutto dodatku do (oczywiście zależy od stopnia)powiedzmy 6000 oficerskiej brutto (młodszy oficer). Ale czy faktycznie rekompensuje?
Cywilny lek - 20 lat + 6 lat studia + rok staż + 6 specka = 33 lata i neurochirurg z fajną kasą. 17 lat różnicy.
Jak Wy to widzicie?
Studia 6 + 13 miechów, zaokrąglijmy do roku, później służba 10 lub 12 lat i później (Czy da radę w trakcie służby?) bodajże 6 lat specjalizacja? Czyli 6+1+10+6 / 6+1+12+6, zatem mamy 23 lub 25 lat. 20-latek kończy speckę w wieku 43/45 lat a do tego nieprzewidywalność życia, poślizgi No to 25 latek w momencie rozpoczęcia studiów do uzyskania tej specjalizacji (wziąłem przykładową, to co wpadło mi do głowy) ma około 50 lat.
Jak to jest z pieniędzmi? W pewnym sensie rekompensuje sprawę chyba oficerska płaca z dodatkiem za tytuł lekarza, ale to będzie może z tysiąc złotych brutto dodatku do (oczywiście zależy od stopnia)powiedzmy 6000 oficerskiej brutto (młodszy oficer). Ale czy faktycznie rekompensuje?
Cywilny lek - 20 lat + 6 lat studia + rok staż + 6 specka = 33 lata i neurochirurg z fajną kasą. 17 lat różnicy.
Jak Wy to widzicie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości