Zabrze czy Kato?
Re: Zabrze czy Kato?
Pierwsze dwa lata na medycynie są po to, żeby się nauczyć uczyć, nie po to, żeby jakieś zainteresowania rozwijać, bo serio. nie ma kiedy. A jak jest kiedy, to się odechciewa. I większość rzeczy, których się będziecie uczyć na II roku to też są pierdoły. Cała biochemia to jedna wielka pierdoła, trudne to, dużo, kinaza kinazy fosforylazy czegoś tam i inhibitor-1 coś tam, a immunologia? C5 rozkłada się do C5a i przyłącza C6,7,8 i kilka cząsteczek C9 i się tworzy kompleks atakujący błonę MAC! Kogo to właściwie obchodzi, jak te białka się nazywają? Losowe ciągi literek i cyferek ^^ I pod koniec IV semestru wasz mózg będzie w stanie tylko obijać się po czaszce krzycząc nie! ja już nie chcę się uczyć o strukturalnych analogach puryn! ja już będę grzeczny!
Re: Zabrze czy Kato?
Z tym, że lekarze są poszukiwani w każdej ilości to bym polemizowała. Nie ma przecież dużego zapotrzebowania na dermatologów.
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
Re: Zabrze czy Kato?
Na dermatologów? Oczywiście, że jest, przecież teraz każdy chce być piękny, mieć nieskazitelną skórę, idealne włosy i paznokcie. Do tego zanieczyszczenie powietrza, tryb życia, taki jak prowadzimy i cóż: pryszcze, azs, łysienie androgenowe, ślady, przebarwienia, wrastające włosy, grzybice, łamiące się paznokcie. Dobry dermatolog na wagę złota.
EDIT: W ogóle uważam, że medycyna estetyczna to teraz największa fucha - wszyscy się upiększają do granic możliwości, dobry lekarz, który w tym pomoże jest bardzo pożądany.
EDIT: W ogóle uważam, że medycyna estetyczna to teraz największa fucha - wszyscy się upiększają do granic możliwości, dobry lekarz, który w tym pomoże jest bardzo pożądany.
Re: Zabrze czy Kato?
Ja teraz kończę 1 rok w Katowicach, i powiem tak, mam koleżankę w Zabrzu, i z tego co ona opowiada, to poziom w katowicach jest dużo wyższy, np. z anatomii. Wcale nie jest to mordor, życie prywatne jako takie istnieje, chociaż to prawda ze nagle najlepsi przyjaciele to Ci z grupy, ale są imprezy, spotkania, wyjazdy, nie ma na co narzekać. Uczyć się trzeba dużo, w 1 semestrze bywały tygodnie że spałam 3-4 godziny, ale tak naprawdę to trochę zależy od planu jaki sie trafi i od asystentów, zachęcam do Katowic, naprawdę nie ma tragedii
Re: Zabrze czy Kato?
Ale nie odzwierciedla to miejsc specjalizacyjnych na dermatologię. A lekarzem medycyny estetycznej to można być jak się skończy ta podyplomowa Szkołe Medycyny estetycznej, ale trzeba zabulić. Po stomatologii tez można na to iść jak się okazuje.
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Zabrze czy Kato?
Lekarzem medycyny estetycznej to mozna byc jak sie sobie tak na scianie napisze. Nie ma czegos takiego w Polsce. Wszelkie te szkolenia to jest po prostu wyciaganie kasy z ludzi - nawet jesli nie z lekarzy, ktorzy wiedza ze jest to g. warte, to z ich klientow, ktorzy leca na dyplom kursu medycyny estetycznej czy cos takiego.
Liczba miejsc rezydenckich na dermatologie jest naprawde adekwatna - to nie jest specka pierwszej potrzeby. A rynek prywatny znakomicie radzi sobie z taka iloscia, jaka ma.
Liczba miejsc rezydenckich na dermatologie jest naprawde adekwatna - to nie jest specka pierwszej potrzeby. A rynek prywatny znakomicie radzi sobie z taka iloscia, jaka ma.
Re: Zabrze czy Kato?
No to mówie, że nie ma zapotrzebowania na lekarzy dermatologów w mniemaniu ministerstwa, o to mi chodziło. A rynek prywatny, hmmm po co konkurencja tym co są.
Lekarsko-dentystyczny Uniwersytet Medyczny w Poznaniu
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Zabrze czy Kato?
W mniemaniu ministerstwa nie ma potrzebygtlacenia za szkolenie< dermatologow, ktorzy: nie sa deficytowi, nie sa lekarzami pierwszej potrzeby i i tak w wiekszosci po tymze szkoleniu uciekna w 100% prywate. To troche co innego.
- Puszysława
- Posty: 275
- Rejestracja: 26 maja 2013, o 17:11
Re: Zabrze czy Kato?
Ja mam znajomego w Zabrzu i drugiego w Kato. Ten pierwszy chwalił uczelnię po pierwszym semestrze bardzo, w drugim jeszcze nie udało mi się go złapać i zapytać. Natomiast z tym z Kato rozmawiałam, jest bardzo zadowolony.
Rozmawiałam też z pielęgniarką (anastezjologiczną? świetna babka) ze szpitala klinicznego ŚUM. Mówi, że studenci bardzo sobie chwalą, są zadowoleni, przy czym Zabrze uważa się za lepsze. Niby wykładowcy bardziej, czy tam asystenci i cośtam jeszcze. W sumie niewiadomoco, ale odpowiedziała jednoznacznie - lepiej do Zabrza.
Ale to Kato ma tą salę z fantomami, prawda?
Rozmawiałam też z pielęgniarką (anastezjologiczną? świetna babka) ze szpitala klinicznego ŚUM. Mówi, że studenci bardzo sobie chwalą, są zadowoleni, przy czym Zabrze uważa się za lepsze. Niby wykładowcy bardziej, czy tam asystenci i cośtam jeszcze. W sumie niewiadomoco, ale odpowiedziała jednoznacznie - lepiej do Zabrza.
Ale to Kato ma tą salę z fantomami, prawda?
Re: Zabrze czy Kato?
Zabrze też wysyłają na fantomy, to jest jako projekt unijny zakontraktowane dla obu wydziałów. Parę lat temu rzeczywiście fama niosła, że Zabrze bardziej". Ale teraz jak rozmawiam z ludźmi to po opowieściach wnoszę, że w Katowicach wiele się zmieniło i nie jestem w stanie wyrokować który wydział lepszy. Wiem tyle, że ŚUM na Rokitnicy jest bardzo urokliwy, za to Katowice. no cóż, to jednak oni przede wszystkim mają swoją fantomową halę odlotów -).
- MrBrightside
- Posty: 266
- Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52
Re: Zabrze czy Kato?
W Kato są przede wszystkim dziki! Koleżanka naliczyła raz 40, mnie niestety goniło jednego razu tylko 10.
Dodam, że na Centrum Zajebistości nie ma co się nastawiać na pierwszym roku, bo to miejsce zbudowane z myślą o wyższych (dużo) rocznikach. Przyznaję, Ratunkowa była prowadzona na bardzo profesjonalnym sprzęcie, w bardzo ogarnięty sposób, ale oprócz niej w centrum odbywały się wyłącznie takie porywające przedmioty jak socjo, psycho, etyka, genetyka, czy seminaria z anatomii, ogólnie różne seminaria.
Dodam, że na Centrum Zajebistości nie ma co się nastawiać na pierwszym roku, bo to miejsce zbudowane z myślą o wyższych (dużo) rocznikach. Przyznaję, Ratunkowa była prowadzona na bardzo profesjonalnym sprzęcie, w bardzo ogarnięty sposób, ale oprócz niej w centrum odbywały się wyłącznie takie porywające przedmioty jak socjo, psycho, etyka, genetyka, czy seminaria z anatomii, ogólnie różne seminaria.
Re: Zabrze czy Kato?
Apropos, autentyczna historia.
Telefon do straży miejskiej: Zróbcie coś! Na placu zabaw są dziki!
Straż przyjechała i powiesiła karteczkę Uwaga, dziki!"
No, ale jak się ma uczelnię przy lesie to co się dziwić
Jako ciekawostka - 10 lat temu dziki w Polsce były gatunkiem zagrożonym.
Telefon do straży miejskiej: Zróbcie coś! Na placu zabaw są dziki!
Straż przyjechała i powiesiła karteczkę Uwaga, dziki!"
No, ale jak się ma uczelnię przy lesie to co się dziwić
Jako ciekawostka - 10 lat temu dziki w Polsce były gatunkiem zagrożonym.
Re: Zabrze czy Kato?
W Zabrzu pierwszy semestr jest stosunkowo mało wymagający i stanowi łagodne przejście z wakacji do studiowania , natomiast na II semestrze już tak lekko nie było, chociaż też zależało od tego do jakiej grupy się trafiło, a co za tym idzie, jaki miało się harmonogram i prowadzących .
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
zamiana miejsc zabrze-kato (lek niestacjo)
autor: karinac » 8 sie 2014, o 08:10 » w Medycyna na studiach - 3 Odpowiedzi
- 9461 Odsłony
-
Ostatni post autor: marcinmarchelek
22 wrz 2014, o 16:20
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 6457 Odsłony
-
Ostatni post autor: Anarchia
7 lip 2014, o 15:32
-
- 24 Odpowiedzi
- 8243 Odsłony
-
Ostatni post autor: DearWhoever
29 lip 2014, o 15:01
-
- 1 Odpowiedzi
- 4503 Odsłony
-
Ostatni post autor: Adrealina
13 maja 2014, o 11:02
-
-
ratownictwo medyczne - zabrze - ksiazki
autor: avefria » 23 wrz 2014, o 22:37 » w Pozostałe kierunki studiów - 7 Odpowiedzi
- 18964 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mr Pomidorek
26 wrz 2014, o 12:55
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości